Jak widać "Magazyn Policki" postanowił wywołać niektórych do tablicy: http://www.magazynpolicki.cba.pl/?p=8267
Chyba należałoby się odnieść do tego pseudoartykułu.
1/ Zacznijmy od tego, dlaczego Magazyn Policki pisze w takim tonie? Otóż MP nawiązał współpracę w Panią Markowicz Narękiewicz jeszcze zanim została ona wybrana na dyrektorkę. Możemy się o tym przekonać czytając koncepcję Pani Markowicz, która musiała być opracowana między 15.07.2013r. a 05.08.2013r. Na stronie 12 możemy znaleźć zapis:
"...*publikacja artykułów w Magazynie Polickim - nawiązanie ścisłej i stałej współpracy redakcją Magazynu (koło dziennikarskie)..."
Czy można się dopatrzeć interesu MP w tym wszystkim? Ja się dopatruję i uważam, że pisanie obecnie
artykułów w takim tonie to jest zwykła prostytucja dziennikarska.
A teraz odniosę się do samej treści:
2/
"Wielu spośród kilkudziesięciu (ok. 30) obserwatorów obrad posiedzenie rozczarowało. Liczono na awanturę, tymczasem nic takiego się nie wydarzyło"Nie wydarzyło się, albowiem ze strony osób, które wnioskowali do Klubu Radnych opozycyjnych było mocne postanowienie będziemy się koncentrować na wysłuchaniu odpowiedzi oraz zadaniu konkretnych pytań. I tak się z naszej strony stało, niestety druga strona już konkretnie i rzeczowo nie potrafiła odpowiadać.
3/
"Co prawda brak perspektyw ostrego sporu wiadomy był od momentu ujawnienia stanowiska wojewody, który wyniki konkursu w pełni zaakceptował" Jestem współautorem wniosku do wojewody i ja otrzymałem odpowiedź.
Wojewoda nie uchylił zaskarżonych uchwał, jednakże już mam opinię 2radców prawnych, które podważają uzasadnienie wojewody. Nie zapominajmy skąd wywodzi się zarząd powiatu oraz sam wojewoda:)))
Jeśli ktoś wyrazi zainteresowanie- przedstawię uzasadnienie wojewody oraz ustosunkowanie się do tej opinii.
W każdym razie, jeśli wojewoda nie miał jaj to trochę to potrwa ale sąd administracyjny się do tego odniesie.
4/
Powodem jest zaskoczenie. Adwersarzy zaskoczyła nowa dyrektor Agata Markowicz-Narękiewicz wiedzą, fachowością i bardzo wysokim poziomem wygłoszonej na sesji specjalnej prelekcjiZrobię tak- kłamstwa i oszczerstwa przedstawione przez Panią Markowicz – Narękiewicz przedstawię w następnych postach a teraz przedstawię parę dowodów świadczących o kompetencji tej Pani:
4a/ jak widzicie na fotkach zamieszczonych w artykule- kartę z ręcznym pismem…
Było pytanie, czy w internacie prowadzone są jakieś prace remontowe.
Pani Markowicz odpowiedziała sarkastycznie, że to jest śmieszne pytanie- albowiem rodzic jednej z uczennic mieszkającej w internacie we własnym zakresie wyremontował jej pokój.
Jakież to było zadowolenie Pani Dyrektor z tej odpowiedzi na głupie pytanie. Jednak- menadżer zarządzający finansami powinien mieć świadomość, że, że taki remont zrobiony przez osobę trzecią to dla szkoły przychód, od którego szkoła powinna odprowadzić podatek (zgodnie z UOPDOP). Wniosek- kobieta wyśmiała pytanie nie mając nawet świadomości, że naraża szkołę na możliwy problem.
4b/ Pani Markowicz w swojej koncepcji w związku z problemami finansowymi zamierza doprowadzić do wyrównania wydatków z przychodami z subwencji.
Jedyna propozycją było rozszerzenie oferty edukacyjnej - dzięki czemu wzrosną przychody lub zmniejszą się koszty stałe.
Zatem osoba znająca się na finansach od razu zada sobie pytanie- jakie koszty stałe zmniejszy?
Wyjaśnienie Pani Markowicz było na przykładzie- do klas przyjdą uczniowie niepełnosprawni- dzięki temu zwiększą się przychodu. A koszt- no przecież nauczyciel i tak i tak dostaje pensję więc jak będzie miał jeszcze dodatkowe zajęcia to i tak pensja będzie stała.
Czy wyczuwacie absurd tej odpowiedzi?
I w ogóle absurd stwierdzenia, że jeśli ona coś zwiększy to koszty stałe się zmniejszą?
4c/ Przykładów jeszcze mogę podać więcej, ale teraz ograniczę się do mojego pytania- czy planowane są zwolnienia pracowników Białej, skoro w Białej w planie finansowym na następny rok przewidziana jest rezerwa na odprawy.
Odpowiedź- będę rozmawiała z nauczycielami odnośnie zmniejszenia ilości godzin. Oni mogą się zgodzić lub nie. I to może być ich decyzja, czy chcą pracować, czy nie…
Pani wicestarościna wtórowała przy tym, że w planie nic nie ma, ponieważ budżet powiatu będzie dopiero w listopadzie. (no tak, ale do budżetu starostwa potrzebne są plany budżetów jednostek organizacyjnych – a takowy plan z tą rezerwą na oprawy został już opracowany przez nową dyrektorkę)
Zaznaczę, że jeszcze nie ma dobrego planu zajęć dla uczniów, ale plan zwolnień nowa Pani dyrektor już opracowała.
Jeśli chcecie jeszcze poczytać o kompetencjach i sukcesach Pani nowej Dyrektor- zasugnalizujcie a ja podam dalsze fakty.
5/
Jego przedstawiciele – częściowo w firmowych czarnych koszulkach z napisem „Beata naszym dyrektorem” – stawiali różne pytania, od sensownych po absurdalne. Np. jedna z przedstawicielek Rady Rodziców usiłowała dowiedzieć się, czy prawdziwą jest plotka na temat stworzenia wydzielonego Centrum Sportowego z udziałem kapitałów Grupy „Azoty”. Absurdalne pytanie?...
Oświadczam, że na sesji Pani Wicestarosta odpowiedziała na to pytanie, że nie ma takich planów.
Natomiast ok. 2 tygodni wcześniej ja zadałem Staroście – Panu Guździołowi takie same pytanie- odpowiedź Starosty- tak są takie plany (na ta odpowiedź mam ok. 6 świadków oraz nagranie, z tego spotkania, które jest w dyspozycji naszej Telewizji Kablowej.
CDN…