matko, do tej jakiejś kundzi jak psy się czepiliście, bo prawde o espolu napisała.
Tak jak rbk napisał - to operator powinien zadbać, by prawie zawsze prędkość maksymalna była - jeżeli operator chce mieć spokój, od takiego kogoś jak ja, że co dzień będzie dzwonił, że transfer niski to właśnie takie gwiazki w umowie zamieszcza.
Ktoś tam o lojalności wyżej pisał: sądzę, że lojalnośc polega na tym, by prosto w oczy powiedziec klientowi, że o połowę można obniżyć transfer i nie ma prawa nic powiedzieć zgodnie z podpisaną umową a nie liczyć na to, że ktoś zna się tak na komputerach, że odrazu będzie wiedział co to są inne usługi niż www i sam domyśli się, że na p2p może miec nawet 1/4 prędkości maksymalnej i wszystko zgodnie z umową będzie.
Dlaczego np w ampio jezeli mam umowę na 4Mb/s to pomiar jest zawsze około 4,3Mb/s - czyli trochę wyższy niż w umowie a np w esolu w umowie nawet król dr kafar w południe ma 28,61Mb/s? Dlaczego w espolu czuć zawsze te niedociągnięcia, ten niedosyt? Dlaczego to juz 5 strona o espolu a o Vectrze i Ampio żadnego rozpisywania się?
Ja o espolu będę miał dobre zdanie gdy bokserka w dziupli na piaskowej podczas podpisywania umowy wytłumaczy gwiazdkę klientowi tak, by wiedział, czym to pachnie. By wytłumaczyla co to jest p2p, do czego to może być potrzebne...... - to jest lojalność operatora
Popieram zdanie pani kundzi, nie interesyje mnie czy ma mutikonto czy nie----ważne jest to , że napisała faktyczną prawdę i trochę kultury wobec kobiety jak się wypowiada....tymbardziej, że trafnie ocenia problem
Pan rbk ma racje - lojalny operator na siebie powinien wziąć utrzymanie prawie cały czas prędkości maksymalnej.
Życzę każdemu takiego pomiaru podczas sciągania z DC++ 4 filmów a w umowie 4Mb/s
pozdrawiam serdecznie dr kafara - wiem, że pomiar nie powinien być tutaj, ale chciałem potwierdzić, że głupot nie gadam - bo też mogłbym napisać - u mnie jest wszystko na maxa.