Głośne motocykle i ich złośliwi kierowcy w nocy.

[mariom122]

Witam.

Czy nikogo nie denerwują bardzo głośne motocykle i ich złośliwi kierowcy, którzy w środku nocy przejeżdżają pod oknami na pełnym gazie co by nawet umarłego obudziło? Gdzie oni się tak  w nocy spieszą i dlaczego po odjechaniu od osiedla odpuszczają gaz skoro im  się tak spieszy? Może jakiś motocyklista to przeczyta i wyjaśni gdyż zrywanie ludzi z łóżek o drugiej w nocy to albo głupota albo nie wiem co?

[DEtonator]

Gdzie oni się tak w nocy spieszą i dlaczego po odjechaniu od osiedla odpuszczają gaz skoro im się tak spieszy?

W nocy jest pusto i można "odkręcić". Oczywiście nie jest to wytłumaczenie dla tak egoistycznego zachowania. Na polskich drogach nie ma miejsca na tak szybkie motocykle, o samochodach już nie mówiąc... Swoja droga policja powinna się w końcu zabrać za te wszystkie nielegalne układy wydechowe w motocyklach.

[mariom122]

Jedni chcą odkręcić a inni spać, nie mówiąc już o małych dzieciach, które tak obudzone mogą już do rana nie zasnąć. A jak ktoś chce odkręcać to niech jedzie do lasu najwyżej zwierzynę przepłoszy.

[krych]

No ,gdzie oni mogą się śpieszyc,na Tanowską

[AdamPolice]

O widzę sami złośliwcy wypowiadają się w temacie  np. taki mbtech ma w awatarze jakieś śmieszne tuningowane autko  z przerobionym wydechem a jest przeciwny takim pojazdom . Motory mają ważne badanie techniczne to jeżdżą. Las zostawmy zwierzętom aby one mogły spokojnie egzystować w ciszy.

[CichyJoe]

Ostatnio mojego tatę strasznie irytują głośne motocykle i skutery w godzinach nocnych (głównie po 21-22). Mi osobiście nie przeszkadzają tak bardzo, choć muszę przyznać, że hałasują bardzo mocno.
Wczoraj zadzwonił na policję, lecz nie było 22, więc policjant zasłonił się tym, żeby zadzwonić po 22, gdy będzie już cisza nocna.

Nie zapominajmy, że ludzie pracujący, uczniowie, ludzie starsi, małe dzieci potrzebują snu i wypoczynku. I nie ważne czy jest cisza nocna, czy jest godzina 19, 20, czy 21 każdy większy hałas (a skutery i ścigacze dają po garach) może człowieka rozzłościć, tak samo jak bezmyślność ich właścicieli, którzy myślą chyba, że są jedynymi mieszkańcami miasta i nikt inny się nie liczy.

[lio]

Motory mają ważne badanie techniczne to jeżdżą

Masz rację, wyjeżdża ze stacji diagnostycznej i wkłąd z wydechu "won"! Przecież wiadome jest, że taki gość nie jedzie na przegląd z takim wydechem.

Las zostawmy zwierzętom aby one mogły spokojnie egzystować w ciszy.

Masz rację, po mieście niech jeździ, niech fizycznemu po ciężkim dniu pracy dowali, żeby się nie męczył!
A

taki mbtech ma w awatarze jakieś śmieszne tuningowane autko

Chyba nie rozumiesz pojęć. Mieć jakiś rasowy wydech, sportowy przykładowo "remus", to co inne niż wycięgnięty tłumik. Sportowy wydech jakoś przyjemnie brzmi niż brak wydechu w motorze u pana co jeździ nocą.

[Marshall]

Że niby co im zrobią? Przecież wiadome jest że część motocyklistów może i ma ważne badanie techniczne ale czy mają prawo jazdy?
Wczoraj jakiś taki „mądry” jeździł po Policach w wyjącym wręcz wydechem…na pewno nie przeszedł by kontroli głośności wydechu, na którą pewnie by się nie zatrzymał.

[DEtonator]

ma w awatarze jakieś śmieszne tuningowane autko z przerobionym wydechem

Bawią mnie tacy "fahofcy". Zorientowani w motoryzacyjnych tematach będą wiedzieli o co mi chodzi.

[cwaniak]

Ludzie!Zastanówcie się nad waszym obywatelskim postępowaniem!Zrzędzicie jak stare baby,typowa buraczana postawa!Motocykl przejechał kilka razy po miescie a wy robicie afere.Kto ma spac to i tak będzie spał!Wstyd! :crazy:

[DEtonator]

Kto ma spac to i tak będzie spał!Wstyd! :crazy:

Wstydem jest egoizm i głupota takich "motocyklistów". Jak chcą się wyszaleć i pohałasować, to niech jadą sobie na tor do Poznania, albo na autostradę w kierunku Berlina, zaraz za granicą w Kołbaskowie przez dobre parę kilometrów nie ma ograniczeń, tylko będą musieli uważać na patrole policji, bo z tak hałasującymi maszynami daleko nie zajadą.

[cwaniak]

Taki urok tych maszyn-hałasować muszą. :lol2:

[Ważniak]

Taki urok tych maszyn-hałasować muszą.  

Nie, nie muszą. Co więcej - nie mogą, nie spełniają w ten sposób norm, są więc niesprawne i mogą poruszać się po drogach publicznych.

[gumastic]

Wczoraj zadzwonił na policję, lecz nie było 22, więc policjant zasłonił się tym, żeby zadzwonić po 22, gdy będzie już cisza nocna.

Znajomość prawa naszych policjantów jest naprawdę niska. Są do niczego - zupełnie fikcyjną jednostką, jeśli zamiast zareagować na ewidentne łamanie prawa, spławiają zgłaszającego. Z resztą to nie jedyny przykład.

Art. 60 pkt. 2
Zabrania się kierującemu: - używania pojazdu w sposób powodujący uciążliwości związane z nadmierną emisją spalin do środowiska lub nadmiernym hałasem.

Nie widzę w tym zapisie żadnych informacji, że zakaz ten obowiązuje od jakiejś do jakiejś godziny.

[andzeloputi]

U mnie pod balkonem żaby rechoczą pół nocy. Za kija nie moge spać przy otwartym oknie.
Zgłaszałem na policje , ale nie chcą przyjechać.
Co robić ?