Petardy, petardy, a policja, straż miejska i rodzice nic nie robią

[Studarc]

Witam, dlaczego nasza policja i straż miejska zamiast patrolować w tym okresie ulice i łapać gównażerki strzelającej petardami podkula ogon i nic nie robi?


Dzisiaj byłem świadkiem jak grupa chłopaczków rzucała petardy na parkingu, tuż za stojącymi samochodami. Jedna kobieta zwróciła im uwagę i zadzwoniła na policję, ta jednak nie raczyła nawet przyjechać na miejsca.


Proponuję, by rodzice tych dzieci byli wraz ze swoimi pociechami wysyłani na wakacje do Iraku lub Syrii, mogliby tam posłuchać wybuchów, wyżyć się. A po powrocie odebrać 500, prawa rodzicielskie i zrobić sterylizację. Bo jak ktoś nie jest w stanie bachora przypilnować to nie powinien dzieci posiadać wcale.

[planeta]

Trochę przesada! Rodzice maja chodzić krok w krok za dzieciakiem? Winni tu bardzo  są sprzedawcy. Sama widzę jak np w budkach koło lidla, najwiecej zainteresowanych to właśnie dzieciaki. Sprzedawcy zbyt lekkomyślnie podchodza do tematu! Dzieciaki nie zdają sobie sprawy z zagrozenia, a rodzice maja prace itp i nie mogą non stop pilnować dzieci.

[Storczyk]

Ale straż miejska nie reaguje,policja również .W Jasienicy wczoraj z godzinę był hałas zgraja wyrostków odpalała petardy.Jeszcze 2 tygodnie po nowym roku będą walić że człowiek ma dość .










jak by tak parę mandatów dostali to może by to ograniczyło się do nowego roku.Sama w tamtym roku mało zawału nie dostałam jak w biały dzień para wyrostków ,parę metrów za mną zaczęli strzelać. O zwierzętach nie wspomnę.

[elaith]

Ja z kolei już drugi rok z rzędu zastanawiam się, kto wpadł na genialny pomysł rozstawienia namiotu z fajerwerkami bezpośrednio pod wiaduktem kolejowym na Piłsudskiego.

Jak myślicie, czy jest to zgodne z ogólnie przyjętymi normami przeciwpożarowymi i bhp? Przecież samozapłon fajerwerków nie jest wykluczony, a co jeśli w tym samym czasie na przejeździe podróżowałby skład z amoniakiem w relacji Police-Tarnów? Tragedia murowana.

Nawet zastanawiałem się, czy nie zgłosić tego odpowiednim służbom, ale zapewne jakaś mądra głowa w UG to zezwolenie wydała, więc nie wiem czy jest sens.

Pozdrawiam i życzę szczęścia w Nowym Roku!

[DEtonator]

Jak myślicie, czy jest to zgodne z ogólnie przyjętymi normami przeciwpożarowymi i bhp? Przecież samozapłon fajerwerków nie jest wykluczony, a co jeśli w tym samym czasie na przejeździe podróżowałby skład z amoniakiem w relacji Police-Tarnów? Tragedia murowana.

Moim zdaniem bardzo cenna uwaga, wprawdzie prawdopodobieństwo takiego zdarzenia jest znikome, jednak takie zagrożenia należy redukować do zera. Tutaj ewidentnie ktoś nie pomyślał. Jak najbardzej można takie coś zgłosić odpowiednim służbom. 

[dapol]

Tylko, że w tym akurat przypadku, stoisko te znajduje się na gruntach kolejowych - tak mi się przynajmniej wydaje - więc gmina chyba za wiele do powiedzenia nie miała.

[Wojtek Dudek]

Poczytajcie troszkę o amoniaku zanim coś napiszecie! Amoniak w cysternie w stanie ciekłym nie jest substancją wybuchową! Siła rażenia takich fajerwerków też nie jest na tyle degradacyjna, aby wysadzić w powietrze taką cysternę czy wiadukt! Większym zagrożeniem jest petarda rzucona np. na parking samochodowy!

[dapol]

A kto napisał, że jest wybuchowy? Jest substancją niebezpieczną i należałoby wszelkie ryzyka niwelować - ot tyle.


Tłumacząc coś komuś zawsze używasz trybu wykrzyknikowego?
Po co tam tyle tych !!!!!? Nie można normalnie powiedzieć?