Niestety, jedyna kawiarnia w Policach, ale czy tak dużo ludzi??? Chyba raczej nie, bo właśnie z tego powodu jest zamykana zimą, że ludzi prawie nie ma. Ja jestem stałą klientką i też ubolewam nad tym zamykaniem. Gdy jest otwarta to wpadam co najmniej raz w tygodniu a przeważnie 2 razy i niestety z moich obserwacji wynika, że tłoku to tam nie ma.
Nie dotyczy to oczywiście weekendów i wieczorów.
Taka jest w większości mentalność mieszkańców Polic. Tu nie ma takiej kultury jak w innych krajach, np. w Niemczech, gdzie normalną rzeczą jest wyjście do kawiarni na kawę.
Police nie należą do najbiedniejszych miast, ale większość ludzi chyba żałuje pieniędzy na wyjście do kawiarni. Przecież przez rok można przejeść i przepić w takim miejscu np. telewizor :money:
Zazwyczaj chodzą do kawiarni z jakiejś specjalnej okazji, ale to już trochę śmieszne w naszych czasach.