Nie mam pewności, czy "Domino" (lub ktokolwiek z kolekcjonerów) powinien odkrywać "tajemnice warsztatowe". Na razie nie mówimy o przedmiocie, ale o zdjęciu, które zostało zaprezentowane i należy do kolekcji. Mądrej głowie dość dwie słowie. To tak na marginesie.
Ja mam inne pytanie. Czy gdziekolwiek natrafiliście Panowie na informację jak miał na imię Hummel? Osobiście rozmawiałem z panią Kliche, w roku 2009, była bardzo podekscytowana tą zagadką i podkreślała, że jej środowisko nie jest w stanie jego imienia ustalić. A było to dla Niemców ważne, bo zbierali o Hummelu wszelkie informacje. M.in. dlatego, że w związku z odnalezieniem przez Rosjan w polickim mieszkaniu Hummela ukrytej radiostacji, uznali go za zdrajcę, współpracującego z aliantami. Opis odnalezienia radiostacji m.in. w "Treibsand".