Nawierzchnia to też problem na tej ulicy.. w wakacje miałem przyjemność sobie rozwalić koło, tak jak z resztą kilku innych kierowców..
Wracając do "bezpieczeństwa", które panuje na tej drodze, to cieszy mnie to, że ktoś ma podobne spostrzeżenia do mnie. Trzeba coś z tym zrobić, bo obawiam się, że może niebawem dojść do kolejnej tragedii. Fotoradar też jest dobrym rozwiązaniem, może nie tak ortodoksyjny jak progi zwalniające - ważne żeby to było skuteczne.
Wydaje mi się, że ktoś kto tutaj nie mieszka albo często nie przebywa to nie zauważy problemu w takim stopniu jak powinien. W dniu dzisiejszym już nikt nie pamięta o wczorajszym wypadku i dalej TIRy i osobówki mkną z zawrotnymi prędkościami.
A jeśli chodzi o patrole policji, to niestety nie są one w stanie zapewnić odpowiedniego bezpieczeństwa przez cały czas, bo są one ustawiane doraźnie.