Pewnie, że to wstyd.
Ostatnio byłam w Nowym Warpnie. Przyszło mi skorzystać z miejscowej toalety. Byłam zaskoczona ich wyglądem zewnętrznym i wewnętrznym a zwłaszcza stanem technicznym i stanem czystości. Trzebież jak Trzebież ale jak Policom powinno być wstyd, że nie mamy takich wc jak w Warpnie właśnie. Tu gdzie za zdaje się 3 bańki wybudowano lotnisko z placem zabaw ( deptak na Zamenhofa) , postawiono pożal się boże toi toia. Brudnego, śmierdzącego, obrzydliwego bo bez bieżącej wody. No i załatw się tam człowieku. Zaprowadź tam dziecko. To jest dopiero masakra. W Warpnie nawet przy cmentarzy wc z wodą bieżącą, papierem toaletowym, ręcznikami papierowymi, odświeżaczem i uwaga. Jest nawet grzejnik. No to ja się pytam w takim razie dlaczego w naszym mieście są tylko 2 miejskie szalety i w takim razie dlaczego na trzebieskiej promenadzie jest jeden? To jest faktycznie wstyd drodzy włodarze tej gminy. Miałam okazję zobaczyć, że można po ludzku, inaczej, godnie jak na takie czasy i na gatunek, który reprezentujemy. TOI TOI-e niech sobie władza w ogrodzie ustawi. Może jak poczuje to zrozumie.
