[Police] ZCH Police

[No name]

Hańba🤮 


https://www.solidarnosc.org.pl/aktualnosci/wiadomosci/kraj/item/21079-rds-apelujemy-do-polek-i-polakow-o-korzystanie-z-bezplatnych-szczepien-jest-tez-wezwanie-do-rzadu-o-wprowadzenie-obowiazkowych-szczepien

[Arkona]

Jeżeli wprowadza obowiązek szczepień to będzie koniec wolności jaką znamy. A zarazem początek końca rządów PiS. Polacy często nie potrafią się pojednać, ale nie lubią gdy się coś im narzuca.

[DEtonator]

Polacy często nie potrafią się pojednać, ale nie lubią gdy się coś im narzuca.

I dlatego jak się nic nie zmieni, to najzwyczajniej pójdą z torbami. Nie znam osoby, u której ktoś by nie miał mniejszych, czy większych powikłań po tym gównie, już nie mówiąc o najgorszym. Polak mądry po szkodzie. A potem płacz i zgrzytanie zębów. Nie chcesz się szczepić jeden z drugim, to się nie szczep, ale w przypadku ciężkiego przebiegu choroby radź sobie sam, za własne pieniądze. Już nie mówiąc o odpowiedzialności karnej za narażanie innych. I tak na koniec, w poważnych wielkich koncernach już od jesieni bez ważnego certyfikatu nie masz wstępu do zakładu pracy. Znaczna większość pracowników nie ma z tym najmniejszego problemu. Przestańcie siać niepotrzebny zamęt i zadbajcie o zdrowie, swoje i innych.

[peter]

Kolega dopiero co wyszedł ze szpitala a był zaszczepiony. Ciężko to przeszedł podłączony kilka dni pod tlen. A osoba zaszczepiona nie przenosi wirusa?

[DEtonator]

A osoba zaszczepiona nie przenosi wirusa?

To zależy już od pojedynczego przypadku, dlatego tak ważne jest noszenie maseczek i zachowanie dystansu, co w Polsce prawie wszyscy mają gdzieś. Też znam przypadki, że mimo szczepienia doszło do zakażeń, jednak przebieg choroby był od bezobjawowego do średniego, jednak nikt nie wymagał hospitalizacji. Właśnie o to w tym wszystkim chodzi, by chronić siebie i innych, a także oszczędzić tych ciężko pracujących ludzi na pierwszej linii w szpitalach.

[Arkona]

Można zaufać nauce oczywiście, kiedyś też mówili, że cukier jest zdrowy.
Dlaczego mam nie korzystać z opieki zdrowotnej skoro place składki? Teraz jeszcze ową składkę nam podnieśli. Zaszczepieni swoją pewnością siebie roznoszą bardziej tę zarazę. Pamiętaj, że te szczepionki nie działają już na teraźniejsze mutacie. A to czy ktoś przechodzi łagodnie, zależy tylko od genów. Statystykom też bym nie wierzył, jest mnóstwo filmów o tych ich statystykach. Mam nadzieję, że nie wprowadza obowiązku w naszym zakładzie pracy, bo to może się źle skończyć dla obu stron.

[Rasowy_Aparatowy]

Można zaufać nauce oczywiście, kiedyś też mówili, że cukier jest zdrowy.
Dlaczego mam nie korzystać z opieki zdrowotnej skoro place składki? Teraz jeszcze ową składkę nam podnieśli. Zaszczepieni swoją pewnością siebie roznoszą bardziej tę zarazę. Pamiętaj, że te szczepionki nie działają już na teraźniejsze mutacie. A to czy ktoś przechodzi łagodnie, zależy tylko od genów. Statystykom też bym nie wierzył, jest mnóstwo filmów o tych ich statystykach. Mam nadzieję, że nie wprowadza obowiązku w naszym zakładzie pracy, bo to może się źle skończyć dla obu stron.

Na ZCH już i tak nie ma komu pracować. Młodzi nie przychodzą, "średni" się zwalniają bo młodzi mają wyższe stawki zostaje tylko starszyzna która ma kilka lat do emerytury bo nie mają zbyt wielkiego wyboru + mają już podbite stawki. Jak jeszcze zaczną coś robić ze szczepieniami przymusowymi na zakładzie to trzeba będzie wygaszać wydziały. Sytuacja już jest baaaardzo zła.

[Arkona]

Niestety, ale muszę przyznać rację. A nawet jak kogoś przyjmą nowego to ten człowiek nic kompletnie nie potrafi, nawet zamiatać i bardziej go trzeba niańczyć niż się przydaje. No i za te niańczenie przy prawie (moim) 15letnim stażu on ma prawie taka sama stawkę jak ja. Przecież to się można załamać.


Stażowe!!! Szkoda, że nasze związki nie próbowały nawet podjąć tematu...

[DEtonator]

Można zaufać nauce oczywiście, kiedyś też mówili, że cukier jest zdrowy.

Komuś trzeba zaufać, dziś nauka jest na zupełnie innym poziomie niż jeszcze 10 czy 20 lat temu. Przy obecnej liczbie zachorowań odsetek hospitalizacji nadal pozostaje na akceptowalnym poziomie, przy obecnym poziomie 73,3% zaszczepień (Niemcy). Liczba pacjentów na intensywnej terapii w szpitalach spadła na 10,9%. Przypadek? Nie sądzę.

[Rasowy_Aparatowy]

Niestety, ale muszę przyznać rację. A nawet jak kogoś przyjmą nowego to ten człowiek nic kompletnie nie potrafi, nawet zamiatać i bardziej go trzeba niańczyć niż się przydaje. No i za te niańczenie przy prawie (moim) 15letnim stażu on ma prawie taka sama stawkę jak ja. Przecież to się można załamać.


Stażowe!!! Szkoda, że nasze związki nie próbowały nawet podjąć tematu...

To fakt. Znowu zdarzają się przypadki, że komuś teoretycznie bardziej się opłaca zwolnić i przyjąć na nowo niż dalej pracować z kilkuletnim stażem. No ale to już problem zakładów, ludzie po prostu odchodzą do innych firm

[An_na]

Arkona- podejmowały temat stażowego. Blokadą były koszty rezerwy którą trzeba zawiązać. To kilkadziesiąt mln. Czy stażowe jest dobre, oczywista oczywistość. Niestety koszty jego wdrożenia były ogromne. ZZ kilkakrotnie o to wnosiły i regularnie wnoszą.

[Wit]

Cześć wszystkim. Na karcie zakładowej sodexo mam ujemne saldo kilkaset zł. Po zasileniu  w grudniu zacząłem normalnie ją używać - alledrogo, Revolut itp. Same wydatki, zero opłat, wszystko się zgadza. Ostatnia transakcja rozliczona poprawnie 7 stycznia. Zrobiłem jednak "debet". Wydawałoby się ,że sytuacja nie powinna mieć miejsca na karcie przedpłaconej, ale jednak zdarzyła się. Miał ktoś podobnie? Co dalej?  Wyrównać po wypłacie, czy zakład sam ściągnie ? A może zastrzec ? Czekać na jakieś info? Co sądzicie ? To nie żart, więc ewentualnym trolom dziękuję....

[An_na]

Nie wierzę. To jest karta przedpłacona.

[Rasowy_Aparatowy]

Arkona- podejmowały temat stażowego. Blokadą były koszty rezerwy którą trzeba zawiązać. To kilkadziesiąt mln. Czy stażowe jest dobre, oczywista oczywistość. Niestety koszty jego wdrożenia były ogromne. ZZ kilkakrotnie o to wnosiły i regularnie wnoszą.

I to jest odpowiedź zakładu na to, że doświadczeni pracownicy hurtowo składają wypowiedzenia, albo na poważnie noszą się z takim zamiarem? Ja rozumiem koszty itd. osobiście nie uważam żeby stażowe było dobrym rozwiązaniem, ale jakies rozwiązanie chyba trzeba wprowadzić, czy tak będziemy tracic doświadczonych ludzi i jechać poniżej minimalnych bezpiecznych obsad?

[An_na]

To nie jest odpowiedź zakładu. Na ten temat nie było odpowiedzi i proszę nie przekręcać.  To jest moja odpowiedź na zarzut, że związki nie wnioskowały. Moja odpowiedź:  Wnioskowały. Wnioskowały też związki w Puławach. Tam był to wyliczony koszt ok 35-45 milionów zł, u nas trochę mniej ale to zależy jak tą rezerwę wyliczyłby aktuariusz, gdyż wyliczenia są zależne od wieku poszczególnego pracownika. Zawiązanie takiej rezerwy obniżyłoby o tyle wynik. Od wyniku zależna jest nagroda roczna dla pracowników.  W Zuzp są jak doskonale wiecie wpisane widełki brzegowe uzależnione od wyniki. Ale to są moje zgrubne wyliczenia (poza Puławami bo tam rozmawiałam nt tematy z kolegami ze ZZ i oni mówili, że taki koszt rezerwy aktuarialnej wyliczyli- dlatego nie udało im się tego wynegocjować). Osobiście uważam, ze wszelkie zapisy dotyczące ZUZP są zawsze tematami otwartymi do negocjacji a ich zapisy dot finansowe uzależnione od kondycji danej firmy.