Ale wielu ludzi wiedziało, że Amber Gold to przekręt i nie potrzebowało do tego interwencji kogokolwiek.
Wiedziało i wpłacało pieniądze, oszczędności swojego życia, jasne, jak słońce...
Wystarczy mieć trochę oleju w głowie, by wiedzieć, że zyski rzędu 10% i więcej to oszustwo. Czym kierowali się ci ludzie jak nie chęcią zysku większego niż w bankach?
No właśnie, że nie, bo 10% łapie się doskonale w zakresie oszustwa, szczególnie dla tych, co nie interesują się tak dokładnie bankową rzeczywistością, poza tym w rozumieniu ogólnym banki mają inne koszty, niż firma, która zajmuje się w bardzo wąskim zakresie inwestycyjnym.
Gdyby na billboardach było oprocentowanie 70% to też by się nie zastanowili?
Ej, nie traktuj ludzi jak debili, bo to bardzo zgubne w życiu jest.
Rząd tego nie stworzył, tylko nie zlikwidował. To było wcześniej (nie samo AG, ale właśnie to kolesiostwo).
A co to za różnica?? Jak obiecywali nieskazitelne państwo, drugą Irlandię, cudownie szczęśliwych obywateli, to powinni uzdrowić panujący stan, a nie przyczyniać się do jego rozrostu.