Przypnę się do tego tematu, bo nie chcę zakładać nowego. Ma ktoś z was pojęcie na temat lokalizacji telefonu? A dokładniej chodzi mi o to, ze nawet nie ja bym go lokalizował, tylko w razie potrzeby, albo policja, albo inne cbś. Ale od początku - wymyśliłem sobie, ze zamiast montować w samochodzie jakieś GPS i płacić za abonament grubą kasę, schowalbym w nim telefon (najlepiej jakiś Stary, najprostszy, nie żaden smartfon, aby ładowanie go odbywało się raz na tydzien). W telefonie oczywiście aktywna karta sim. Wibracje i dźwięki wyciszone. I teraz tak - czy w razie kradzieży auta, dzwoniąc pod ten nr ktokolwiek jest w stanie zlokalizować ten telefon jeżeli nikt nie odbierze, ewentualnie poczta głosowa? Czy trochę za bardzo odleciałem?