Zgadza się, tylko czy sprawiedliwym jest budowa nowych mieszkań jednym, gdzie drudzy muszą zadłużać się na lata potężnymi kredytami? I jak to się ma do podatków płaconych przez wszystkich równo... Ja tutaj logiki nie widzę. Dla mnie jest to hodowla społecznych pasożytów.
Dla mnie (i chyba nie tylko dla mnie) zastąpienie dawnych hoteli Chemik zgrabnymi blokami jest czymś w rodzaju aktu sprawiedliwości dziejowej.
Przeszliśmy, z narzuconego socjalizmu, wprost w kapitalizm. I pojawiły się względy społeczne. Zapewne nie zrozumiesz. Trudno. Lecz tu jest POLSKA. Siedź w Niemczech i nie oceniaj.
A ja mieszkam w Polsce. Mieszkam w Policach. I podobnie jak Bartek nie rozumiem Panie Janie.
Takie względy społeczne są właśnie przejawiem wcześniejszego socjalizmu.
Dodatkowo- okropnie niesprawiedliwego.
Jak Bartek wspomniał- inni muszą się zarżnąć by mieć 4 kąty- a innym się należy. Nie jest to sprawiedliwe.
Napiszę więcej o tej niesprawiedliwości w tym miejscu.
Jak już Ci wybrani dostali te mieszkania, jak to ktoś napisał- jak mannę z nieba. To po czasie trzeba by było zafundować remont. Koszt gminy... koszt podatników.
Ale to mało dla obdarowanych pierwotnie. Trzeba wspomóc społecznie obdarowanych w kosztach bieżacego utrzymania nieruchomości. W piwnicach zapewnić oświetlnie i prąd w wysokości 1 zł miesięcznie za każdy punkt świetlny (reszta dopłaca gmina). Wymiana okienek, rynnienek i innych dupereli- gmina dba o społeczeństwo.
Oczywiście pokrycie z podatków.
Lecz nie daj Boże, jak w takim budynku znajdzie się nieszczęśnik, którem bank przyznał kredyt i mógł kupić takie mieszkanie w komunie z gminnymi podopiecznymi.
Docieplenie:
- Płać bogaczu- bo inaczej do sądu Cię zaciągniemy.
- Nie zapłacę - bo za za co ta kwota?
- Nie gadaj tylko płaććć a jak podksakujesz to projekt zrobimy i jeszcze ekstra dopłacisz!
Prąd
- płać za części wspólne bogaczu!
- na tak, ale dalczego mam zapłącić za prąd pobierany przez innych sporo- inni płacą ryczał ale by im w piwnicy zapaliło się światło to trzeba najpierw na korytarzu zapłacić?
- bo tak! zamknij się i płać!
A przepraszam- dlaczego mam sponsorować komuś remnt dachu, a ja mieszkam na parterze i nawet jak wyremontuję dach to w domu będą miał przejebane, bo drzwi wietrznie są otwarte?
- Najpierw dach... potem osieplenie... a potem pomyślimy o drzwiach- ale płaąąąć bogaczu!!!
Takie są polskie realia.
Takie są polickie realia...
Zapomniałem o konkluzji.
Panie Janie- ten system jest chory.
To własnie przez nieprzemyślane do końca decyzje Bartki, Łukasze, Jacki i inni emigrują. Bo tworzone warunki nie pozwalają im na normalne życie tu- w Polsce, tu w Policach.
A to właśnie Bartek, Łukasz, Jacek powinni być teraz tutaj. Bo za parę lat ktoś wreszcie musieć będzie zarobić na Wasze emerytury.
Nie chcę tu być malkontentem, ale wskazuję na pewną krótkowzrocznośc obecnego zarządzania.
PS- przykłady powyżej są moimi własnymi doświadczeniami. Mariusz Wiśniewski- jakby ktoś miałby zamiar mnie do Sądu pozwać za nie mówienie nieprawdy...