Co do wypadku BOR, no to trwa jeszcze śledztwo, powołani zostali nowi biegli ( tylko po co co mają ustalić), a i przesłuchiwani są świadkowie, ponieważ są rozbieżności w zeznaniach borowców i innych świadków. No trochę mnie to dziwi tą zwłoka, bo jak wszyscy pamietamy, Błaszczak już 3 h po zdarzeniu wiedział kto jest winny, i kogo trzeba zamknąć. Mistrzostwo polega na tym że chłopak , dostał urazu podczas tego zdarzenia i będzie domagał się odszkodowania. Ewidentnie widać że leczą na przeczekanie i zamieczenie tematu pod dywan, nie wspomnę o nieszczęsnej opinie prezydenta, przecież winnych już też mieli, a sprawa jeszcze się toczy, i diwyjasnieniadaleka droga.