Podziwiam zdolności sagi do przewidywania przyszłości
Rozmowy i konsultacje trwają. Sam jestem autorem jednej z propozycji, odmiennej niż ta zaproponowana w uchwale.
A co do zmiany metody naliczania opłaty.
Jak wiadomo ustawodawca przewiduje cztery sposoby jej naliczania.
Podczas konsultacji w 2012 roku ja optowałem za metodą "od wody", bo uważam ją za najbardziej miarodajną. Z konsultacji wynikło, że większość biorących w nich udział wskazało metodę "od osoby" i tak zostało zaproponowane przez Burmistrza i zaakceptowane przez Radę Miejską. Nadmieniam, że metodę od wody zastosowało sporo gmin w Polsce, w tym sąsiedni Szczecin.
Jakie jest uzasadnienie dla tej metody?
Że zużycie wody jest parametrem bytowym, kto żyje - zużywa wodę. A jeśli żyje, jest, mieszka w danym miejscu - produkuje też w tym miejscu śmieci i powinien za nie płacić.
Mnie ten mechanizm przekonuje najbardziej, bo:
- w przypadku opłaty od metra kwadratowego mieszkania - metry kwadratowe nie produkują śmieci, tylko ludzie, na nich mieszkający
- w przypadku opłaty od osoby - rodzi to zbyt duże pole do nadużyć ze strony tych, którzy są objęci systemem śmieciowym(produkują odpady), a się do tego nie przyznają
- w przypadku opłaty ryczałtowej od gospodarstwa domowego - tu zawsze wątpliwości będzie budzić zróżnicowanie gospodarstw domowych - czy singiel, czy rodzina wielodzietna - opłata ta sama
Podkreślam coś, co jest już truizmem po dwóch latach działania nowego systemu śmieciowego.
ŻADNA z proponowanych w ustawie metod nie jest idealna i uniwersalna. Każda ma swoje zalety i wady. Zrobiłem sobie symulację wielkości opłat, nakładając na to wszystkie cztery metody i różnice są kolosalne, w każdej metodzie inaczej się płaci. raz więcej, raz mniej.
Wracając do zaproponowanej w projekcie uchwały zmiany metody naliczania opłaty. Dlaczego ją się proponuje?
Ano dlatego, że, jak czytamy w uzasadnieniu:
"Podstawa wyliczenia obecnych stawek była liczba zameldowanych w Gminie Police osób, która w grudniu 2012 roku wynosiła 39.212 osób.
Łączna liczba osób zadeklarowanych przez właścicieli nieruchomości w deklaracjach do czerwca 2013 roku wynosiła 35.212 osób, a w czerwcu 2015 roku liczba zgłoszonych osób wynosi 33.697 osób.
zestawmy to:
12.2012 - 39.212
06.2013 - 35.212
06.2015 - 33.697
Z systemu śmieciowego w Policach, przez 2,5 roku "wyparowało" 5,5 tys ludzi (razy stawka za śmieci 12 zł x 12 miesięcy = prawie 800 tys złotych).
Dodam, że podczas, gdy liczba mieszkańców "spada", to ilość odpadów odbieranych z Polic utrzymuje się na podobnym poziomie co w roku 2012.
I tu właśnie pojawia się odpowiedź dlaczego jest działanie, by zmienić sposób naliczania opłaty z "od osoby" na "od wody", która, jak wspomniałem wcześniej, jest "parametrem bytowym".
Inna sprawa to skutki finansowe tej zmiany.
Ale te skutki nie nastąpią z powodu samej zmiany metody naliczania opłaty, tylko od stawki, która zostanie na nią nałożona.
Co nam "ujawni" woda?
Jeżeli ktoś dziś wykazuje, że w jego mieszkaniu są 2 osoby, płaci 24 złote.
Jeżeli ze zużycia wody wyjdzie, że miesięcznie zużywane jest 14 m3 wody(a średnie, statystyczne zużycie wody na osobę miesięcznie to 3m3), to albo ktoś uwielbia się kapać albo w tym mieszkaniu jest więcej niż 2 osoby.
Dziś jest tak, że 33 697 osób płaci stawkę wyliczoną dla 39 212 osób. Produkcja śmieci jest taka jakby było 39 212 osób ale wpływy o 800 tys. mniejsze.