[Police] ZCH Police

[lolek]

Dobre  od kiedy pracownik fizyczny może  planować  remont !!!
Ja tylko zwracam uwagę  na to , że  w naszym i jedynym zakładzie na tym terenie źle się dzieje. I nie jest to tylko moje prywatne zdanie a wszystkich ludzi z którymi rozmawiam po pracy.

[Konkret]

A Ty myślisz, że skąd "umysłowi" wiedzą co, jak i kiedy należy remontować? Od fizycznych właśnie. Szok, prawda?

Chyba nie oczekiwałeś, że finansiści i księgowi znają się na remontowaniu instalacji? Albo, że biegają po Zakładach i oceniają stan techniczny urządzeń?

Od dłuższego czasu piszesz o remontach, że nic się nie dzieje, że instalacja się rozpada, że chaos i masakra. Dałem Tobie jeden ze sposobów jak możesz to zmienić i co? Już się odechciało? Bo trzeba by się ruszyć i coś zrobić, a psioczyć można bez ruszania tyłka z ciepłej kanciapy?

Z mojej strony to koniec tematu, zrobisz jak uznasz za stosowne.

[Beny2002]

Kolego wiesz co to jest droga sluzbowa? My kazda awarię, niewłaściwe działanie urządzeń zgłaszamy bezpośrednio przełożonemu zmiany czyli brygadziscie badz majstrowi. Wiec nie dziw się ludziom że piszą o tym na forum.

[lolek]

Dyrektorzy, kierownicy , specjaliści od utrzymania ruchu to finaliści i ksiegowi- super.
A moją  sterowenie,  która pamięta  lata 80 nazywasz  ,, ciepłą  kaciapą "
Kończymy tą  rozmowę. Masz rację , wszystko jest ok.Remonty ,inwestycję idą  pełną  parą, oby tak dalej .

[madzia21]

ten cały system zaproponowany przez dyrektora pakowni to o kant 4 liter rozbić 40 osob na dwie zmiany to co wychodzi na to ze te osoby gorsze są niż reszta ktora zostanie na 3 zmianach czyli 2 brygady założmy bedzię wtedy po dwóch obslugujących paletyzatory dwóch operatorów dwóch magazynierów plus dwóch do big bagów i niech bedzie sytuacja ze jedna z tych osób odpadnie i nie bedzie na nocce zmiennika co wtedy bedzię trzeba coś zatrzymać bo wątpie że ktoś w nocy odbierze telefon i przyjdzie a wtedy bedą dzwonili po ludzi co robią na dwie zmiany.już podobno zleceniowcy mają nie przychodzić na nocki juz to widze jak zabraknie ludzi do załadunku czy do obsługi

[heineken]

juz to widze jak zabraknie ludzi do załadunku czy do obsługi

To zabraknie, po to są skoczkowie którzy biorą kasę za to że nimi są.

Ale system, rzeczywiście o kant D rozbić. Zobaczymy jak to będzie i jak szybko wróci do poprzedniego stanu.

[fafik]

To zabraknie, po to są skoczkowie którzy biorą kasę za to że nimi są.

Jacy skoczkowie? Gdzie oni są?

[Konkret]

W ZUZP w paragrafie 14a 

[heineken]

Jacy skoczkowie? Gdzie oni są?

no jak to jacy ? Pracujesz na zmiany i chcesz mi powiedzieć że nie ma u Ciebie na wydziale skoczków po jednym na zmianę ? Z tego co się orientuję to są bo sam znam kilku, ale z drugiej strony to przełożeni wolą po nich nie dzwonić, czyli może mają jakiś nakaz odgórny aby tego nie robić.

[madzia21]

skoczkowie to są na starszych mistrzach i brygadzistach a jeśli brakuje czlowieka to albo dzwonią do innych ze moga przyjść za wolne albo za erke z czego kazdy dziekuje i wtedy po ludzi ze zlecenia dzwonią wiem bo syn pracuje na pakowni i mówił jak jest

[stefa]

Rozumiem, że pan Dyrektor ma pomysł i chyba związki nie wszystko zrozumiały. Przecież pomysł zmiany systemu pracy na pewno dobrze przemyślał i nie chce zrobić czegoś co mu zaszkodzi. Wiadomo że on przecież pracował w tym obszarze i nieźle sobie radził skoro awansował.  Pewnie na kolejnym spotkaniu rozwieje wątpliwości i być może przekona do wprowadzanych zmian.

[heineken]

Skoczkiem z reguły są osoby które dobrze znają instalację by móc zastąpić człowieka na każdym węźle. Przecież brygadzista tak samo może przyjść do pracy na instalację na pewno niczego mu to nie ujmie (mistrzowi zapewne tak). Nie słyszałem o przypadku by mistrz przyszedł za kogoś by pracować na instalacji.

[madzia21]

awans to akurat można dostać na tle politycznym czy poprzez układy.pomysl ten jest bez sensu no zabiorą ludzka po 450zl z wynagrodzenia niech zrobi oszczędności i sobie zabierze.a co do skoczków to chodziło mi bardziej o zastępstwo np dla operatora lub obsługującego paletyzator myślicie że taki brygadzista który ostatni raz jeździł sztaplarka 3 lata temu albo jeśli nigdy nie obsługiwał maszyny

[DMC]

Nie słyszałem o przypadku by mistrz przyszedł za kogoś by pracować na instalacji.

O?! To nie słyszałeś o pracujących swego czasu w nadgodzinach st. mistrzach na wytwórniach nawozu?

[heineken]

To nie słyszałeś o pracujących swego czasu w nadgodzinach st. mistrzach na wytwórniach nawozu?

Nie, nie słyszałem. dawno temu to było ?