Notice: Undefined index: tapatalk_body_hook in /home/klient.dhosting.pl/wipmedia2/forum/Sources/Load.php(2501) : eval()'d code on line 199
  • Strona główna
  • Szukaj
    •  
  • Zaloguj się
    • Nazwa użytkownika: Hasło:
      Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Autor Wątek: Nauka jazdy  (Przeczytany 74809 razy)

Offline Nataleczka

  • Gaduła
  • ******
  • Wiadomości: 488
    • Zobacz profil
Nauka jazdy
« Odpowiedź #90 dnia: Sierpnia 27, 2011, 18:11:09 »
Polecam moto ósemkę ;)
Bo wolność krzyżami się mierzy,
Historia ten jeden ma błąd!!!
   Ja mówię Hifi Wy mówicie Banda !

Offline planeta

  • Gaduła
  • ******
  • Wiadomości: 258
    • Zobacz profil
Nauka jazdy
« Odpowiedź #91 dnia: Sierpnia 27, 2011, 19:51:51 »
Cytat: "Lilo"
Gdzie najlepiej udać się na kurs prawa jazdy w Policach?

Ja również chodziłam do ósemki. Polecam pana Antka.

Offline m8z

  • Wielka Gaduła
  • *******
  • Wiadomości: 552
    • Zobacz profil
Nauka jazdy
« Odpowiedź #92 dnia: Sierpnia 27, 2011, 20:01:09 »
Cytat: "Siwy1"
Gdzie polecacie kurs kat.A??? Wolałbym w Policach ale w ostateczności może być Sz-n...


ja koncze w O.S.K Kulesza.
900zl za kurs placilem.

z terminami nie ma problemow (ewentualnie z mojej strony) jak masz czas to skonczysz nawet w niecale 2tyg (o ile nie bedize padac)


Mała poprawka redaktorska ;-)
Kubapolice

Offline lepka

  • Gaduła
  • ******
  • Wiadomości: 299
    • Zobacz profil
Nauka jazdy
« Odpowiedź #93 dnia: Sierpnia 27, 2011, 22:40:27 »
okej, dzięki a więc idę do moto ósemki, mam nadzieję, że będę zadowolona :D
“imperfections make you more beautiful”

Offline grubcia1982

  • Gaduła
  • ******
  • Wiadomości: 339
    • Zobacz profil
Nauka jazdy
« Odpowiedź #94 dnia: Sierpnia 27, 2011, 23:16:29 »
"Gafę popełnić jest wybaczalnym nietaktem. Ignorancja, to gafa nabyta i pielęgnowana"

Offline gumastic

  • Gaduła
  • ******
  • Wiadomości: 200
    • Zobacz profil
Nauka jazdy
« Odpowiedź #95 dnia: Sierpnia 28, 2011, 10:36:44 »
Cytat: "m8z"
jak masz czas to skonczysz nawet w niecale 2tyg (o ile nie bedize padac)

Hmm może czepię się szczegółu, ale jaki związek mają opady z przebiegiem kursu?
Słyszałem o takiej sytuacji, że kursant w czasie całego kursu miał takie "szczęście", że podczas jego jazd nie padał deszcz ani razu. Natomiast w czasie egzamiu zaczęło padać. Nie umiał włączyć wycieraczek. Niby banalna sprawa - ale jeśli tego wcześniej nie robił ani razu, to  w czasie jazdy, "na gorąco" to faktycznie był problem. Sami się domyślcie, jak to wpłynęło na wynik egzaminu...

Offline xP

  • Gaduła
  • ******
  • Wiadomości: 308
    • Zobacz profil
Nauka jazdy
« Odpowiedź #96 dnia: Sierpnia 28, 2011, 11:10:37 »
Cytat: "gumastic"
Cytat: "m8z"
jak masz czas to skonczysz nawet w niecale 2tyg (o ile nie bedize padac)

Hmm może czepię się szczegółu, ale jaki związek mają opady z przebiegiem kursu?
Słyszałem o takiej sytuacji, że kursant w czasie całego kursu miał takie "szczęście", że podczas jego jazd nie padał deszcz ani razu. Natomiast w czasie egzamiu zaczęło padać. Nie umiał włączyć wycieraczek. Niby banalna sprawa - ale jeśli tego wcześniej nie robił ani razu, to  w czasie jazdy, "na gorąco" to faktycznie był problem. Sami się domyślcie, jak to wpłynęło na wynik egzaminu...

  :devil:  :devil:  :devil:  od kiedy to w motorze sa wycieraczki?  :rotfl:  :rotfl:

Offline m8z

  • Wielka Gaduła
  • *******
  • Wiadomości: 552
    • Zobacz profil
Nauka jazdy
« Odpowiedź #97 dnia: Sierpnia 28, 2011, 11:58:31 »
Cytat: "gumastic"
Cytat: "m8z"
jak masz czas to skonczysz nawet w niecale 2tyg (o ile nie bedize padac)

Hmm może czepię się szczegółu, ale jaki związek mają opady z przebiegiem kursu?
Słyszałem o takiej sytuacji, że kursant w czasie całego kursu miał takie "szczęście", że podczas jego jazd nie padał deszcz ani razu. Natomiast w czasie egzamiu zaczęło padać. Nie umiał włączyć wycieraczek. Niby banalna sprawa - ale jeśli tego wcześniej nie robił ani razu, to  w czasie jazdy, "na gorąco" to faktycznie był problem. Sami się domyślcie, jak to wpłynęło na wynik egzaminu...


...

w kasku mial  wlaczyc wycieraczki?

Offline gumastic

  • Gaduła
  • ******
  • Wiadomości: 200
    • Zobacz profil
Nauka jazdy
« Odpowiedź #98 dnia: Sierpnia 28, 2011, 15:19:20 »
Ok, nie doczytałem, że chodzi o kategorię A.
Ale to i tak wydaje się nieco dziwne - rozumiem, że deszcz przedłuża czas trwania kursu, a jego brak przyspiesza. Czyli mam rozumieć, że w czasie deszczu na motorze się nie jeździ? Czy to jest zabronione? Niewskazane? Niebezpieczne? A jeśli nie, to w takim razie jak nowy motocyklista ma się nauczyć jeździć w deszczu inaczej niż przez... właśnie jazdę w deszczu? Na symulatorze? :)

Offline m8z

  • Wielka Gaduła
  • *******
  • Wiadomości: 552
    • Zobacz profil
Nauka jazdy
« Odpowiedź #99 dnia: Sierpnia 28, 2011, 15:23:09 »
po 1. nie masz na sobie ciuchow wodoodpornych - przemakanie do bielizny zbyt przyjemne nie jest
po 2. masz z przodu w kieszonce krotkofalowke - wodoodporna to tez ona nie jest.
po 3. ciagle padajacy deszcz na kask i ciagle wycieranie - uciazliwe

poczatkujacy lepiej zeby w deszczu nie smigal, motocykl wybacza mniej bledow.

Offline DEtonator

  • Stara Gwardia
  • **********
  • Wiadomości: 4697
  • Płeć: Mężczyzna
  • Senatorze, Stanisławie, Staszku...
    • Zobacz profil
Nauka jazdy
« Odpowiedź #100 dnia: Sierpnia 28, 2011, 15:35:28 »
Cytat: "m8z"
po 1. nie masz na sobie ciuchow wodoodpornych - przemakanie do bielizny zbyt przyjemne nie jest


Zależy na jakim motocyklu. Z resztą bez przesady, z cukru nie jesteśmy.

Cytat: "m8z"
po 2. masz z przodu w kieszonce krotkofalowke - wodoodporna to tez ona nie jest.


Większość powinna być wodoodporna, z resztą uważam, że takie ciągłe dyktowanie lekko ogłupia kursanta, wcześniej instruktor siedział z tyłu, a trasę przejazdu trzeba było zapamiętać.

Cytat: "m8z"
po 3. ciagle padajacy deszcz na kask i ciagle wycieranie - uciazliwe


Wizyry w dzisiejszejszych kaskach są na tyle zaawansowane, że nie trzeba ich wycierać, ani od zewnątrz, jak i od wewnątrz (anti fog).

jaroslawp

  • Gość
Nauka jazdy
« Odpowiedź #101 dnia: Sierpnia 28, 2011, 16:43:29 »
Zawsze można sobie za kilka złotych kupić pelerynę przeciwdeszczową. :)
Jednak jazdy w deszczu radzę urządzać pod koniec kursu, jak już się w miarę dobrze panuje nad motocyklem, ponieważ na mokrych białych pasach można się nieźle poślizgać. A w przypadku niepotrzebnej chwili paniki wręcz wyłożyć.

Offline m8z

  • Wielka Gaduła
  • *******
  • Wiadomości: 552
    • Zobacz profil
Nauka jazdy
« Odpowiedź #102 dnia: Sierpnia 29, 2011, 12:39:28 »
Cytat: "speedbax"

Zależy na jakim motocyklu. Z resztą bez przesady, z cukru nie jesteśmy.


Jak ktos lubi przemakac to jego wybor

Cytat: "speedbax"
Większość powinna być wodoodporna, z resztą uważam, że takie ciągłe dyktowanie lekko ogłupia kursanta, wcześniej instruktor siedział z tyłu, a trasę przejazdu trzeba było zapamiętać.


nie chodzi moze o ciagle dyktowanie, a o informowanie na biezaco o tym co poprawic.


Cytat: "speedbax"

Wizyry w dzisiejszejszych kaskach są na tyle zaawansowane, że nie trzeba ich wycierać, ani od zewnątrz, jak i od wewnątrz (anti fog).


Jesli chodzi Ci o samo odparowywanie to ok, taki wlasnie posiada to O.S.K, ale sa tez takie, ktore odprowadzaja slicznie wode(nie iwem nie znam sie)?
To przecieranie bylo wlasnie spowodowane zachlapanym wizjerem (nie zaparowaniem)

Offline gumastic

  • Gaduła
  • ******
  • Wiadomości: 200
    • Zobacz profil
Nauka jazdy
« Odpowiedź #103 dnia: Sierpnia 29, 2011, 13:51:14 »
Hmm czyli widzę, że są różne szkoły :)
A czy nie jest może tak, że ubrania, które mają chronić motocyklistę przed obtarciami w przypadku wywrotki są jednocześnie wodoodporne? Bądź co bądź takie ubranie, jeśli nie prawnie, to przynajmniej zdroworosądkowo jest wymagane. Wtedy problem odpowiedniego ubrania sam opada.
Jeśli "gaduła" nie jest wodoodporna, to jej problem, a przy dzisiejszej technice wydaje mi się dosyć podstawową sprawą, aby jednak była - w końcu po domu się z nią nie chodzi.
Wiadomo, że dla początkującego deszcz to jest utrudnienie. To podobnie jak na przykład z jazdą po ciemku. Czy z jazdą w korkach. Czy z jazdą z większą prędkością na przykład poza miastem. Na początku wszystko co obywa się w nietypowych warunkach jest trudniejsze. Ale przecież jakoś się trzeba tego wszystkiego nauczyć, a wydaje mi się, że to właśnie kurs jest najwłaściwszym do tego momentem i miejscem.

Offline m8z

  • Wielka Gaduła
  • *******
  • Wiadomości: 552
    • Zobacz profil
Nauka jazdy
« Odpowiedź #104 dnia: Sierpnia 29, 2011, 14:05:46 »
czy te skorzane sa nieprzemakalne w 100% to nie wiem, ale to temat o nauce jazdy, gdzie nie kazdy kto idzie na kurs posiada takie ubranie. Zreszta to tylko 20h, potem kazdy robi co mu sie podoba ;]
ja jezdzilem i po ciemku i w deszczu.

 a czy kurs jest odpowiednim momentem do nauki jazdy w trudnych warunkach to nie jestem do tego przekonany.

Sa od tego specjalne szkoly i mysle, ze jak ktos sie chce tego nauczyc, gdzies od kogos to to jest wlasciwe miejsce.

Na poczatku nie ma co szalec tylko trzeba wyjezdzic swoje.