Samo zaś wesele w szkolnej stołówce - wiem ze słyszenia, że na przyzwoitym poziomie, jednak setka osób na tak małej powierzchni..... to jedyny chyba problem
W stołówce przy Siedleckiej mieści się tyle osób spokojnie.
Gra tam fajna orkiestra, którą moi goście po latach wspominają, jak również samo wesele "ech..u Was to była zabawa" co zważywszy na upływ czasu, miło słyszeć.
Menu - spokojnie do dogrania z p. Ufniarzem. Do dogrania i ustalenia jest z nim wszystko i facet jest bardzo elastyczny, tylko trzeba wiedzieć czego sie chce i potrafić to zorganizować
Noclegi też są i mimo internatowego standardu - warunki zadowalające.
Najsłabszy punkt robienia wesela w tej stołówce w tamym czasie to...toalety. Makabra i wstyd nam było na całego za panujący tam syf. No a w skali całej organizacji i przygotowań ten "drobiazg" zupełnie wypadł nam z głowy :-/
Ogólnie miejsce polecam!