[Police] Wybory

[jezat]

A ja wolę naszych przebranych liberałów z PO

Wiemy, wiemy zwłaszcza tych z polickiej Platfuuuoormy :rotfl: ...czemu dawałeś wyraz wielokrotnie na tym forum :rotfl:

Szkoda ,że twoja yntelygencja nie odróżnia spraw krajowych od samorządowych.
W Policach nie ma partii zwanej PO.To nuworysze którym woda sodowa uderzyła do głowy.Proponuję zapamiętać tę drobną różnicę.W wyborach samorządowych kieruję się
takimi samymi kryteriami jak przy wyborze prezydenta,czyli zgoda buduje.

[sekator]

takimi samymi kryteriami jak przy wyborze prezydenta,czyli zgoda buduje

Ty i zgoda  :rotfl:  :rotfl:  :rotfl:  :rotfl:
Jeżeli tak samo jest ,,zgodny"twój kandydat, to ja naprawdę zaczynam się obawiać hr. Marii Bronisława.

[Mariusz1989]

Lepszy jest twój kandydat z hasłem: "Polska jest najważniejsza" albo "Najważniejsza jest władza, i dla niej jestem w stanie stać się politykiem lewicowym i może jeszcze chadekiem i wszystkim innym tylko oddajcie na mnie swój głos". To śmieszne sprzedawanie swojego wizerunku...

[DEtonator]

W Policach nie ma partii zwanej PO.To nuworysze którym woda sodowa uderzyła do głowy.Proponuję zapamiętać tę drobną różnicę.

Wystarczy, że taki element trafia w szeregi PO. Większość założycieli tej partii poodchodziła widząc nowo wstępujących karierowiczów. Właśnie dlatego Platforma straciła moje zaufanie. To śmietnik politycznych degeneratów i koło ratunkowe dla farbowanych patriotów.

[mariusz88887]

Wolę pokój i zgodę więc głosuję na Bronisława Komorowskiego.

[sekator]

Wolę pokój i zgodę więc głosuję na Bronisława Komorowskiego

i jego anioły miłosierdzia - Niesiołowskiego, Kutza, Piterę, Nitrasa, Drzewieckiego, Schetynę, Palikota i wielu innych.....chyba sam nie wierzysz w to co piszesz.

[Mariusz1989]

A zgraja Kaczyńskiego jest lepsza ? Żeby dla Brudzińskiego, Kurskiego, Czarneckiego, Macierewicza i wielu innych Polska była najważniejsza tak jak głoszą ich puste slogany i hasła...

[hubalczyk]

A zgraja Kaczyńskiego jest lepsza ? Żeby dla Brudzińskiego, Kurskiego, Czarneckiego, Macierewicza i wielu innych Polska była najważniejsza tak jak głoszą ich puste slogany i hasła...

To może zrobimy tak. Przedstawmy tu cytaty, którymi podpadli nam wymienieni wyżej politycy. Ty podaj cytaty Brudzińskiego, Kurskiego, Czarneckiego i Macierewicza, natomiast ja wezmę się za Niesiołowskiego, Kutza, Piterę, Nitrasa, Drzewieckiego, Schetynę, Palikota. Zauważ, że ja mam wyszukać aż siedmiu zawodników, a Tobie proponuję tylko czterech, których raczyłeś tu wymienić. Ale i tak myślę, że będę miał o wiele łatwiejsze zadanie.
Proponuję przyjąć taki schemat działania. Udowodnijmy, że hasła wyborcze, którymi się posłużyli kandydaci PO i PiS są fałszywe. Ja, przedstawiając cytaty, obalę hasło "Zgoda buduje". Natomiast Ty, przytaczając cytaty chłopaków z PiSu, spróbuj obalić hasło "Polska jest najważniejsza!" Ale proszę, żeby to były prawdziwe cytaty, z których jasno wynika sprzeczność hasłom, jakimi posłużono się w kampanii. Pytanie tylko, czy przyjmujesz wyzwanie? Wygrywa ten, który przytoczy dla każdego (ja 7, Ty 4) po jednym cytacie, ale musi to być powiązane z hasłem wyborczym, a dokładniej temu hasłu zaprzeczać.

[jezat]

A zgraja Kaczyńskiego jest lepsza ? Żeby dla Brudzińskiego, Kurskiego, Czarneckiego, Macierewicza i wielu innych Polska była najważniejsza tak jak głoszą ich puste slogany i hasła...

To może zrobimy tak. Przedstawmy tu cytaty, którymi podpadli nam wymienieni wyżej politycy. Ty podaj cytaty Brudzińskiego, Kurskiego, Czarneckiego i Macierewicza, natomiast ja wezmę się za Niesiołowskiego, Kutza, Piterę, Nitrasa, Drzewieckiego, Schetynę, Palikota. Zauważ, że ja mam wyszukać aż siedmiu zawodników, a Tobie proponuję tylko czterech, których raczyłeś tu wymienić. Ale i tak myślę, że będę miał o wiele łatwiejsze zadanie.
Proponuję przyjąć taki schemat działania. Udowodnijmy, że hasła wyborcze, którymi się posłużyli kandydaci PO i PiS są fałszywe. Ja, przedstawiając cytaty, obalę hasło "Zgoda buduje". Natomiast Ty, przytaczając cytaty chłopaków z PiSu, spróbuj obalić hasło "Polska jest najważniejsza!" Ale proszę, żeby to były prawdziwe cytaty, z których jasno wynika sprzeczność hasłom, jakimi posłużono się w kampanii. Pytanie tylko, czy przyjmujesz wyzwanie? Wygrywa ten, który przytoczy dla każdego (ja 7, Ty 4) po jednym cytacie, ale musi to być powiązane z hasłem wyborczym, a dokładniej temu hasłu zaprzeczać.

To co napisałeś potwierdza tylko,że wasza rola w polityce sprowadza się do gromadzenia haków i zamiany białego na czarne i odwrotnie.W insynuacjach nie macie sobie równych a wasz charyzmatyczny wódz osiągnął mistrzostwo układu słonecznego i dlatego ciemny lud to kupuje.Prawo do szczęścia będą mieli wszyscy,tak jak wyższe dochody po obniżeniu podatków dla najbogatszych z 40 do 32 %.

[Mariusz1989]

Zgadzam się ze słowami jezata, ale z chęcią bym przyjął wyzwanie. Niestety może mi to utrudnić czas a właściwie jego brak. Obiecuję jednak, że jeśli tylko go znajdę to poszukam i wkleję tutaj cytaty. Nadmienię jednak, że mi nie chodziło o cytaty i zdania wypowiedziane przez tych Państwa, lecz działania i czyny. A tych brak. Mieli już swój czas, mieli już swój rząd. Mało zrobili, żeby nie powiedzieć drastycznie, że nic. A jednak spora część wyborców uważa, że to najlepsi kandydaci w najbliższych wyborach. PO miało podczas swoich rządów silną opozycję i wetującego prezydenta. PiS miał za swoich rządów silną koalicję i swojego prezydenta.

[hubalczyk]

To co napisałeś potwierdza tylko,że wasza rola w polityce sprowadza się do gromadzenia haków

Nie wiem dlaczego tak uważasz. Sprawę postawiłem jasno i uczciwie, choć rozumiem, że trudno jest podjąć te wyzwanie. Ale zobaczymy jaka będzie odpowiedź Mariusza. Jestem jej ciekawy jego postawy w tej kwestii.

[ Dodano: 2010-06-29, 21:12 ]

Zgadzam się ze słowami jezata, ale z chęcią bym przyjął wyzwanie. Niestety może mi to utrudnić czas a właściwie jego brak. Obiecuję jednak, że jeśli tylko go znajdę to poszukam i wkleję tutaj cytaty. Nadmienię jednak, że mi nie chodziło o cytaty i zdania wypowiedziane przez tych Państwa, lecz działania i czyny. A tych brak. Mieli już swój czas, mieli już swój rząd. Mało zrobili, żeby nie powiedzieć drastycznie, że nic. A jednak spora część wyborców uważa, że to najlepsi kandydaci w najbliższych wyborach. PO miało podczas swoich rządów silną opozycję i wetującego prezydenta. PiS miał za swoich rządów silną koalicję i swojego prezydenta.

Dzieki za odpowiedź. Chociaż byłem pewien trudności. Jednak cierpliwie poczekam, aż znajdziesz czas. Co do silnej koalicji PiS, to chyba żartujesz sobie. Rozmawiajmy poważnie. Gdyby to była silna koalicja, to Kaczyński trwałby w niej do końca, a nie tylko 2 lata. Przypomnijmy. Po wygranych wyborach PiS zaproponował koalicję PO, dając jej połowę ministerstw plus fotel marszałka - co jest ewenementem, ponieważ marszałek bez łaski należał się wygranemu. Jednak PO była obrażona, że przegrała wybory i postawiła takie warunki PiSowi, jak gdyby to ona wygrała. Rząd mniejszościowy nie miał by siły kierować państwem. Stąd wzięła się koalicja z łobuzami z Samoobory czy Giertychem. A, że to byli panowie niezdolni do rzeczowej współpracy, trzeba było koalicję rozwiązać. I dodam, że to nie komu innemu, jak właśnie Kaczorowi powinniśmy być wdzięczni, że Giertych czy inne Leppery zniknęli z I ligi. Ale nie odbiegajmy od tematu. Zaczekam na cytaty

[Mariusz1989]

Nie szukając na razie z braku czasu w internecie przypominam sobie tylko wypowiedź Macierewicza, kiedy udzielał wywiadu dla TV Trwam w 2006 roku. Na szybkiego, więc mam nadzieję, że znalazłem dokładny cytat z tego wywiadu:

„Większość szefów polskiej dyplomacji po 1989 roku było agentami KGB. Część z tych osób to są byli członkowie PZPR, czyli partii komunistycznej, tego sowieckiego namiestnictwa. Większość spośród nich w przeszłości była agentami sowieckich służb specjalnych. Nie wszyscy, ale kilku.”
Macierewicz odniósł się w ten sposób do listu byłych ministrów spraw zagranicznych, w którym krytykowali oni przesadzoną reakcję prezydenta Lecha Kaczyńskiego na obraźliwy felieton w niemieckim „Die Tageszeitung".
„Byli ministrowie SZ, pisząc ten list, tak naprawdę reprezentowali interes struktur postsowieckich” dodał. Podważył w ten sposób polską rację stanu.
Bartoszewski, Cimoszewicz, Geremek, Meller, Olechowski, Rosati, Rotfeld, Skubiszewski... Uważasz, że byli agentami ? Z tych osób, do współpracy z SB przyznał się Andrzej Olechowski, lecz była to praca w wywiadzie gospodarczym (co skądinąd nie umniejsza w żaden sposób jego moralnej odpowiedzialności, oczywiście, ale Macierewicz miał jednak chyba co innego na myśli). Wszyscy ci panowie włożyli wiele wysiłku, by zakotwiczyć Polskę w strukturach Unii Europejskiej i NATO. Dzięki ich pracy, determinacji i międzynarodowym kontaktom, nasz kraj zdołał uzyskać spokojną sytuację geopolityczną (jakiej nie miał od prawie 200 lat!) i reputację solidnego partnera, członka europejskiej rodziny.
Wypowiadał  te słowa jako członek rządu Rzeczypospolitej Polskiej, nadając im tym samym rangę oficjalnego stanowiska polskich władz.
Jaki więc z tego wniosek? Że minister Macierewicz, oskarżając byłych szefów polskiej dyplomacji o szpiegostwo, ewidentnie szkodzi polskim interesom i racji stanu naszego kraju. Postawił Polskę w bardzo trudnej sytuacji za granicą oskarżając także tych, którzy przyczynili się niewątpliwie do położenia w jakim Polska znajduje się obecnie. A przecież Polska jest najważniejsza.
Mam nadzieję, że ten pierwszy cytat Cię satysfakcjonuje.

[mariusz88887]

A co tu cytować Kaczyński nie spadł nagle z księżyca ,wszyscy pamiętamy jego wyczyny gdy był premierem podsłuchy, prowokacje,CBA o 6 rano i o czym tu dyskutować Jaroslaw Kaczyński nie buduje tylko burzy a także dzieli polaków na lepszych i gorszych i to ma być kandydat na prezydenta .

[Mariusz1989]

A pamiętasz wypowiedź Brudzińskiego dla radia Zet, będącą odpowiedzią na różową marynarkę Palikota ?
" Mojej babci nie zgwałcił żaden Francuz" powiedział wtedy Brudziński. Różowy kojarzy się z homoseksualistami. Palikot prawdopodobnie specjalnie założył różową marynarkę, żeby sprowokować posła PiS do ujawnienia swoich poglądów. Brudziński pewnie myślał, że obraził Palikota, ale tak naprawdę obraził całe mnóstwo osób. Totalny brak szacunku dla mniejszości jakimi są np. homoseksualiści a przecież oni też tworzą Polskę. Oni też powinni być najważniejsi dla PiSu. Ta wypowiedź nie zdziwiła mnie zupełnie. Jest jak najbardziej po linii PiSu. Jarosław Kaczyński o strajkujących pielęgniarkach mówił „te panie”. Wspierał go  Brudziński, kiedy mówił, że te panie się same poturbowały, gdy policja usunęła je z jezdni.
Wyjątkowy przypadek niechęci do "innych" jak to ma zwyczaj określać PiS. Do kobiet – które mężczyźni gwałcą, do homoseksualistów – noszących różowe marynarki i do cudzoziemców – którzy „przywlekli” homoseksualizm, bo przecież u „prawdziwie” polskich mężczyzn on nie występuje, o dziadku z Wermachtu nie wspominając.
O tym, że PiS promuje homofobię i ksenofobię wiedziałem od dawna, ale że teraz jest za parytetem, a przez dłuższy czas marginalizował kobiety to się dziwie.

[ Dodano: 2010-06-29, 22:20 ]
Kurski, który podważył polskie prawo sądownicze wprost wypowiadając słowa: "mamy do czynienia w Polsce z dławieniem wolności słowa i terrorem "Gazety Wyborczej", która, "przy pomocy posłusznych i usłużnych sędziów niedopuszczających żadnych wniosków dowodowych, może każdego zniszczyć i opluć, kto z powodu nierówności ekonomicznych nie ma szans procesować się z nimi". Odwoływał się kilkukrotnie, ale za każdym razem sąd apelacyjny utrzymywał wyrok na korzyść Agory. Kurski zrobił wtedy wielką medialną burzę i awanturował się jak to został pokrzywdzony. Jeżeli wysokiej rangi polityk krytykuje polskie sądownictwo, polskie prawo demokratyczne sam je łamiąc (incydent z kolumną samochodową z Gdańska do Ostródy), to jak Polska może być dla niego najważniejsza ?

[sekator]

Tutaj macie ok 50 wypowiedzi samego Palikota :

http://pl.wikiquote.org/wiki/Janusz_Palikot

jedziemy dalej ?

[ Dodano: 2010-06-29, 22:29 ]
A tutaj coś z innej beczki....Co o platformie mówił jej dzisiejszy zagorzały obrońca Stefan Niesiołowski:

Ciągle trudno określić, komu poza Unią Wolności odbiera głosy Platforma Obywatelska. Ugrupowanie nowe, programowo nieokreślone, udające, że nie jest partią polityczną i celowo unikające zabierania głosu we wszystkich ważnych kwestiach społecznych, ekonomicznych i politycznych – lecz za to dające popisy hipokryzji i cynizmu, dość skutecznie żerujące na znanych fobiach, ignorancji i naiwnej wierze ludzi zniechęconych do polityki. Liderzy PO już zaczynają napotykać trudności z przekonaniem wyborców do szczerości intencji swych polityków – dobrze przecież znanych, i to nie zawsze z najlepszej strony. Teraz owi politycy nagle zapewniają, że stali się inni, uczciwsi, bardziej autentyczni i bardziej prawdomówni niż wszyscy pozostali. Przy okazji nasuwa się pytanie, jak to możliwe, by ktoś z takim życiorysem jak Andrzej Olechowski – płytki intelektualnie i pod wieloma względami po prostu niewiarygodny – mógł zdobyć kilka milionów głosów w wyborach prezydenckich. PO najprawdopodobniej skończy tak jak wszystkie ruchy, które spaja jedynie cynizm, hipokryzja i konformizm. Ciekawe tylko, czy nastąpi to jeszcze przed wyborami, czy zaraz po.
Źródło: Rozbijacze na prawicy, „Gazeta Wyborcza” nr 168,20 lipca 2001