[Police] Słupki na trawnikach na parkingu przy ul. Zamenhofa

[Kuba]

Gratuluję Spółdzielni Chemik (bo zapewne to ich decyzja) bardzo inteligentnego pomysłu i montażu słupków na trawniku na pętli parkingowej na Zamenhofa. Dzięki temu ubyło jakieś 3 miejsca, gdzie spokojnie można było postawić auto i nikomu ono nie zawadzało ;].

[xP]

to samo na Roweckiego koło "Megi" tam ubyło z 4 miejsca

[kaskada]

i bardzo dobrze jeszcze powinni osłupkować chodnik na Zamenhofa bo nie ma jak wózkiem przejechać. Koniec z arogancją kierowców. Nie potrafią zachować się i parkować osłupkować wszystko w cholerę. Szybko zmądrzeją i nauczą się parkować...

[Kuba]

kaskada, to spróbuj zaparkować na Zamenhofa . Na trawnikach się nie chodzi nawet z buta, a co dopiero z wózkiem - więc to akurat nijak ma się do tej sytuacji .

[kaskada]

a kto Ci to powiedział? przepisy tego nie zabraniają za to parkowania już tak. Znam doskonale problemy z parkowaniem na zamena. Ale wystarczyło kultury trochę i cierpliwość innych byłaby większa. A tak stawiają wehikuły byle jak i byle gdzie to zmusić i zdyscyplinować trzeba. Poczekajcie aż zasiedlą nowe bloki po hotelach. Wtedy będziecie autka jak bombki na latarniach wieszać. Nie dopilnowaliście by gmina parkingi porobiła przy nowych blokach jak należy to dopiero zobaczycie problemy z parkowaniem.

[Denver]

to samo na Roweckiego koło "Megi" tam ubyło z 4 miejsca

Nie ubyło ani jedno miejsce. Parkowanie na przejściu dla pieszych to kretyństwo. Sam parkuję pod blokiem i często znalezienie wolnego miejsca graniczy z cudem, ale to nie upoważnia mnie do parkowania na trawniku, przejściu dla pieszych, skrzyżowaniu czy w sposób utrudniający lub wręcz uniemożliwiający wyjazd innych kierowcom.
Niestety trzeba egzekwować przepisy stawiając słupki, bo niektórzy każdy zabetonowany plac traktują jak parking.

[Victory]

i bardzo dobrze jeszcze powinni osłupkować chodnik na Zamenhofa bo nie ma jak wózkiem przejechać. Koniec z arogancją kierowców. Nie potrafią zachować się i parkować osłupkować wszystko w cholerę. Szybko zmądrzeją i nauczą się parkować...

WITAM!
Ja tam  za "osłupkowaniem" nie jestem gdyż sama NIESTETY korzystam czasami  z tego chodnika...
Kaskada ma rację, że  tzw.kierowcy nie myślą o innych tylko o sobie i stawiają te auta na środku chodnika, że przejścia wcale się jej nie dziwię, że nerw na takie coś się włącza.
Ale czy nie można by było zrobić takiego a'la parkingu jak przy blokach 48-50?
Jest i parking i swobodne przejście dla pieszych i nikt nikomu nie przeszkadza.

POZDRAWIAM wszystkich

[kaskada]

Ale czy nie można by było zrobić takiego a'la parkingu jak przy blokach 48-50?

tylko tam między chodnikiem a jezdnią był pas zieleni, a dalej go nie ma. Ale można spokojnie przestawić kiosk stojący na przeciw apteki i rozbudować parking. Podobnie można przesunąć chodnik bliżej wieżowca 46 (od strony farmera) i tam też kilka miejsc można wygospodarować. Wystarczy pomyśleć no i woli SM Chemik i mieszkańców, ale z tym już gorzej

[Victory]

Ale czy nie można by było zrobić takiego a'la parkingu jak przy blokach 48-50?

tylko tam między chodnikiem a jezdnią był pas zieleni, a dalej go nie ma. Ale można spokojnie przestawić kiosk stojący na przeciw apteki i rozbudować parking. Podobnie można przesunąć chodnik bliżej wieżowca 46 (od strony farmera) i tam też kilka miejsc można wygospodarować. Wystarczy pomyśleć no i woli SM Chemik i mieszkańców, ale z tym już gorzej

Dokładnie tak samo mogliby zrobić po tej stronie.
Zlikwidować ten marny paseczek zieleni zrobić chodnik i parking tak jak przy tamtych blokach.
Co do kiosku to też masz rację...tak samo ten zielony zamknięty kiosk na rogu Zamenhofa i Bankowej oblegany jest przez auta po co?na co?zlikwidować i przedłużyć parking.
Niestety, ale samochodów nam ubywać nie będzie wręcz przeciwnie, a problem z parkowaniem z dnia na dzień coraz bardziej problematyczny.


POZDRAWIAM wszystkich

[kaskada]

Dokładnie tak samo mogliby zrobić po tej stronie.
Zlikwidować ten marny paseczek zieleni zrobić chodnik i parking tak jak przy tamtych blokach.

nie da się gdyż tam był jeszcze jeden pas zieleni którego nie było w dalszym ciągu Zamenhofa (przy 48-50 było szerzej)

[Prawdopodobnie]

To może parking piętrowy koło boiska przy piaskowej?

[C80]

Nie potrzeba wielkich planów w stylu parkingu piętrowego. W wielu miejscach jest możliwość zrobienia lub powiększenia parkingów.

Między drugim leningradem, a przedszkolem jest jeden wielki wychodek dla psów, wystarczyłby zrobić parking z jednym rzędem miejsc i już jest kilkadziesiąt miejsc na auta. To samo miedzy pierwszym leningradem stojącym przy Roweckiego a drugim, identycznie za trzecim leningradem w miejscu betonowego toru. Stosunkowo niewielkim wysiłkiem można zapewnić dużą ilość miejsc.

Przy Mega i siłowni wystarczyłoby przedłużyć paringi bliżej płotu kościoła i też byłoby kilka miejsc. Na Roweckiego między placem zabaw, a budynkiem (biegnie wzdłuż Armii Krajowej) też znalazły by się miejsca na jeden rząd parkingu.

W wielu miejscach można zrobić parking i to nie wymagający wielkich przestrzeni, tylko potrzebna jest chęć. Można je robić w miejscu "trawników" i zostawić trochę zieleni, na której do trawy można byłoby dosadzić drzewka. Celowo piszę w cudzysłowiu, bo z trawą to niewiele wspólnego ma, więc uszczerbku dla "zieleni" wielkiego nie byłoby.

[DEtonator]

Nie potrzeba wielkich planów w stylu parkingu piętrowego. W wielu miejscach jest możliwość zrobienia lub powiększenia parkingów.

Jak najbardziej jest potrzeba, Police zaczynaja powoli przypominac stara gielde samochodowa na stadionie Pogoni, miejsca na wypoczynek i zielen jest coraz mniej (gmina zielona??), dlatego pojscie z parkingami w gore to tylko kwestia czasu.

[parian]

Też uważam, że parkingi wielopoziomowe to dla naszego miasta jakaś przyszłość. Płacisz 120-150 zeta miesięcznie i masz auto zabezpieczone przed kaprysami pogody, w dodatku częściowo pilnowane (monitoring i jakiś ochroniarz). Za taką kasę chyba wiele osób by się zdecydowało, tylko z inwestorem może być problem.

[C80]

Pewnie, że poziomowy parking byłby najlepszy. Ale w naszym mieście nie ma chęci oraz inwestora i kasy. Łatwiej jest zlikwidować kawałek trwanika i położyć kostkę, niż zrobić wielopoziomowy parking, na który właściwie w centrum Polic nie ma miejsca.