Otóż to. Niech mieszkańcy się wypowiedzą, czy chcą więcej bezdomnych w autobusach.
To nazywamy KSENOFOBIĄ i nie jest to cecha pozytywna osoby wypowiadającej się.
Masz rację, chłopie: to skandal nie lubić, jak do autobusu wsiada ktoś, kto się nie kąpał od pół roku. A przyznawać się do tego to już w ogóle wstyd i hańba.
Ale nie martw się, jest szansa, że będziesz mógł pokazać, jaki jesteś miłosierny. To
schronisko dla kilkuset bezdomnych osób trzeba przecież gdzieś zbudować. Na przykład obok Twojego domu. Nie będziesz się sprzeciwiał, prawda?
Bo jeszcze ktoś mógłby pomyśleć, że miłosierny jesteś tylko w gębie, i to anonimowo na forum...
Otóż to. Niech mieszkańcy się wypowiedzą, czy chcą więcej bezdomnych w autobusach.
Prezesi z Gryfa jeżdżą limuzynami, im jest wszystko jedno. Ja jeżdżę autobusem i mnie wszystko jedno nie jest.
a ja Cie widziałam jak do samochodu wsiadeś
Zdradzę Ci tajemnicę: do samolotu też mi się zdarzało wsiadać. Niemniej jednak prawie codziennie jeżdżę do pracy autobusem i wiem, jak uprzyjemnia podróż towarzystwo pasażera, który wiezie np. dwie torby dóbr właśnie wyłowionych ze śmietnika. Teraz takie towarzystwo trafia mi się raz na tydzień, Gryf chce sprawić, żeby się trafiało dwa razy dziennie.
Myślisz, że po 20 latach rządów prominentów z Gryfa nagle zaczęli interesować bezdomni? A w życiu. Im chodzi o stołki. Urosło nowe pokolenie kompetentnych Gryfitów, z wykształceniem piłkarskim albo pokrewnym, i trzeba ich gdzieś ulokować. A oni nie zadowolą się stanowiskiem byle podinspektora w wydziale ochrony środowiska. Tymczasem takie
międzygminne schronisko to co najmniej prezes i dwóch zastępców, o dyrektorach i kierownikach nie wspominając. Dlatego są gotowi ściągać do Polic bezdomnych z innych gmin.
Tobie - jak będziesz później protestować - powiedzą najwyżej, że przecież ich wybrałaś, a oni to mieli w programie. Czyli dałaś im zielone światło.
Dlatego uświadamiam ludzi: chcecie więcej bezdomnych w Policach - głosujcie na Gryfa.