Notice: Undefined index: tapatalk_body_hook in /home/klient.dhosting.pl/wipmedia2/forum/Sources/Load.php(2501) : eval()'d code on line 199
  • Strona główna
  • Szukaj
    •  
  • Zaloguj się
    • Nazwa użytkownika: Hasło:
      Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Autor Wątek: [Gmina Police] Trzeszczyn  (Przeczytany 9584 razy)

NW

  • Gość
[Gmina Police] Trzeszczyn
« dnia: Lutego 04, 2013, 19:20:51 »
Witam, jakiś czas temu szukając w Trzeszczynie warsztatu samochodowego pomyliłem wjazdy i dojechałem do dość dużego poniemieckiego budynku ogrodzonego "znajomym" na naszych trenach ogrodzeniem. Przed wejściem do budynku znajdował się bunkier jednoosobowy. Zaciekawiło mnie co mogło się znajdować przed 1945 r, w tym widać nie zniszczonym budynku. Niestety dowiedziałem się tylko tyle, że znajdowała się tam niemiecka radiostacja związana z fabryką benzyny, a po wojnie budynek przejęło Szczecin Radio (komunikacja z statkami). Aktualnie chyba budynek wraz z działką jest na sprzedaż. Może ktoś posiada jakiś szersze informacje o roli tego kompleksu w czasach działalności fabryki?
Pozdrawiam.

Offline lukasz_s

  • VIP
  • ********
  • Wiadomości: 1386
    • Zobacz profil
[Gmina Police] Trzeszczyn
« Odpowiedź #1 dnia: Lutego 04, 2013, 19:37:59 »
Gdzieś przez forum temat się przewinął, nawet z tym linkiem... http://www.tp-nieruchomosci.pl/oferta/34
SPZP "Skarb"

NW

  • Gość
[Gmina Police] Trzeszczyn
« Odpowiedź #2 dnia: Lutego 04, 2013, 21:16:50 »
Cytat: "lukasz_s"
Gdzieś przez forum temat się przewinął, nawet z tym linkiem... http://www.tp-nieruchomosci.pl/oferta/34
 właśnie o ten obiekt mi chodziło (ciekawe zdjęcia), można jakiś namiar na posty?. Forum jakiś czas temu przeczytałem, ale nie przypominam sobie gdzie mógł by być opisany ten wątek.
Pozdrawiam.

Offline Król podziemia

  • Wielka Gaduła
  • *******
  • Wiadomości: 899
    • Zobacz profil
[Gmina Police] Trzeszczyn
« Odpowiedź #3 dnia: Lutego 05, 2013, 00:26:34 »
Cytat: "NW"
a po wojnie budynek przejęło Szczecin Radio (komunikacja z statkami).

Oficjalnie-natomiast z posiadanej przeze mnie wiedzy "odpowiednie służby" tego okresu prowadziły nasłuch i zagłuszanie.
" Puste worki nadyma wiatr, bezmyślnych ludzi - próżność " 

         -Sokrates-

Offline Validator

  • Wielka Gaduła
  • *******
  • Wiadomości: 846
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
[Gmina Police] Trzeszczyn
« Odpowiedź #4 dnia: Lutego 05, 2013, 04:18:05 »
Nie do końca tak było. Jest prawdą, że mamy do czynienia z siedzibą poniemieckiej radiostacji, po wojnie rozbudowaną. Rzeczywiście, rację ma "Król podziemia", że w swoim czasie był to obiekt "specjalny" i służył do opisanych celów. Ale do czasu. W latach 80. XX w. funkcjonowało tu już całkiem zwykłe Radio "Morze", właśnie komunikujące się z marynarzami na polskich statkach. Niektóre audycje prowadził m.in. Karol Józef Morawiak z Trzebieży (w swoim czasie postać znana), sam mi o tym opowiadał. Nadeszły nowe czasy i nowe technologie, tak ukierunkowana placówka stała się zbyteczna i stała się kłopotem dla Telekomunikacji Polskiej. Od lat usiłuje się ją sprzedać (teraz Orange), ale chętnych nie ma. Zresztą nie wiadomo (przynajmniej mnie), jak wygląda zagadnienie możliwości/konieczności likwidacji/zachowania resztek infrastruktury nadawczej (maszty, anteny itd.), którą widać, jadąc skrótem od pomnika do Zakładów. Może są jakieś zapisy ochronne, czyniące zakup mało atrakcyjnym. Nie wiem, nie sprawdzałem
W swoim czasie (kiedy sformułowano ofertę) usiłowałem zainteresować struktury samorządowe zakupem całości z przeznaczeniem na hospicjum lub dom dla nieuleczalnie chorych. Niestety, nie znalazłem odzewu, w efekcie mamy wieczne "hospicjum w budowie", nie wierzę, że za mojego życia w ogóle powstanie. Ale to inna bajka.
Wracając do obiektu - tyle, co się udało, to objęcie opisanego bunkra (wyjątkowo okazały) oraz starej części radiostacji (tej poniemieckiej) ochroną konserwatorską oraz wpisem do Gminnej Ewidencji Zabytków (3 XII 2010). O fakcie tym poinformowałem właściciela. Czy obiekt będzie miał jakąś "przyszłość samorządową" - w tej chwili nie umiem odpowiedzieć. A bardzo bym tego pragnął, bo żal patrzeć, jak stoi i niszczeje.

Offline pisu

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 2
    • Zobacz profil
Odp: [Gmina Police] Trzeszczyn
« Odpowiedź #5 dnia: Lipca 24, 2014, 16:48:02 »
Cześć, chciałem się zapytać czy coś się dzieje w tym temacie, bo widziałem ostatnio jakiś ruch na miejscu?
A kiedyś czytałem ten wątek i jestem ciekaw.

Offline Validator

  • Wielka Gaduła
  • *******
  • Wiadomości: 846
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: [Gmina Police] Trzeszczyn
« Odpowiedź #6 dnia: Lipca 25, 2014, 01:47:34 »
Obiekt został sprzedany. Nowy właściciel rozpoczął negocjacje z wojewódzkim konserwatorem zabytków co do możliwego zakresu przebudowy posesji. Negocjuje też z Nadleśnictwem wycinkę samosiejek. Stara zabudowa (część poniemiecka) oraz okazały bunkier typu Splitterschutzzelle są wpisane do Gminnej Ewidencji Zabytków, stąd konieczność uzgodnień. Jaki będzie ostateczny wynik? Zobaczymy. W każdym razie wszystkie procedury przebiegają zgodnie z prawem.

Offline pisu

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 2
    • Zobacz profil
Odp: [Gmina Police] Trzeszczyn
« Odpowiedź #7 dnia: Lipca 25, 2014, 11:02:30 »
Jak jest szansa na wyburzenie tego dworku?
Widziałem, że ten nowszy budynek jest remontowany, ale dworek straszy swoim wyglądem i chyba nic z nim nie będzie robione.
Jak Konserwator podchodzi do tej sprawy? Na razie nie wiem jak traktować takową zmianę właściciela, na pozytyw czy negatyw.
No ciekawi mnie też kto tam się wprowadza? Może jakieś radio nowe? :D


Offline Validator

  • Wielka Gaduła
  • *******
  • Wiadomości: 846
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Odp: [Gmina Police] Trzeszczyn
« Odpowiedź #8 dnia: Lipca 25, 2014, 11:46:00 »
Sądzę, że nie zostanie wyburzony. Na ten temat rozmawiałem z wicekonserwatorem dwukrotnie (mądry, rozsądny człowiek) i wiem, że do tematu podchodzi z najwyższą troską, czyli tak, jak powinien. Żaden prawdziwy konserwator nie marzy o wyburzaniu obiektów zabytkowych. Oznacza to jednak spowolnienie ich renowacji, bo podczas remontu trzeba zachować znamiona stanowiące o zabytkowym charakterze. A to generuje wyższe, niekiedy wysokie koszty.
Kto kupił obiekt - nie wiem, nie sprawdzałem, bo dla mnie nie ma to większego znaczenia. Moje obowiązki kończą się na poziomie monitorowania poprawności obchodzenia się z danym zabytkiem przez właściciela. To znaczy przestrzegania procedur. Ja jestem, z ramienia Burmistrza, takim "okiem konserwatora" na terenie gminy. Sprawa do mnie dotarła, rozpoznałem, skontaktowałem się z konserwatorem, uzgodniliśmy punkt widzenia, reszta to już kompetencje Urzędu Konserwatora Wojewódzkiego. Czy może powstać tu radio? Chyba mało prawdopodobne. Z dawnej infrastruktury pozostały tylko maszty antenowe. A i to niekompletne. To raczej świetne miejsce na ośrodek wypoczynkowy, np. połączony z klubem jeździeckim. Bo i duży teren, i leśne położenie. Ale to tylko takie sobie koncypowanie, bez uzasadnienia.