Notice: Undefined index: tapatalk_body_hook in /home/klient.dhosting.pl/wipmedia2/forum/Sources/Load.php(2501) : eval()'d code on line 199
  • Strona główna
  • Szukaj
    •  
  • Zaloguj się
    • Nazwa użytkownika: Hasło:
      Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Autor Wątek: [Police] Międzynarodowe Dni Polic 2010  (Przeczytany 132002 razy)

Offline KrP

  • Stara Gwardia
  • **********
  • Wiadomości: 3520
    • Zobacz profil
[Police] Międzynarodowe Dni Polic 2010
« Odpowiedź #240 dnia: Czerwca 11, 2010, 15:17:51 »
Za mało cycków było. ;/

;]
"Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln

Offline Denver

  • Administrator
  • VIP
  • *****
  • Wiadomości: 1121
  • ostatni dinozaur
    • Zobacz profil
[Police] Międzynarodowe Dni Polic 2010
« Odpowiedź #241 dnia: Czerwca 11, 2010, 16:05:23 »
Cytat: "KrP"
Za mało cycków było. ;/

;]


No i wszystko jasne [:

bob

  • Gość
[Police] Międzynarodowe Dni Polic 2010
« Odpowiedź #242 dnia: Czerwca 12, 2010, 21:45:32 »
Cytat: "Mariusz1989"
Nikt Ci nie bronił wzięcia udziału w tym zdjęciu.

Mój post odnośnie znaczenia zwrotu "propaganda sukcesu" miał na celu wyłącznie wyjaśnienie sytuacji i nie miał nic wspólnego akurat z tym zdjęciem. Gwoli ścisłości dodam, że fizycznie nie miałem możliwości w nim uczestniczyć, zresztą nie wiedziałem nawet, że było planowane...

Cytat: "KrP"
Nie, nie płacisz, to był darmowy koncert


Czyżby Doda nie dostała za swój występ ani grosza? No raczej nie.... Ktoś musiał jej za występ zaspłacić, tylko kto? No cóż, indywidualnie nikt, nie było zresztą biletów i mógł przyjść kto chciał. A kto organizował? Organizowało miasto w ramach obchodów 750-lecia miasta. Skąd miasto, gmina, powiat, województwo itp. biorą pieniądze na wszelką działalność? A z budżetu. Z budżetu, na który składają się między innymi Twoje, drogi KrP, podatki... Tak więc niestety muszę Cię rozczarować, bo nie dość, że nie był ten koncert "darmowy", to jeszcze m.in. Ty sam za niego płaciłeś! Za darmo to można sobie za Ósemką posłuchać śpiewu ptaków; za Dodę i jej cycki trzeba niestety płacić ekstra!  :lol2:

PS. Metoda majeutyczna by Sokrates :-)

Pozdrawiam!

Offline secha

  • Wielka Gaduła
  • *******
  • Wiadomości: 530
    • Zobacz profil
[Police] Międzynarodowe Dni Polic 2010
« Odpowiedź #243 dnia: Czerwca 12, 2010, 22:47:31 »
Idąc Twoim "genialnym" tokiem rozumowania to płacimy też na policję, a konkretnie na ich pensje. A skoro płacimy im pensje to jesteśmy ich pracodawcami. Skoro jesteśmy ich pracodawcami to znaczy, że możemy ich zwolnić.

Z prostej analogii rzucam Ci wyzwanie. Jeżeli znajdziesz jakiegoś policjanta i go zwolnisz, przyznam Ci rację. W przeciwnym wypadku Twoje argumenty są lipne. Bo nie jesteś w stanie udowodnić, że to akurat Twoja część pieniędzy poszła na koncert a nie "innego" kowalskiego.

I ponawiam moje stwierdzenie. Wasze argumenty dot. "Ja zapłaciłem, ja wymagam" są tak samo kretyńskie jak pretensje dot. "Nie zgadzam się na wydawanie moich pieniędzy na naprawę dróg bo nie mam samochodu".

Myślcie ludzie, to naprawdę nie boli.

bob

  • Gość
[Police] Międzynarodowe Dni Polic 2010
« Odpowiedź #244 dnia: Czerwca 12, 2010, 23:03:59 »
Cytat: "secha"
argumenty dot. "Ja zapłaciłem, ja wymagam" są tak samo kretyńskie

No właśnie nie są! Policjantów może zawiesić, urlopować lub odwołać wyłącznie ich przełożony; ja nim nie jestem. Jest nim facet (najczęściej), którego oddelegował do tego zadania człowiek, którego opcję polityczną wybrałem w wolnych wyborach. Podobnie jest w przypadku Dody: za jej występ zapłacił i jego warunki wynegocjował za m.in. moją kasę jakiś pracownik z gminy, i to jego szefa wybrałem (albo i nie) w wyborach. I on będzie prędzej czy później za to rozliczony! Nie w finansowym sensie, bo koszty jej występu rozbite na parędziesiąt tysięcy mieszkańców to pewnie mniej niż złotówka per capita - ale politycznie na pewno tak!

A wracając do policji: w momencie, kiedy dzwonię pod 997 i żądam, żeby patrol udał się pod ten a ten adres, to jak najbardziej właśnie "płacę i wymagam"! I wiesz co? Ten patrol przyjeżdża!!! A jeżeli nie, to nie ma problemu dowiedzieć się, kto był wówczas oficerem dyżurnym, i jeśli go nawet "nie zwolnię" - to będzie miał facet co najmniej naganę. I to przeze mnie, małego robaczka!

Cytat: "secha"
akurat Twoja część pieniędzy

secha, przecież tutaj nie chodzi o to, czy konkretnie ten banknot, który wpłaciłem w kasie magistratu powędrował do kieszeni Dody, czy nie! Rzeczpospolita = rzecz publiczna!

Pozdrawiam!

Offline KrP

  • Stara Gwardia
  • **********
  • Wiadomości: 3520
    • Zobacz profil
[Police] Międzynarodowe Dni Polic 2010
« Odpowiedź #245 dnia: Czerwca 13, 2010, 06:19:09 »
Przykro mi bob, ale nie masz racji. To nie byl koncert biletowany, byl dla Ciebie, mnie i kazdego darmowy. Secha Ci ladnie wytlumaczyl mechanizm dzialania oplat. W przypadku takiego darmowego koncertu Ty, jako widz, nie masz prawa narzekac na cokolwiek argumentujac to tym, ze zaplaciles to wymagasz. Narzekac moga tylko organizatorzy, to oni placili, nie Ty.

Gdybys zaplacil za bilety to bylaby inna bajka. Takie koncerty sie po prostu roznia zaczynajac od doli artysty, a na sposobie spiewania konczac. Ot prawa rynku.

Chociaz dla mnie prawdziwy artysta nawet na darmowych koncertach powinien spiewac na zywo. Ale to inny temat.

P.S. Co do Twojego przykladu z policja - to wszystko jest takie fajne i proste w teorii. :)
"Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln

Offline Wykidajło

  • Weteran
  • *********
  • Wiadomości: 2610
    • Zobacz profil
    • http://www.naszepolice.pl
[Police] Międzynarodowe Dni Polic 2010
« Odpowiedź #246 dnia: Czerwca 13, 2010, 16:38:31 »
Hurtem, chociaż w odpowiedzi na jeden, bo nie ma sensu postów sklejać, żeby to samo napisać.
Cytat: "secha"
Idąc Twoim "genialnym" tokiem rozumowania to płacimy też na policję, a konkretnie na ich pensje. A skoro płacimy im pensje to jesteśmy ich pracodawcami. Skoro jesteśmy ich pracodawcami to znaczy, że możemy ich zwolnić.

Słówko "na" zgubiło Ci się niechcący? Trudno w to uwierzyć, zwłaszcza że to ono robi tę różnicę, którą tak ładnie wyłożył Bob.
Cytat: "secha"
Myślcie ludzie, to naprawdę nie boli.

No właśnie - myślcie. Nawet jeśli boli. Skoro uważacie (secha i KrP), że jeśli nie płacicie za bilety, to nie macie prawa narzekać na koncert,  to nie wolno wam również narzekać na to, że ścieżka rowerowa jest z polbruku zamiast z asfaltu, że w jezdni są dziury, a chodnik jest za blisko ulicy. Bo za przejazd czy przejście nie płaciliście, nie płaciliście też za ich wykonanie.
Ja natomiast uważam, że płaciłem na jedno i na drugie, jak również na koncert Dody, Strachów czy fajerwerki. I mam pełne prawo rozliczać tych, którzy je dla mnie kupowali.

Ps. Do KrP - napisałem Ci odpowiedź w kwestii mojego miejsca pracy na PW, jeszcze zanim to rozwiązanie zaproponowałeś. Ale ją skasowałem przed wysłaniem. Pomyślałem, że w sumie nie ma powodu, abym był wobec Ciebie bardziej kulturalny niż Ty jesteś wobec mnie.
Kłamstwo obiegnie świat nim prawda założy buty.

Offline KrP

  • Stara Gwardia
  • **********
  • Wiadomości: 3520
    • Zobacz profil
[Police] Międzynarodowe Dni Polic 2010
« Odpowiedź #247 dnia: Czerwca 13, 2010, 17:32:35 »
Cytuj (zaznaczone)
No właśnie - myślcie. Nawet jeśli boli. Skoro uważacie (secha i KrP), że jeśli nie płacicie za bilety, to nie macie prawa narzekać na koncert, to nie wolno wam również narzekać na to, że ścieżka rowerowa jest z polbruku zamiast z asfaltu, że w jezdni są dziury, a chodnik jest za blisko ulicy. Bo za przejazd czy przejście nie płaciliście, nie płaciliście też za ich wykonanie.


Ale zrozum, że takie są prawa rynku. Koncert biletowany ma więcej przywilejów, tak było jest i pewnie będzie.

A narzekać możesz zawsze, nikt Ci nie broni. Aczkolwiek twierdzenie, że na darmowym koncercie dostało się mniej niż na biletowanym jest nieco dziwne. To tak jakbyś narzekał na to, że darmowa wersja programu komputerowego ma mniej opcji niż płatna.

Cytuj (zaznaczone)
Ja natomiast uważam, że płaciłem na jedno i na drugie, jak również na  koncert Dody, Strachów czy fajerwerki. I mam pełne prawo rozliczać tych, którzy je dla mnie kupowali.


A potrafiłbyś to jakoś wykazać?

Cytuj (zaznaczone)
Ps. Do KrP - napisałem Ci odpowiedź w kwestii mojego miejsca pracy na PW, jeszcze zanim to rozwiązanie zaproponowałeś. Ale ją skasowałem przed wysłaniem. Pomyślałem, że w sumie nie ma powodu, abym był wobec Ciebie bardziej kulturalny niż Ty jesteś wobec mnie.


No jak chcesz, nie będę zmuszał.
"Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln

Offline Wykidajło

  • Weteran
  • *********
  • Wiadomości: 2610
    • Zobacz profil
    • http://www.naszepolice.pl
[Police] Międzynarodowe Dni Polic 2010
« Odpowiedź #248 dnia: Czerwca 13, 2010, 18:54:05 »
Cytat: "KrP"
Cytuj (zaznaczone)
No właśnie - myślcie. Nawet jeśli boli. Skoro uważacie (secha i KrP), że jeśli nie płacicie za bilety, to nie macie prawa narzekać na koncert, to nie wolno wam również narzekać na to, że ścieżka rowerowa jest z polbruku zamiast z asfaltu, że w jezdni są dziury, a chodnik jest za blisko ulicy. Bo za przejazd czy przejście nie płaciliście, nie płaciliście też za ich wykonanie.

Cytat: "KrP"
Ale zrozum, że takie są prawa rynku. Koncert biletowany ma więcej przywilejów, tak było jest i pewnie będzie.

Aj, zapomniałem. W tym jednym fragmencie miałem Ci przyznać rację: że takie są prawa rynku. Przyczyny są jednak inne niż wskazujesz. W przypadku koncertów biletowanych organizator jest żywotnie zainteresowany, aby artysta nie odwalał chały, bo to on dostanie po kieszeni, jeśli ludzie biletów nie kupią. W przypadku koncertów takich jak na Dniach Polic artysta robi to, co wynika z umowy, a organizator specjalnie nie naciska, bo on ma za zadanie ściągnąć gwiazdę za cudzą kasę. Reszta się nie liczy, bo nawet gdyby gwiazda odwaliła totalną kichę, to i tak będzie na nią lub na "darmowość koncertu".
Cytat: "KrP"
twierdzenie, że na darmowym koncercie dostało się mniej niż na biletowanym jest nieco dziwne.

Może i dziwne - ale to Twoje twierdzenie, nie moje.
To jak będzie z tymi ścieżkami rowerowymi z polbruku? Przyznasz, że są świetne?
Cytat: "KrP"
Cytuj (zaznaczone)
Ja natomiast uważam, że płaciłem na jedno i na drugie, jak również na  koncert Dody, Strachów czy fajerwerki. I mam pełne prawo rozliczać tych, którzy je dla mnie kupowali.

A potrafiłbyś to jakoś wykazać?

Ale co? Że tak uważam, czy że mam prawo rozliczać? Zresztą - czy któreś wymaga wykazywania?
Kłamstwo obiegnie świat nim prawda założy buty.

Mariusz1989

  • Gość
[Police] Międzynarodowe Dni Polic 2010
« Odpowiedź #249 dnia: Czerwca 13, 2010, 19:02:19 »
A jeżeli kasę na koncert da sponsor albo zostanie pozyskana z funduszy europejskich ? To też będziesz wymagał bo płacisz ? Skąd pewność, że to akurat z podatków ten koncert się odbył ? Nie mówię, że nie, bo nie wiem skąd na to poszły pieniądze, ale też nie ma pewności że z budżetu gminy.

Offline KrP

  • Stara Gwardia
  • **********
  • Wiadomości: 3520
    • Zobacz profil
[Police] Międzynarodowe Dni Polic 2010
« Odpowiedź #250 dnia: Czerwca 13, 2010, 21:48:46 »
Dokładnie, Mariusz poruszył ciekawą kwestię. NIE WIESZ Wykidajło z jakich środków został opłacony koncert.

Cytuj (zaznaczone)
Aj, zapomniałem. W tym jednym fragmencie miałem Ci przyznać rację: że takie są prawa rynku. Przyczyny są jednak inne niż wskazujesz. W przypadku koncertów biletowanych organizator jest żywotnie zainteresowany, aby artysta nie odwalał chały, bo to on dostanie po kieszeni, jeśli ludzie biletów nie kupią. W przypadku koncertów takich jak na Dniach Polic artysta robi to, co wynika z umowy, a organizator specjalnie nie naciska, bo on ma za zadanie ściągnąć gwiazdę za cudzą kasę. Reszta się nie liczy, bo nawet gdyby gwiazda odwaliła totalną kichę, to i tak będzie na nią lub na "darmowość koncertu".


No tak właśnie jest. Dlatego cały czas podkreślam różnicę pomiędzy koncertami darmowymi, a płatnymi. I cały czas dziwię się pretensjom o wykonanie 3 (słownie: trzech) dobrych coverów.

Cytuj (zaznaczone)
Może i dziwne - ale to Twoje twierdzenie, nie moje.


Nie, Twoje.

Cytuj (zaznaczone)
To jak będzie z tymi ścieżkami rowerowymi z polbruku? Przyznasz, że są świetne?


A czy to temat o ścieżkach?

Cytuj (zaznaczone)
Ale co? Że tak uważam, czy że mam prawo rozliczać? Zresztą - czy któreś wymaga wykazywania?


Wykazać, że zapłaciłeś dokładnie za to, tamto i siamto.
"Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln

bob

  • Gość
[Police] Międzynarodowe Dni Polic 2010
« Odpowiedź #251 dnia: Czerwca 14, 2010, 05:21:01 »
Cytat: "KrP"
NIE WIESZ Wykidajło z jakich środków został opłacony koncert.

Oto informacje, jakie znalazłem na stronie gminy:
"Organizatorzy: Miejski Ośrodek Kultury w Policach, Gmina Police, Zakłady Chemiczne Police S.A, Deutsch - Polnische Gesellschaft M-V e.V
Projekt jest dofinansowany przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego oraz budżetu państwa (Fundusz Małych Projektów INTERREG IV A Euroregionu Pomerania"
Ponadto na plakacie figurują loga kilku sponsorów, m.in. "Bosmana", "Lotto" i "BGŻ"

Cytat: "Mariusz1989"
Skąd pewność, że to akurat z podatków ten koncert się odbył ?

Nigdzie nie znalazłem informacji w stylu "Wyłącznym sponsorem koncertu Dody w Policach jest..." lub "Doda przyjechała na wyłączne zaproszenie...", a rozumiem, że mógłby się takim dokonaniem sponsor chcieć pochwalić. Zakładam zatem, że koncert odbył się między innymi z podatków, a oto jak do tego wniosku dochodzę: wymienieni organizatorzy, sponsorzy oraz Unia Europejska i budżet państwa włożyli do jednego kapelusza kasę, którą przeznaczono na organizację Dni Polic. W związku z tym, w każdej wyjętej z kapelusza złotówce - także tej dla Dody! - tkwi parę groszy z ZCh Police, z Deutsch-Polnischen Gesellschaft, z Bosmana, z Lotto, z BGŻ, z Unii Europejskiej i... z budżetu gminy (na garnuszku której jest MOK), oraz z budżetu państwa!

Cytat: "Mariusz1989"
nie ma pewności że z budżetu gminy.

Na budżet państwa też się wszyscy zrzucamy.

Cytat: "KrP"
Wykazać, że zapłaciłeś dokładnie za to, tamto i siamto.

To jest naprawdę bez znaczenia, od kogo pochodzi jaki banknot, i na co konkretnie (w ramach Międzynarodowych Dni Polic 2010) został on przeznaczony; w bilansach danej firmy lub organizacji zaksięgowano to jako "Sponsoring Dnia Polic 2010", a nie "Opłata za trzecią i siódmą piosenkę dody" albo "Specjalna dopłata za wycięty dekolt Dody"! Dzięki sponsorom, dofinansowaniu itp. koncert jest dla nas - zwykłych zjadaczy chleba i podatników - tańszy, bo z każdej złotówki, którą zarobiła Doda raptem parę(naście/dziesiąt) groszy pochodziło z budżetu - ale w dalszym ciągu zdecydowanie nie był on "darmowy"!


Dla ułatwienia dalszej rozmowy dam przykład (w moim przekonaniu) imprezy darmowej. Gdybym nie dawał na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy Owsiaka, to byłby to dla mnie "Przystanek Woodstock": muzycy grają za darmo, za technikę płaci Fundacja WOŚP, biletów nie ma. I albo mi się podoba, albo nie; nie mogę wymagać, bo nie płacę - nie wspomogłem kwestujących.

Pozdrawiam!

Offline KrP

  • Stara Gwardia
  • **********
  • Wiadomości: 3520
    • Zobacz profil
[Police] Międzynarodowe Dni Polic 2010
« Odpowiedź #252 dnia: Czerwca 14, 2010, 09:20:29 »
Cytuj (zaznaczone)
Oto informacje, jakie znalazłem na stronie gminy:
"Organizatorzy: Miejski Ośrodek Kultury w Policach, Gmina Police, Zakłady Chemiczne Police S.A, Deutsch - Polnische Gesellschaft M-V e.V
Projekt jest dofinansowany przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego oraz budżetu państwa (Fundusz Małych Projektów INTERREG IV A Euroregionu Pomerania"
Ponadto na plakacie figurują loga kilku sponsorów, m.in. "Bosmana", "Lotto" i "BGŻ"


Dobrze, ale nadal nie wiesz z jakich środków zostały opłacone koncerty, bo jak piszesz:

Cytuj (zaznaczone)
Zakładam zatem, że koncert odbył się między innymi z podatków


Założenie =/= pewność.

Cytuj (zaznaczone)
To jest naprawdę bez znaczenia, od kogo pochodzi jaki banknot, i na co konkretnie (w ramach Międzynarodowych Dni Polic 2010) został on przeznaczony; w bilansach danej firmy lub organizacji zaksięgowano to jako "Sponsoring Dnia Polic 2010", a nie "Opłata za trzecią i siódmą piosenkę dody" albo "Specjalna dopłata za wycięty dekolt Dody"! Dzięki sponsorom, dofinansowaniu itp. koncert jest dla nas - zwykłych zjadaczy chleba i podatników - tańszy, bo z każdej złotówki, którą zarobiła Doda raptem parę(naście/dziesiąt) groszy pochodziło z budżetu - ale w dalszym ciągu zdecydowanie nie był on "darmowy"!


Eh, nadal nie rozumiesz, a wszystko tak łatwym językiem tłumaczę. Koncert był darmowy czy to Ci się podoba czy nie. Nikt nie mówi, że był nieopłacony, był darmowy dla widzów, a takie koncerty mają swoje prawa.

PW też jest darmowy, artyści dostają kasę za występ. Działa na podobnej, aczkolwiek nie takiej samej zasadzie, co Dni Polic. Sponsorzy też są.
"Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln

Offline Wykidajło

  • Weteran
  • *********
  • Wiadomości: 2610
    • Zobacz profil
    • http://www.naszepolice.pl
[Police] Międzynarodowe Dni Polic 2010
« Odpowiedź #253 dnia: Czerwca 14, 2010, 13:16:08 »
Cytat: "Mariusz1989"
A jeżeli kasę na koncert da sponsor albo zostanie pozyskana z funduszy europejskich ? To też będziesz wymagał bo płacisz ?

Też. I wyjaśnię, bo chyba źle wyrażam swoje myśli i można odnieść wrażenie, że się czepiam Dody. Absolutnie nie, i tak samo nie czepiam się Strachów czy innych wykonawców. Ich gwiazdorskie prawo mieć dowolne fanaberie. Mogą sobie zażyczyć, aby widownia w szóstej minucie i szóstej sekundzie szóstego utworu została zbryzgana sosem pomidorowym. KrP powie, że nie ma pretensji, bo za bilet nie płacił, a darmowe koncerty mają swoje prawa, ja zażądam zwrotu kasy za zniszczoną odzież - ale nie od gwiazdy ani nie od ewentualnego sponsora, tylko od organizatora.
W kwestii sponsora. Wyobraź sobie, że nie chodzi o koncert, tylko o pokaz fajerwerków. Funduje firma Szajs GmbH, co jest ogłaszane przez spikera i wyświetlane na ekranach, a zamiast tego, co było, dostajemy parę wystrzałów klasy "mały zestaw sylwestrowy z hipermarketu". I co? Też powiesz, że nie ma sprawy, bo nie płaciłeś, a poza tym miały być fajerwerki i były?
Cytat: "Mariusz1989"
Skąd pewność, że to akurat z podatków ten koncert się odbył ? Nie mówię, że nie, bo nie wiem skąd na to poszły pieniądze, ale też nie ma pewności że z budżetu gminy.

http://www.bip.police.pl/?cid=230&bip_id=2731
Wybacz, ale nie będę się przez to przekopywał, żeby Ci wskazać odpowiednie paragrafy. To zresztą nie jest potrzebne. Jak się zrzucamy na imprezę, to nie ma znaczenia, czy Twoją dwudziestką płaciliśmy za flaszkę, a moją za zagrychę, czy na odwrót.

[ Dodano: 2010-06-14, 13:24 ]
Cytat: "KrP"


Cytuj (zaznaczone)
To jak będzie z tymi ścieżkami rowerowymi z polbruku? Przyznasz, że są świetne?


A czy to temat o ścieżkach?

Cytuj (zaznaczone)
Ale co? Że tak uważam, czy że mam prawo rozliczać? Zresztą - czy któreś wymaga wykazywania?


Wykazać, że zapłaciłeś dokładnie za to, tamto i siamto.

Mieszkam i jestem zameldowany w Policach, czyli w Policach płacę podatki. To zaś oznacza, że płaciłem za to, tamto i siamto, a nawet owamto. Mam więc prawo krytykować sposób wydawania naszych wspólnych pieniędzy.
Skoro Ty chcesz sobie to prawo ograniczać tylko do dziedzin, w których kupujesz bilety, to Twoja sprawa. Ja tylko Ci zwracam uwagę, że w takim razie nie powinieneś m.in. narzekać na rowerowe ścieżki z polbruku (a narzekasz). Ale zawsze zostają Ci mecze piłkarskie i komunikacja miejska...
Kłamstwo obiegnie świat nim prawda założy buty.

Offline Nataleczka

  • Gaduła
  • ******
  • Wiadomości: 488
    • Zobacz profil
[Police] Międzynarodowe Dni Polic 2010
« Odpowiedź #254 dnia: Marca 12, 2011, 23:16:38 »
No jestem ciekawa czy Dni Polic 2011 się odbędą bo z tego co słyszę może się nie odbyć ;/
Bo wolność krzyżami się mierzy,
Historia ten jeden ma błąd!!!
   Ja mówię Hifi Wy mówicie Banda !