Wibracje i brak mocy - "zatykanie" silnika

[bydy]

Winny jest w tym przypadku dostawca/producent cewek.

To dlaczego go nie zmienią;) Przecież ładnych kilkanaście lat produkują te auta i nawet jak  do serwisu pojedziesz to też Ci wcisną cewkę Sagema...
Dziwne ;]

Pozdro!

[DEtonator]

To dlaczego go nie zmienią;) Przecież ładnych kilkanaście lat produkują te auta i nawet jak do serwisu pojedziesz to też Ci wcisną cewkę Sagema...
Dziwne ;]

Moze w Renault dziwne, Audi np. w ramach akcji wymienia bezplatnie wadliwe cewki na poprawione nawet w 6-7 letnich autach. Sagem, no coz... Dla mnie ta firma, to nieporozumienie.

[bydy]

Zobaczymy jak teraz będzie, znajomy kupił Dacie z tym silnikiem, zobaczymy jak długo na oryginalnych cewkach pojeździ:)

Pozdro

[DEtonator]

Francuzi, jesli chodzi o elektryke, zawsze byli bardzo odporni na szybkie i sprawne usuwanie problemow. Dzisiejsza Dacia to nic innego, jak Renault z konca lat 90, byc moze cos poprawili w tej materii, czas pokaze.

[Kuba]

Dzisiaj wymieniłem świece - i chyba to one były winowajcą, bo w drodze do domu nie miałem już problemów podczas jazdy (choć droga nie była długa, więc pewności nabiorę dopiero jutro ).

Pozdrawiam

[Kapral_Kuba]

Sprawdzałeś czy masz nagar na świecy? Ja w swoim aucie miałem dziwny problem, mianowicie co 3 dni musiałem chodzić z gwarancją na świece, okazało się że pękła mi uszczelka pod głowicą, i płyn chłodniczy mi świece uszkadzał. Dobrze, że w miarę szybko do tego doszedłem. Pozdrawiam

[Kuba]

Ja osobiście świec nie zmieniałem, więc nie wiem tego na pewno - ale żadne podejrzane wycieki nie zostały zauważone . Świece zaczęły odmawiać posłuszeństwa raczej ze starości, bo już długi czas nie były zmieniane.

Dzisiaj trochę więcej pojeździłem i objawy się nie powtórzyły, co mnie cieszy .

[DEtonator]

Świece zaczęły odmawiać posłuszeństwa raczej ze starości, bo już długi czas nie były zmieniane.

To już faktycznie były długo nie zmieniane, uważaj na przyszłość, bo takie niedopatrzenie może skończyć się tym, że zewnętrzna elektroda świecy, przez zmęczenie termiczne i mechaniczne (zmiana ciśnień w komorze spalania), odłamie się i zacznie sobie fruwać miedzy tłokiem, a głowicą. W najgorszym wypadku może się to skończyć dość kosztownym remontem silnika.