[Police] Nowy Dyrektor w Białej

[złotarybka]

Sándor Márai

Przy­mus ga­dania dla większości ludzi jest jed­noznaczny z pra­wem do życia; ga­dają, póki żyją; dopóki ga­dają, żyją; nie myślą, lecz ga­dają, a więc, tak im się wy­daje, są. W rzeczy­wis­tości jed­nak nie ma ich, w tym sen­sie, w ja­kim jest ten, kto myśli; je­dynie ga­dają, a ten, kto ga­da, nie myśli. Człowiek myślący, gdy tyl­ko może, mil­czy; a gdy już nie może dłużej mil­czeć, wówczas mówi lub pisze. Ale czy­ni to w os­ta­tecznej pot­rze­bie.

Saga chyba zbyt osobiście wszystko odbierasz Piszesz i piszesz, zieje od Ciebie antypatia do Chmielewskiej na kilometr Ale innych oceniasz, że nienawidzą ludzi A moze by tak samej w lustro spojrzec

[antekmańcewyrwałnogę]

A skoro już zainteresowałeś/łaś się słownikami, to tak przy okazji zapytam: czy nauczyciel jest osobą publiczną, czy osobą wykonującą funkcję publiczną?

Wg mnie nauczyciel nie jest osobą publiczną ani nie pełni funkcji publicznej.
Teraz i owszem nią jest.

[KOOWALSKI]

A skoro już zainteresowałeś/łaś się słownikami, to tak przy okazji zapytam: czy nauczyciel jest osobą publiczną, czy osobą wykonującą funkcję publiczną?

Wg mnie nauczyciel nie jest osobą publiczną ani nie pełni funkcji publicznej.
Teraz i owszem nią jest.

Już o tym pisałam; nauczyciel -dyrektor składający oświadczenia majątkowe jest osoba pełniąca funkcję publiczną i jako taki musi mieć grubsza skórę od pozostałych nie składających takich oświadczeń.

[Wykidajło]

Nie....w żadnych okolicznościach nie można pisać nieprawdy....tak się powinno ludzi uczyć...

Można użyłem w cudzysłowie, po to, żeby wskazać, że potencjalnie każdą wypowiedź można uznać za kłamstwo, póki nie udowodni się swojej racji – jeżeli trzeba to nawet przed sądem!

Dokładnie. Beata Chmielewska, tak jak każdy obywatel, ma prawo dochodzić swoich racji  przed sądem. Byłoby jednak ładniej, gdyby zatrudniała do tego prawników, którzy nie mają żadnych związków z kancelariami opłacanymi przez powiat, w którego zarządzie pani Chmielewska zasiada.

A tak w ogóle, to skończ z tą mową nienawiści

Nie ja o tym pisałam i nie do mnie powinieneś wykrzykiwać swoje racje.To po pierwsze,po drugie wraz z podpisaniem zgody na kandydowanie,nie nabiera się uprawnień osoby publicznej,po trzecie proponuję sprawdzić w słowniku kim jest osoba publiczna.

Po pierwsze: ja nie wykrzykuję, ja tylko akcentuję, ponieważ mną nie kierują żadne emocje w tej sprawie.
Po drugie: oficjalna zabawa w polityka już czyni z tej osoby osobę publiczną, nawet wtedy gdy nie będzie kandydować.

Więcej. To nie musi być nawet zabawa w polityka.
Z wyroku TK, sygnatura K 17/05:

pojęcie „osoba publiczna” nie jest równoznaczne z pojęciem „osoba pełniąca funkcje publiczne”. Ten pierwszy termin jest znacznie szerszy i obejmuje również osoby zajmujące w życiu publicznym istotną pozycję z punktu widzenia kształtowania postaw i opinii ludzi, wywołujące powszechne zainteresowanie ze względu na te lub inne dokonania, np. artystyczne, naukowe czy sportowe.

Pewne informacje istotne np. z punktu widzenia interesu społecznego, a dotyczące sfery życia prywatnego osoby publicznej, mogą być bowiem ujawnione także wtedy, kiedy nie pozostają w związku z pełnieniem funkcji, ale mają znaczenie dla oceny zachowań danej osoby, jej wiarygodności i prezentowanych publicznie poglądów.

Osobami publicznymi w omawianej tu sprawie są więc obie przewodniczące rady rodziców czy panie z Wapień Show. Co oznacza, że będzie można pisać o ich ewentualnych powiązaniach rodzinnych, towarzyskich czy biznesowych z osobami biorącymi kasę z powiatu czy Zespołu Szkół... Ups...

[The_Bill]

Byłoby jednak ładniej, gdyby zatrudniała do tego prawników, którzy nie mają żadnych związków z kancelariami opłacanymi przez powiat, w którego zarządzie pani Chmielewska zasiada.

Nie wierzę w to co czytam:O

[KOOWALSKI]

Tak! Są usprawiedliwieni jeżeli chodzi o zarzut czy była osobą publiczną czy nie! Odpowiedziałem jedynie na nieprawdziwy zarzut, że przed wyborami nie była osobą publiczną. Była!!! I tyle miałem do powiedzenia w tym temacie.

Osoba publiczną została w momencie złożenia pierwszego oświadczenia majątkowego.Kupując mieszkanie o którym pisała w oświadczeniach majatkowych powinna natychmiast opuścić mieszkanie służbowe.Tego nie zrobiła.Dlaczego?

W art 115 par 19 KK określono,że osobą pełniącą funkcję publiczną jest :funkcjonariusz publiczny,członek organu samorządowego,osoba zatrudniona w jednostce organizacyjnej dysponującej środkami publicznymi chyba ,że pełni wyłącznie czynności usługowe.
Funkcję publiczną /wg literatury i orzecznictwa/pełnia osoby,które wykonują zadania powierzone im przez instytucje państwowe lub samorządowe i przez to uzyskuja znaczny wpływ na treść decyzji o charakterze ogólnospołecznym.Cechą wyróżniającą osobę pełniąca funkcję publiczną jest posiadanie określonego zakresu uprawnień pozwalających na kształtowanie treści wykonywanych zadań w sferze publicznej.
Sąd Najwyższy w wyroku z 28 września 2000r.(V KKN 171/98,publik.OSNKW 2001,nr 3-4,poz 31) stwierdził,że kazdy,kto podejmuje działalność publiczną,poddaje sie pod osąd innych osób i musi liczyc sie  z tym,że przedmiotem ich legitymowanego zainteresowania są także okolicznosci z e sfery jego życia prywatnego.

Z kolei TK w wyroku z 20 marca 2006 r.(K 17/05,OTK-A 2006,nr 3,poz 30) zwrócił uwagę,że w odniesieniu do osób ubiegających sie lub pełniacych funkcje publiczne,prawo do ochrony prywatnosci podlega istotnemu ograniczeniu.O ile bowiem sfera życia intymnego objęta jest pełną ochrona prawną,o tyle ochrona sfery życia prywatnego pewnym ograniczeniom,uzasadnionym "usprawiedliwionym zainteresowaniem".

[Wykidajło]

Byłoby jednak ładniej, gdyby zatrudniała do tego prawników, którzy nie mają żadnych związków z kancelariami opłacanymi przez powiat, w którego zarządzie pani Chmielewska zasiada.

Nie wierzę w to co czytam:O

Lepiej uwierz. BIP nie kłamie.

[The_Bill]

http://www.gryflandia.pl/2015/05/chwyt-monopolowy.html?m=1

Czyżby opisany w tej bajce 'chwyt' już przyniósł efekt? Ciekawa czy obsługa pozwów Golisowicz rozliczana jest za gotówkę czy może pro publico bono?

[Wykidajło]

Ja tam jestem ciekaw, czy do tych zwiększeń nowokoncepcyjnych wliczyli te 24 tysiące, które Biała już wydała na ulubioną kancelarię w marcu i kwietniu. I czy umowa została przedłużona na maj (za kolejne 12 kawałków). Bo jeśli tak, to wydatki zaplanowane na obsługę Białej byłyby już wyczerpane (poprzednia kancelaria brała po 4 tys./miesiąc, pracowała w styczniu i w lutym)...

[KOOWALSKI]

http://www.gryflandia.pl/2015/05/chwyt-monopolowy.html?m=1

Czyżby opisany w tej bajce 'chwyt' już przyniósł efekt? Ciekawa czy obsługa pozwów Golisowicz rozliczana jest za gotówkę czy może pro publico bono?

W jednej z tych kancelarii obsługujących Białą pracuje pani,która musiała zrezygnować z funkcji sekretarza gminy Police za, jeśli dobrze pamiętam, dojenie publicznej kasy z dwóch zródeł.

[Panu]

W jednej z tych kancelarii obsługujących Białą pracuje pani,która musiała zrezygnować z funkcji sekretarza gminy Police za, jeśli dobrze pamiętam, dojenie publicznej kasy z dwóch zródeł.

Co najmniej z trzech oficjalnych, lewizny nie liczę  np. dzięki jej przychylności dobrze prosperujące polickie firmy były zwalniane z płacenia podatków.

[sz]

Wykidajlooo, a ciebie ile będzie kosztowala obsluga prawna i jaka kancelarie wynajmiesz?

[Validator]

Widzisz "sz", żaden zawodowy dziennikarz, jeśli wie, że ma rację - nie potrzebuje kancelarii prawnej. Sam da sobie radę przed sądem. Jak nie w pierwszej to w drugiej instancji. Nie sądzę, by "Wykidajło" musiał korzystać z pomocy prawnika...

[saga]

Wykidajlooo, a ciebie ile będzie kosztowala obsluga prawna i jaka kancelarie wynajmiesz?

Jak zsumujesz to, co powiat wyda na obsługę prawną, i podzielisz przez liczbę mieszkańców powiatu, którzy płacą podatki, to się dowiesz.

[KOOWALSKI]

W jednej z tych kancelarii obsługujących Białą pracuje pani,która musiała zrezygnować z funkcji sekretarza gminy Police za, jeśli dobrze pamiętam, dojenie publicznej kasy z dwóch zródeł.

Co najmniej z trzech oficjalnych, lewizny nie liczę  np. dzięki jej przychylności dobrze prosperujące polickie firmy były zwalniane z płacenia podatków.

Chyba nie masz na myśli firm prywatnych?