Witam serdecznie ! Chciałam poruszyć temat posiłków w przedszkolu nr 8 na Wyszyńskiego. A dokładniej zmiany godzin ich podania od września. Rodzice którzy byli na zebraniu pewnie słyszeli i widziałam, że większość była nie zadowolona, gdyż zupka i drugie danie będzie podawane dzieciom koło 11.30 jednocześnie. Rodzice wyrazili swoje niezadowolenie, ponieważ większość maluchów nie wcisnie "Na raz " dwóch dań. I pewnie po zupce nie rusza drugiego dania. Moje dziecko nie nalezy do niejadków, ale dwa dania na raz to przesyt. Dodam, ze w przedszkolach dania są podzielone na dwie raty - przed i po drzemce.Po spaniu w przesszkolu nr 8 dzieci, które zajadly tylko zupkę już do godziny odebrania przez rodziców nie zjedzą już ciepłego posiłku. A mama która siedziała koło mnie mówiła, że córka będzie odbierana po 16.. Po drzemce na chwilę obecną będzie podwieczorek w postaci np jabłka lub drożdżówki. Rozpytywalam osoby znajome pracujące w przedszkolach i każda potwierdziła, że to bez sensu, maluchy ledwo jedzą w całości pierwsze danie, ale zupka po spaniu wtedy lepiej smakuje. Pani dyrektor na zebraniu stwierdzila, że zupa po drzemce nie cieszyła się powodzeniem. Ale czy w takim razie drugie danie będzie niejedzone i zmarnowane? Nikt dzieciom potem tego nie podgrzeje koło 14 defacto w porze obiadowej. Chciałam się zapytać rodziców przedszkolaków co uważają na ten temat. Rodzice na zebraniu raczej nie zostali wysłuchani i temat został przerwany. Dzieci które odbierane będą po drzemce idą na obiad do domu, wiadomo, ale szkoda dzieci które będą czekać na rodziców dłużej o jabłku albo kisielu.