Jednak największą winę ponoszą rządzący (ci poprzedni też). Zamykanie zakładów przemysłowych, sprzedaż wielu Polskich firm zagranicznym podmiotom, aż wreszcie wielka polityka socjalna czyli dodatkowe pieniądze do wydania. To wszystko osłabia wartość Polskiego pieniądza i przyczynia się do wzrostu cen. Tak w skrócie. Bogatsze kraje mają swoje marki, swój przemysł np. w 100% swoje stocznie, huty oraz w największym możliwym stopniu swój kapitał. U nas nawet browary i gorzelnie należą do zagranicznych kompanii, a działalność gospodarcza jest wysoko opodatkowana. To wszystko sprawia, że mamy rosnącą inflację i niską wartość nabywczą złotówki. Nasz Zakład też nie ma lekko, ponosi koszty swej działalności, ma swoje wewnętrzne patologie. Mimo wszystko coś dostaniemy. Jutro na popołudniówce moja załoga będzie chyba zadowolona