do zdjęcia potrzebna jest tylko tablica na aucie i po to im zmiotki...
A do wlepienia mandatu brak biletu, który zwykle jest za szybą.
Mich: a co tu trudnego do zrozumienia? ;p Mogą odśnieżać sobie kawałek auta, mogą nawet całe jak bardzo im się chce, fizycznie nikt im tego nie zabroni. Ale nie znaczy to, że jest to zgodne z prawem bo jakby nie patrzeć jest to naruszenie czyjejś własności i istnieje ryzyko, że ten ktoś nie życzy sobie by jego własności dotykać. Jak dojdzie do uszkodzenia to już tym bardziej mogą mieć problemy.
Więc ok, robią to, ale nie znaczy to, że działają zgodnie z prawem. Też mnie to ciekawi bo zawsze przez tyle lat jakoś bali się ruszać tych aut, a nagle stwierdzili, że można. Jednak czy faktycznie można to powie dopiero sąd jeśli ktoś złozy pozew. Moim zdaniem nie można.
Tak jak pisałem - ZCH też myślały, że można zwalniać pracowników, a teraz hurtowo sprawy przegrywają.