[Police] ZCH Police

[dinokio]

Tylko ze to wlasnie Ci robole pracuja na PENTAGON .

 Prędzej taki zza biurka ogarnie twoją łopatę niż ty jego biurko.

Byli już tacy cwaniacy z biurowca gdy rozwiązywali prawdopodobnie dział projektów chyba że się mylę.
Facet po studiach i schody zamiatał z dołu do góry a łopaty nigdy w życiu nie trzymał.
A to już nie te czasy , teraz komputer 5-cio latek ogarnia .
I zastanów się co piszesz bo robisz z NAS aparatowych jakiś tępaków stworzonych tylko do łopaty a grubo się mylisz bo nie jeden z nas ogarnia w ciągu ośmiu godzin tyle że sobie nie wyobrażasz tego ile musimy mieć urządzeń na uwadze i nie tylko. Jeden błąd i w tonach nam liczą straty.
A nawiązywałem do tego że nie ma kadra szacunku dla zwykłych pracowników.

[rawiki]

Na wszystkich wydziałach powoli dochodzi do zastraszania ludzi, powstają listy kto więcej wyprodukował, zapakował,itp., zapraszam tego pana za biurka na pakownie lub wytwórnie, chętnie się zamienię.
A ludzie zamiast się jednoczyć to coraz częściej patrzą  sobie na ręce.. pracuję na ZCH ponad 20 lat i nigdy takiej zawiści wśród brygad nie było- a kto do tego doprowadza-sami sobie odpowiedzcie!

[uzytek]

to jest efekt super programów motywacyjnych, "świetnego" regulaminu premiowania, itp. Komu to pasuje? zarządzającym oczywiście. Przecież jeżeli my się kłócimy, walczymy między sobą, to zarządzający mają spokój. Wszystko mogą z nami zrobić. Będziemy się bić między sobą o marną kasę. Żeby mieć spokój - dają nam igrzyska

[konDonek]

Tylko ze to wlasnie Ci robole pracuja na PENTAGON .

 Prędzej taki zza biurka ogarnie twoją łopatę niż ty jego biurko.

Byli już tacy cwaniacy z biurowca gdy rozwiązywali prawdopodobnie dział projektów chyba że się mylę.
Facet po studiach i schody zamiatał z dołu do góry a łopaty nigdy w życiu nie trzymał.
A to już nie te czasy , teraz komputer 5-cio latek ogarnia .
I zastanów się co piszesz bo robisz z NAS aparatowych jakiś tępaków stworzonych tylko do łopaty a grubo się mylisz bo nie jeden z nas ogarnia w ciągu ośmiu godzin tyle że sobie nie wyobrażasz tego ile musimy mieć urządzeń na uwadze i nie tylko. Jeden błąd i w tonach nam liczą straty.
A nawiązywałem do tego że nie ma kadra szacunku dla zwykłych pracowników.

Na wstępie wyjaśniam, że nie pracuję na zakładach odkąd w 2010 odszedłem na PDO.
Teraz jestem sobie sam szefem z pensją o wiele wyższą niż tą jaką miałem na zakładzie.

Na zakładach pracę zaczynałem w 1993 roku od ślusarza  a kończyłem na stanowisku specjalisty.
Przez 17 lat napatrzyłem się na łopaciarzy śpiących po kanciapach jak i na ludzi z biurowców klikających w necie i popijających kawkę zamiast pracować. Zarówno jedni jak i drudzy potrafią się nieźle opierdzielać. Zarówno praca jednych jak i drugich jest ważna dla firmy. Ale gościu nie chrzań nigdy więcej że to robole pracują na umysłowych bo to tak nie działa.

[dinokio]

Będę pisał co chciał i sam nie powinieneś się udzielać skoro Ciebie Zakłady nie dotyczą a ślusarzem i specjalistą musiałeś być wyśmienitym skoro odszedłeś.
SPECJALISTĄ to dalej jesteś mając nick konDonek tylko że w innej dziedzinie !!!!
Poszukaj tematów dla specjalistów tam się możesz rozpisywać a nie tu skoro nie pracowałeś na produkcji tylko dupę grzałeś na stołku a wcześniej latałeś ze śrubokrętem i płaskim kluczem .Ty pewnie byłeś wzorcem do naśladowania i dlatego zostałeś specjalistą a może potrafiłeś czytać RYSUNEK i dlatego.
Ja pracuję 17 lat na zakładach i widzę jak z dnia na dzień jest coraz gorzej i nie mam zamiaru dyskutować z kimś kto nic nie wie na ten temat , powyżej masz kilka wpisów zapraszających Cię na wydział na kilka godzin na produkcję albo na pakownie i przekonali byś się wszyscy czy wytrzymał Byś fizycznie na pakowni przez 8 godzin!!!
Życzę miłego weekendu konDonek :rotfl:

[KrP]

Będę pisał co chciał i sam nie powinieneś się udzielać skoro Ciebie Zakłady nie dotyczą a ślusarzem i specjalistą musiałeś być wyśmienitym skoro odszedłeś.
SPECJALISTĄ to dalej jesteś mając nick konDonek tylko że w innej dziedzinie !!!!
Poszukaj tematów dla specjalistów tam się możesz rozpisywać a nie tu skoro nie pracowałeś na produkcji tylko dupę grzałeś na stołku a wcześniej latałeś ze śrubokrętem i płaskim kluczem .Ty pewnie byłeś wzorcem do naśladowania i dlatego zostałeś specjalistą a może potrafiłeś czytać RYSUNEK i dlatego.
Ja pracuję 17 lat na zakładach i widzę jak z dnia na dzień jest coraz gorzej i nie mam zamiaru dyskutować z kimś kto nic nie wie na ten temat , powyżej masz kilka wpisów zapraszających Cię na wydział na kilka godzin na produkcję albo na pakownie i przekonali byś się wszyscy czy wytrzymał Byś fizycznie na pakowni przez 8 godzin!!!
Życzę miłego weekendu konDonek :rotfl:

Zapachniało cebulą.

Skoro jest coraz gorzej to czemu się nie zwolnisz? Jakaś martyrologia czy co?

[konDonek]

dinokio złuzuj chłopie bo ci żyłka pęknie i już swoją łopatą nie pomachasz.
Wiem co to znaczy machać łopatą bo kilka razy zdarzyło mi się odkopywać cały poziom wieży przesypowej bo pijany aparatowy na nocce zasnął i nie dopilnował taśmociągu iw efekcie się zerwał a trzeba było się dostać do niego aby usunąć awarię.
Zastanawiam się jakim ty musisz być wyśmienitym specjalistą od łopaty skoro nie rozstajesz się z nią od 17 lat. A skoro tak ci źle na tej produkcji i chciałbyś aby to robole na ciebie pracowali jak to określiłeś wcześniej, to skończ jakąś szkołę wyższą i spróbuj się przenieść do biurowca. Zobaczysz jaki tam jest teraz miód i jak cię będą panowie dyrektorzy departamentów będą doceniać.
I jeszcze kilka słów wyjaśnienia choć wcale nie muszę się tłumaczyć dlaczego odszedłem na PDO.
Stawka jaką miałem 3900 brutto stała się dla mnie śmieszna, do tego brak szerszych perspektyw dalszego rozwoju było wystarczającym powodem.
Ale nigdy na tym forum nie wylewałem swojej frustracji jak to było na zakładach źle. Jak tobie nie pasuje praca to czemu się tak męczysz, czasy niewolnictwa się skończyły.
Widocznie marnie oceniasz swoje możliwości zawodowe na wolnym rynku pracy i tkwisz w tym swoim bagienku.

[dinokio]

Tu właśnie dajesz przykład jak Wy kadra i specjaliści podchodziliście i podchodzicie do aparatowych.
Uważacie Nas za tumanów bez wykształcenia którzy nadają się tylko do ŁOPATY .
Tu się mylisz , ja nie powiedziałem że mi źle bo lubię pracować i po mimo wykształcenia wolę pracę fizyczną niż gnić za biurkiem i mam szacunek do innych pracowników w porównaniu do Kadry i Specjalistów którzy nas dyskryminują uważając za gorszych .
Wyraziłeś swoje zdanie ja swoje i spoko .
A o moje żyłki się nie martw mnie trudno z równowagi wyprowadzić i szybko machać łopatą nie przestanę  

[konDonek]

Nie bronię dzisiejszej kadry kierowniczej. Nie mam na myśli specjalistów bo ci nie mają pod sobą praktycznie żadnych podwładnych a już w szczególności pracowników fizycznych.
Nie wszyscy kierownicy pomiatają aparatowymi. Na moim wydziale pijaki dostawali kilka żółtych kartek od kierownika gdzie inny by wywalił na zbity pysk. Ale dopóki będziecie tolerować wśród siebie pijaków, złodziei i obiboków to przełożenie zawsze będą was nie zawsze dobrze traktować.
Wkurzyło mnie tylko twoje stwierdzenie o robolach pracujących na umysłowych. Taka prawda że jedni bez drugich się nie obejdą i nie ma się co licytować kto ważniejszy.
Jeśli chodzi o obecne kierownictwo to nie jest to ten klimat co np z 8 lat wstecz a dokładnie za naszej dyrekcji tzn stąd z Polic.
Jak ja odchodziłem, to do "władzy" dochodziły już grupy idiotów. Ale to co się dzieje od momentu połączenia z Azotami to już wogóle paranoja. Jak zobaczyłem na stronie internetowej zakładów ilu idiotów jest na tych śmiesznych nowych stanowiskach dyrektorskich to aż mnie poraziło. Nie mogę pojąć jak niektórzy musieli głęboko palec z wazeliną w dupie  trzymać swoim przełożonym aby na takie stołki wskoczyć. Jestem na bieżąco z informacjami jakie debilizmy panują w tym zakładzie bo sporo znajomych tam jeszcze pracuje.

[fafik]

- Jeśli każdego dnia przychodzimy do pracy w wyznaczonych przez pracodawcę godzinach, do wskazanego miejsca i dodatkowo mamy przełożonego, który nadzoruje naszą pracę w świetle prawa mamy do czynienia z zatrudnieniem, które powinno być oparte na umowie o pracę. W tym przypadku umowa zlecenia nie powinna być stosowana – dodaje ekspertka.



Chyba wszyscy wiemy czemu wrzucam to tu...

[fafik]

Źródło - http://praca.wp.pl/title,Fakty-i-mity-dotyczace-umow-zlecenia,wid,15969503,wiadomosc.html

[riposta71]

Czy to prawda że podwyzki indywidualne sa dla tych ktorzy maja najniższe stawki.

Podwyzki sa dla tych ktorych wskaze szanowny kierownik wiec albo kolesie albo Ci co dobrze pracuja. Zalezy jakiego masz kierownika!

tak,to niestety prawda.podwyżki na jednym z wydziałów:prowadzący-wszyscy,zastępcy-wszyscy,nawet przy stawkach rzędu ponad 4000 w stosunku do aparatowych..wyrównanie?aparatowi po 50 pln,ący,,prowadzący,,po?...nie pamiętają stawek:)pula ok 300,czyli 100 aparatowi,200 ,,prowadzący,,cel:utwierdzić prowadzących w przekonaniu żeby wycisnąć z aparatowych pracujących jeszcze więcej,bo będą następne podwyżki,premie etc.i może znów łykniesz.brawo:)

[riposta71]

sic!prowadzący też są aparatowymi..tylko pracującymi w boże narodzenie i czasem 22 lipca po 2 godziny:)

[riposta71]

kto pokaże angaż kto?

[npk-pompa]

"...a także stworzona zostanie pula środków pieniężnych
w wysokości 30 złotych na każdego pracownika w celu wyrównania dysproporcji."

CO ZWIĄZKI NA TO?
 :ass: