MrW napisał/a:
Po pierwsze- to, co wyrabia nowa pani dyrektor wespół z działaniami zarządu powiatu można nazwać białoruską "demokracją".
Przepraszam, bo nie rozumiem. A co zrobiła nowa Pani dyrektor, co tak cię oburzyło?
1/ "Z nieletnimi nie będę rozmawiała" - tak rozpoczęła dialog z uczniami.
2/ Sposób, w jaki potraktowała wraz z Panią Rybakiewicz Panią od języka niemieckiego po radzie pedagogicznej w sierpniu- chcesz, bym to rozwinął.
3/ Jak potraktowała dyrektora placówki w Loeknitz? - a to już trąca skandalem międzynarodowym
4/ "Zapoznanie" w pierwszym dniu z gronem pedagogicznym- czyli 15-20 minut na dywaniku poszczególnych nauczycieli- wiem, że niektórzy wychodzili ze łzami w oczach.
5/ Rada pedagogiczna o 8 rano przed rozpoczęciem roku- jak myślisz- po co?
Wymieniać mógłbym jeszcze wiele... ale odsyłam do ogólnodostępnych informacji i odnajdziesz jeszcze sporo tego.
A co do "trupów z szafy". Tak, wiem, że i w Starostwie i nowa dyrektor teraz intensywnie koncentrują się na szukaniu "haków" na Panią Beatę Golisowicz.
Jednak, jakbyś wiedział, jaką "garderobą" z trupiakami dysponuje starostwo- to włos zjeżyłby Ci się na głowie.