VAG-a każdy naprawi i wszyscy się mądrzą
Renaty też są wbrew pozorom łatwe w naprawie i modowaniu
To był sarkazm. Jak przyjeżdżasz do typowego mechanika vagiem to mu się oczy świecą ze szczęścia, jak francuzem, to nie dość, że patrzy na Ciebie jak na wariata, to z góry dolicza 30 % do rachunku
O trudności napraw nawet nic mi nie mów, wiele rzeczy robię w aucie sam, mimo, że mechanikiem nie jestem. Ostatnio szanowany serwis cytryn chciał mi regenerować maglownicę za 1100 zeta, tymczasem własnoręczna naprawa kosztowała mnie 25 + pół godziny na kolanach ;P
W sobotę kupiłem mazde więc mi nie wmówisz, że mało tematów na ich forum jest bo już szukałem tam informacji
Jak ja interesowałem się mazdą, to tematy o interesujących mnie modelach można było policzyć na palcach jednej ręki, a większość dotyczyła korozji lub problemów z CDTI.