Proszę mi powiedzieć jak to możliwe, że w autobusie 107 nr 777 nie ma kasownika, a kierowca nie ma biletów?
Wsiadłem na przystanku, gdzie nie ma żadnego miejsca, gdzie możnaby kupić bilet. A kierowca rozbrajająco, że on biletów nie ma. z czego to wynika?
Do tablicy wywołuje 0ana Ufniarza.