Świetne wiadomości dla polskich kibiców podaje czwartkowe wydanie "Super Expressu". Walkę pomiędzy Witalijem Kliczko a Tomaszem Adamkiem będą mogli obejrzeć fani "Górala" w Polsce, i nie będą musieli za to płacić. Stacja RTL nie zakoduje bowiem swojego kanału na czas pojedynku.
Za transmisję walki Adamek - Kliczko w polskiej telewizji w systemie pay-per-view zapłacić trzeba 40 złotych. To zbyt wiele dla tysięcy Polaków. - Cena powinna wynosić maksymalnie 10 złotych, wtedy każdego by było na to stać. A my chcemy, żeby jak najwięcej osób oglądało walki Tomka - mówi menedżer Polaka Ziggy Rozalski.
"Super Express" podaje jednak bardzo dobre informacje. Walkę w Niemczech pokaże stacja RTL, która jest także dostępna w Polsce. Co najważniejsze, nie trzeba będzie za jej oglądanie płacić ani grosza. Jeszcze kilka tygodni temu nie było to takie pewne.
Obóz Ukraińca chce zarobić jak najwięcej pieniędzy na sprzedaży transmisji w Polsce. Żądał więc od polskich operatorów, żeby zakodowali sygnał RTL w czasie walki. Do tego jednak nie dojdzie. Tym bardziej, że nie planują robić tego Niemcy.
- Chcę uspokoić wszystkich kibiców w Polsce. Nie zamierzamy w jakikolwiek sposób kodować transmisji z tej walki. Takie coś jest niedopuszczalne, nie pozwala na to prawo europejskie - zapewnia rzecznik stacji RTL Matthias Bolhoefer.
WP.PL