Światła, macie rację, jednak w godzinie największego nasilenia ruchu już widzę te korki do samego skrzyżowania przy Orlenie. Rozumiem również pieszych, którzy chcą jak najbezpieczniej i najszybciej przejść na drugą stronę jezdni. Ja mam na to prostą radę, wzajemnie zrozumienie i trochę cierpliwości po obydwu stronach może pomóc w rozwiązaniu problemu, przy takim układzie, wierzcie mi, wystarczą zwykłe pasy. Jadąc tamtym odcinkiem zdejmuję nogę z gazu jadąc momentami nawet 15-20 km/h, podobne sytuacje zdarzają się również tutaj gdzie mieszkam, wierzcie mi, że jadąc przez zatłoczone ulice z pieszymi nie ma żadnego problemu, a i ruch odbywa się w miarę swobodnie.