Syn z kolegami wybrał się wczoraj zaraz po lekcjach,był o 14.00 a że wejścia zrobili od 15.00 to czekali godzinę.Stali przed budką z łyżwami,żeby je dostać ale o 15.00 przyszła sobie paniusia z białej z klasą,poprosiła pana o łyżwy no i reszta dostała guzik,ludzie wkurzeni,a przecież jest w regulaminie lodowiska napisane,że grupy szkolne do 15.00, a od 15 ogólnodostępne,ale pani jeszcze dodała,że to ich lodowisko.Dodam,że jak ktoś miał swoje łyżwy to mógł wejść na lód.Dlatego ja kupuję sobie łyżwy i mam ich gdzieś.Teraz można kupić łyżwy z regulowanym rozmiarem,więc na kilka sezonów wystarczy.