Notice: Undefined index: tapatalk_body_hook in /home/klient.dhosting.pl/wipmedia2/forum/Sources/Load.php(2501) : eval()'d code on line 199
  • Strona główna
  • Szukaj
    •  
  • Zaloguj się
    • Nazwa użytkownika: Hasło:
      Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Autor Wątek: [Police] Likwidacja podzielników w leningradach  (Przeczytany 40639 razy)

Offline Wojtek Dudek

  • VIP
  • ********
  • Wiadomości: 1120
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
[Police] Likwidacja podzielników w leningradach
« Odpowiedź #90 dnia: Kwietnia 26, 2012, 16:57:33 »
Cytat: "kokos126"
Generalnie ja wole i chce żeby podzielniki były dalej,...

I słusznie...! Ja też nie chcę ich demontażu. Mogę ewentualnie zgodzić się na wymianę na nowe o dokładniejszych parametrach pomiaru. Nie widzę podstaw do tego, aby dokładać się do czyjejś egzystencji tylko dlatego, że ktoś ma taki kaprys. A właśnie do tego prowadzi wspólnota rozliczeń.

Offline KRET

  • Gadatliwy
  • ****
  • Wiadomości: 84
    • Zobacz profil
[Police] Likwidacja podzielników w leningradach
« Odpowiedź #91 dnia: Kwietnia 26, 2012, 22:16:43 »
a ja mimo tego ze grzeje doplacam 1000 zł i jest zimno, pojawił sie grzyb.. jaka tu sprawiedliwość.. PODZIELNIKI PRECZ!!!

Offline rbk

  • Moderator
  • Stara Gwardia
  • *****
  • Wiadomości: 3867
  • Płeć: Mężczyzna
  • wiecznie głodny króliczek
    • Zobacz profil
[Police] Likwidacja podzielników w leningradach
« Odpowiedź #92 dnia: Kwietnia 26, 2012, 23:54:33 »
kaskada, nie jestem Twoim gościem, pożyjemy zobaczymy.
Wolę płacić za swoje, a nie za sąsiadów, bo znam takich bez podzielników i mają w pupie czy okno jest zamknięte, czy nie.

Offline kaskada

  • Wielka Gaduła
  • *******
  • Wiadomości: 756
    • Zobacz profil
[Police] Likwidacja podzielników w leningradach
« Odpowiedź #93 dnia: Kwietnia 27, 2012, 00:52:58 »
no nie do końca, przez takich co oszczędzają przesadni ich sąsiedzi mają wyższe koszta, bo ogrzewają mieszkania oszczędnych. A na taki układ to ja się nie zgadzam, gdyż i nie mam zamiaru płacić za "oszczędnych wandali". Taka niestety prawda. Już dawno stwierdzono, że "nibyoszczędzanie" powoduje degradacje bloków
homoseksualiści nie zapewniają przetrwania gatunku ludzkiego, dlatego nie można ich zrównywać w prawach z heteroseksualnymi-Jorge Fernándeza

Offline Storczyk

  • Wielka Gaduła
  • *******
  • Wiadomości: 689
    • Zobacz profil
[Police] Likwidacja podzielników w leningradach
« Odpowiedź #94 dnia: Kwietnia 27, 2012, 07:44:29 »
Precz z podzielnikami ,nie chce płacić za sąsiadów którzy siedzą w barchanach ale nie odkręcą grzejnika,mają duże zwroty .Ja mam małe albo wcale i kto kogo grzeje .Ja sąsiadów.

Offline Wykidajło

  • Weteran
  • *********
  • Wiadomości: 2610
    • Zobacz profil
    • http://www.naszepolice.pl
[Police] Likwidacja podzielników w leningradach
« Odpowiedź #95 dnia: Kwietnia 27, 2012, 11:34:05 »
Cytat: "Wojtek Dudek"
Cytat: "kokos126"
Generalnie ja wole i chce żeby podzielniki były dalej,...

I słusznie...! Ja też nie chcę ich demontażu. Mogę ewentualnie zgodzić się na wymianę na nowe o dokładniejszych parametrach pomiaru.

Nie warto. Najważniejszy i tak jest efekt psychologiczny :)
Z podzielnikami i bez podzielników (plik pdf)
Kłamstwo obiegnie świat nim prawda założy buty.

Offline Wojtek Dudek

  • VIP
  • ********
  • Wiadomości: 1120
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
[Police] Likwidacja podzielników w leningradach
« Odpowiedź #96 dnia: Kwietnia 27, 2012, 13:47:00 »
Cytat: "Wykidajło"
Nie warto. Najważniejszy i tak jest efekt psychologiczny

Według mnie jest efekt psychologiczny i ekonomiczny też. Jest zatem o co zabiegać. Ja, myśląc o wymianie podzielników, miałem na uwadze wprowadzenie takich urządzeń pomiarowych, które by dokładnie odmierzały zużyte KJ. Poza tym jest coś jeszcze, o czym w tym artykule się nie wspomina. Taki system rozliczania wpływa też na rozwój indywidualnych przedsięwzięć racjonalizatorskich, wiodących do szukania innych (oszczędniejszych) metod ogrzewania własnych lokali. Dotyczy to tych, którzy mają trochę wiedzy, zdolności i potrafią logicznie myśleć. Moje mieszkanie jest właśnie ogrzewane w oparciu o rozwiązania własne i dzięki temu dało mi to kilkutysięczne oszczędności za te lata grzewcze, w których stosowano indywidualne rozliczanie kosztów. Byłoby dla mnie jeszcze lepiej, gdybym płacił za faktycznie zużyte ciepło w oparciu o dokładne urządzenia pomiarowe, lub gdybym miał możliwość odcięcia się od istniejącej instalacji grzewczej. Indywidualne metody ogrzewania mieszkania, które ja stosuję, kosztowałyby mnie nie więcej niż ok. 200-400 zł/ na sezon grzewczy + udział w ogrzewaniu części wspólnych, podczas gdy obecnie pobierana zaliczka wynosi ok. 1200 zł (w rozliczeniu ryczałtowym mniejsza by nie była). Dla uzupełnienia dodam, że zimą temperatura w moim mieszkaniu nie spada poniżej 21-22 st. C. I to w zupełności mi wystarcza! Zatem w moim przypadku, mity o kufajkach można włożyć sobie między bajki!

Jednak najoszczędniejszą metodą ogrzewania się w zimie, jest metoda pewnego górnika z Bytomia. On kupił jeden worek węgla i całą zimę się nim ogrzewał a na koniec zimy jeszcze mu worek węgla został! Kto wie jaki system grzewczy on zastosował? ;D

Offline Wykidajło

  • Weteran
  • *********
  • Wiadomości: 2610
    • Zobacz profil
    • http://www.naszepolice.pl
[Police] Likwidacja podzielników w leningradach
« Odpowiedź #97 dnia: Kwietnia 27, 2012, 14:51:49 »
Cytat: "Wojtek Dudek"
Cytat: "Wykidajło"
Nie warto. Najważniejszy i tak jest efekt psychologiczny

Według mnie jest efekt psychologiczny i ekonomiczny też. Jest zatem o co zabiegać. Ja, myśląc o wymianie podzielników, miałem na uwadze wprowadzenie takich urządzeń pomiarowych, które by dokładnie odmierzały zużyte KJ.

Tylko że one kosztują dosyć sporo, a na dodatek albo musiałbyś przerabiać całą instalację w budynku, albo montować licznik na każdym wejściu i wyjściu (rura od pionu też grzeje). No i nie zapominaj o odizolowaniu termicznym poszczególnych mieszkań. Dwa stopnie różnicy na termometrze widać w rachunkach bardzo wyraźnie.
Na szczęście dla mnie są to problemy tylko teoretyczne :)

Cytat: "Wojtek Dudek"
Poza tym jest coś jeszcze, o czym w tym artykule się nie wspomina. Taki system rozliczania wpływa też na rozwój indywidualnych przedsięwzięć racjonalizatorskich, wiodących do szukania innych (oszczędniejszych) metod ogrzewania własnych lokali. Dotyczy to tych, którzy mają trochę wiedzy, zdolności i potrafią logicznie myśleć. Moje mieszkanie jest właśnie ogrzewane w oparciu o rozwiązania własne i dzięki temu dało mi to kilkutysięczne oszczędności za te lata grzewcze, w których stosowano indywidualne rozliczanie kosztów. Byłoby dla mnie jeszcze lepiej, gdybym płacił za faktycznie zużyte ciepło w oparciu o dokładne urządzenia pomiarowe, lub gdybym miał możliwość odcięcia się od istniejącej instalacji grzewczej. Indywidualne metody ogrzewania mieszkania, które ja stosuję, kosztowałyby mnie nie więcej niż ok. 200-400 zł/ na sezon grzewczy + udział w ogrzewaniu części wspólnych, podczas gdy obecnie pobierana zaliczka wynosi ok. 1200 zł (w rozliczeniu ryczałtowym mniejsza by nie była). Dla uzupełnienia dodam, że zimą temperatura w moim mieszkaniu nie spada poniżej 21-22 st. C. I to w zupełności mi wystarcza! Zatem w moim przypadku, mity o kufajkach można włożyć sobie między bajki!

No to wystarczy przekonać do tych Twoich rozwiązań sąsiadów i odciąć cały blok. To akurat jest dosyć łatwe, w przeciwieństwie do odcięcia pojedynczego mieszkania. Chyba nie będzie Ci żal, jeśli inni też zaoszczędzą po parę tysięcy?
Kłamstwo obiegnie świat nim prawda założy buty.

Offline Wojtek Dudek

  • VIP
  • ********
  • Wiadomości: 1120
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
[Police] Likwidacja podzielników w leningradach
« Odpowiedź #98 dnia: Kwietnia 27, 2012, 16:39:35 »
Cytat: "Wykidajło"
Tylko że one kosztują dosyć sporo, a na dodatek albo musiałbyś przerabiać całą instalację w budynku, albo montować licznik na każdym wejściu i wyjściu (rura od pionu też grzeje).

No kosztują, ale inwestycja zwróciłaby się w czasie. W moim przypadku wystarczy mała przeróbka instalacji, aby móc opomiarować mieszkanie jednym takim licznikiem. Już to rozważałem.

Cytat: "Wykidajło"
No i nie zapominaj o odizolowaniu termicznym poszczególnych mieszkań. Dwa stopnie różnicy na termometrze widać w rachunkach bardzo wyraźnie.

Ja ściany mam izolowane zewnętrznie (ocieplenie budynku), a o podłodze i suficie pomyślałem kilka lat temu, gdy robiłem remont mieszkania i rozważałem własne metody jego ogrzewania.

Cytat: "Wykidajło"
No to wystarczy przekonać do tych Twoich rozwiązań sąsiadów i odciąć cały blok. To akurat jest dosyć łatwe, w przeciwieństwie do odcięcia pojedynczego mieszkania.

Niestety! Łatwiej byłoby jednak odciąć mieszkanie od sieci niż przekonać kilkudziesięciu sąsiadów. Wiesz jak to jest w tym kraju z przekonywaniem innych do swoich racji. I to niezależnie od tego, czy się sprawdzają czy nie.

Cytat: "Wykidajło"
Chyba nie będzie Ci żal, jeśli inni też zaoszczędzą po parę tysięcy?

Nigdy, niczego i nikomu nie zazdrościłem. Taki już jestem. :)

Offline Prawdopodobnie

  • Gaduła
  • ******
  • Wiadomości: 281
    • Zobacz profil
[Police] Likwidacja podzielników w leningradach
« Odpowiedź #99 dnia: Kwietnia 27, 2012, 20:44:25 »
Wiecie jak ludzie kombinują by nie płacić????? Ano latem kiedy wody nie ma w kaloryferach wykręcają grzejniki. w dolną rurę spływową wstawiają zawór i spowrotem zakładają kaloryfer. Nie zgłasza się tego do spółdzielni ponieważ oni wtedy zakładają plomby na dolny zawór.
Jak pytają się po co Wam dolny zawór to mówią, że jak będą chieli kiedyś zrobić remont i pomalować za kaloryferem to nie będzie problemu z demontażem grzejników.

Zimą jak już zaczynają grzać to zakręcają górny i dolny zawór, ściągają grzejniki i zakładają te bez podzielników. Obywaltel uczciwy płaci wtedy za sąsiada który ma odkręcone grzejniki na fula.

Offline Wojtek Dudek

  • VIP
  • ********
  • Wiadomości: 1120
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
[Police] Likwidacja podzielników w leningradach
« Odpowiedź #100 dnia: Kwietnia 27, 2012, 21:42:53 »
Cytat: "Prawdopodobnie"
Zimą jak już zaczynają grzać to zakręcają górny i dolny zawór, ściągają grzejniki i zakładają te bez podzielników.

Po pierwsze: dobry mechanik jest w stanie zrobić taką przekładkę na ruchu i bez dodatkowego zaworu, przy niewielkiej stracie wody - do ok. 10 l.
Po drugie: wtedy nie jest to już pomysłowość wsparta mądrością, lecz najzwyklejsza kradzież, czyli przestępstwo zagrożone karą. Myślę, że tylko ktoś wyjątkowo głupi mógłby podejmować takie ryzyko, gdy istnieją legalne sposoby oszczędzania. Kontrola obecności podzielnika na kaloryferze może przecież nastąpić w dowolnym momencie sezonu grzewczego. I co wtedy…?

Offline rbk

  • Moderator
  • Stara Gwardia
  • *****
  • Wiadomości: 3867
  • Płeć: Mężczyzna
  • wiecznie głodny króliczek
    • Zobacz profil
[Police] Likwidacja podzielników w leningradach
« Odpowiedź #101 dnia: Kwietnia 27, 2012, 21:58:25 »
Cytat: "Wojtek Dudek"
Kontrola obecności podzielnika na kaloryferze może przecież nastąpić w dowolnym momencie sezonu grzewczego. I co wtedy…?


Wywarzają drzwi? Wchodzą i sprawdzają? :-)

Offline Prawdopodobnie

  • Gaduła
  • ******
  • Wiadomości: 281
    • Zobacz profil
[Police] Likwidacja podzielników w leningradach
« Odpowiedź #102 dnia: Kwietnia 27, 2012, 22:05:19 »
rbk ma rację, nikt nie musi wpuszczać. Zresztą, kiedy była jakaś kontrola? Jeśli już jest to spółdzielnia ostrzega przed takową kontrolą.
Toć oczywiste jest ze osoba która kombinuję w ten sposób to kradnie. Złodziejowi to jakoś nie przeszkadza.

Nil

  • Gość
[Police] Likwidacja podzielników w leningradach
« Odpowiedź #103 dnia: Kwietnia 27, 2012, 22:16:04 »
Prawdopodobnie,  też słyszałem że tak robią. Każdy szuka oszczędności naszym kosztem. Jak spółdzielnia wywiesi kartkę to zaraz przemienią kaloryfery lub nie otworzą w tym dniu drzwi. Proste...

Offline Storczyk

  • Wielka Gaduła
  • *******
  • Wiadomości: 689
    • Zobacz profil
[Police] Likwidacja podzielników w leningradach
« Odpowiedź #104 dnia: Kwietnia 27, 2012, 22:25:02 »
Teraz już wiem w jaki sposób powstają tak duże zwroty :rotfl: