Proponuje przeczytać ze zrozumieniem, punkt po punkcie. Ale jak uznasz, ze nie mam racji, proponuje pojechać, powiedzmy do Świnoujścia. Ciekawi mnie ile zapłacisz policji, jak cię zatrzyma, tłumacz, że przemieszczasz się w sprawach religijnych, jedziesz do neptuna.