Chopin, żadna ze mnie figura, po prostu przypadek i tyle. Czy Ty musisz sie w każdym miejscu doszukiwać cwaniactwa, oszustwa itp.? Piszesz:
"Tylko ja nie cieszył się bym tak bardzo z tego.Niestety taka sprzedaż napędza podaż i ludzie kupują ile mogą,bo tak tanio.Gromadzą w domu,a później odnoszą do apteki przeterminowane leki.Za grube pieniądze.No tak apteka dostała swoje,ale teraz państwo lub inny naiwny aptekarz musi zapłacić za utylizację".
Naprawdę sądzisz, że tylko tanie leki są przyczyną ich gromadzenia, a potem odnoszenia przeterminowanych do apteki? Pamiętam czasy, gdy leki były dużo tańsze, ludzie też je gromadzili. Gdy znacznie wzrosły ich ceny, było tak samo. Ja uważam, że częściowo wina leży w naszej mentalności i źle pojętej mądrości. Kupujemy leki, zażywamy, ale gdy nieco się nam polepszy, odstawiamy i zapominamy, że np. antybiotyki powinniśmy wykorzystać zgodnie z zaleceniem lekarza, czyli do końca opakowania. Uważamy, że lepiej wiemy niż lekarz, co jest dla nas dobre. Czy my, laicy w dziedzinie medycyny, powinniśmy leczyć się po swojemu?