A jak zapewne słyszałaś, demokracja nie jest najlepszym systemem, ale lepszego nie wymyślono.
Nie wiem kto Ci takich głupot nagadał...
Oczywiście można się spierać ile jest innych lepszych od demokracji ustrojów, na pewno jest ich więcej niż jeden.
Pierwszy z brzegu, to republika, która odróżnia się od demokracji tym, że rządzi prawo, a nie ludzie. Nie można w republice głosować takich rzeczy jak np. aborcja czy eutanazja, bo to po prostu reguluje jeden zapis i koniec.
Polska jest republiką tylko z nazwy, jak zresztą większość krajów na około. Pod głosowanie już można poddać wszystko, nawet suwerenność kraju, czyli konstytucja już nie ma żadnego znaczenia. Panuje ogólny bałagan, rządzi motłoch, a prawa jest tak dużo, że nawet prawnicy go nie znają. Przeciętny, prosty człowiek jest w tym systemie zupełnie zagubiony, nie wygrywa rozsądek, tylko siła, cwaniactwo i znajomości. Czy to jest ten najlepszy ustrój?