Notice: Undefined index: tapatalk_body_hook in /home/klient.dhosting.pl/wipmedia2/forum/Sources/Load.php(2501) : eval()'d code on line 199
  • Strona główna
  • Szukaj
    •  
  • Zaloguj się
    • Nazwa użytkownika: Hasło:
      Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Autor Wątek: [Ogólne] Zakaz palenia w miejscach publicznych.  (Przeczytany 31936 razy)

Offline piotrch

  • Rozpisuje się
  • *****
  • Wiadomości: 160
    • Zobacz profil
[Ogólne] Zakaz palenia w miejscach publicznych.
« Odpowiedź #45 dnia: Listopada 17, 2010, 20:28:03 »
Bardzo dobrze, że wprowadzili ten zakaz, przynajmniej wychodząc z klubu nie będę śmierdział fajkami.....
Nie wiem jak można palić, truć organizm i ten zapach.... bleeee
Popieram zakaz! Jak ktoś chce to niech pali, ale nie znoszę jak ten zapach przechodzi na mnie!!! Pozdro!

Offline tatankas

  • Moderator
  • VIP
  • *****
  • Wiadomości: 1068
    • Zobacz profil
    • http://www.toz.police.pl/
[Ogólne] Zakaz palenia w miejscach publicznych.
« Odpowiedź #46 dnia: Listopada 17, 2010, 22:49:43 »
piotrch, to tak samo można mówić o pijących,narkotyzujących się i innych nałogowcach,nawet tych,co uprawiają sport,czyli nałogi niby zdrowe.Biegi np. strasznie obciążają stawy-nachodzą się potem po lekarzach,każda używka czy zdrowa czy nie w dużych ilościach jest nie najlepsza dla zdrowia.Każdy lubi co innego,jaki nudny byłby ten świat,gdyby wszyscy byli tacy sami i lubili to samo.Nie byłoby problemów z papierosami-gdyby nikt lub wszyscy palili,nie byłoby problemu gdyby wszyscy lub nikt sprzątali po psach.O czy byśmy na tym forum rozmawiali i z kim byśmy dyskutowali,sprzeczali się i wymieniali poglądami.JEST DOBRZE TAK JAK JEST.
Chcesz być kimś???
Najpierw bądź człowiekiem!!!

chopin

  • Gość
[Ogólne] Zakaz palenia w miejscach publicznych.
« Odpowiedź #47 dnia: Listopada 18, 2010, 21:55:41 »
ale gdy ktoś się narkotyzuje nie czuję tego,wrzuci sobie świństwo w swoją własną żyłę i przeżywa ekstazę.Jego wybór.A moim wyborem jest nie czuć z ust rozmówcy smrodu,moim wyborem jest w autobusie nie czuć ubrania przesiąkniętego dymem.A muszę to wąchać...palacz ingeruje w mój wolny wybór.A pomyślałaś o swoich dzieciach??? lub psie? też wdychają razem z Toba.Powinnaś iść do apteki,tej najlepszej i zakupić Niquitin.Pomysl czy nie warto,a to co zaoszczędzisz przeznacz na psy i koty,bo nie dla własnych dzieci...pozdrawiam

Offline tatankas

  • Moderator
  • VIP
  • *****
  • Wiadomości: 1068
    • Zobacz profil
    • http://www.toz.police.pl/
[Ogólne] Zakaz palenia w miejscach publicznych.
« Odpowiedź #48 dnia: Listopada 19, 2010, 09:57:44 »
Nie musisz gadać z palaczem,to jest twój wybór,autobusem też nie musisz jeździć,jak się spocisz to inni też muszą wąchać twój smród.Moje dzieci i pies na balkon ze mną nie wychodzą zapalić,w domu u mnie się nie pali-gdybyś przeczytał cały wątek to byś wiedział.Jestem za wprowadzeniem zakazu,ale oczywiście też o tym nie wiesz,bo przeczytałeś ostatni post mój i się znowu czepiasz.Zazdroszczę tym,co nie palą,sama próbowałam rzucić trzy razy,ale silnej woli co do tego nałogu nie mam,innych nałogów nie posiadam.Psy i koty dostają ode mnie pomocy,ile jestem w stanie dać,moje dzieci mają wszystko,czego potrzebują-od... się w końcu,bo ty już chyba na inne tematy nie odpowiadasz,tylko na te,na których ja się wypowiadam i w każdym coś ci nie pasuje.Dobrze,że nie rozmawiamy twarzą w twarz bo bym już została ukarana za naruszenie twojej cielesności,czy jakoś tam.
Chcesz być kimś???
Najpierw bądź człowiekiem!!!

chopin

  • Gość
[Ogólne] Zakaz palenia w miejscach publicznych.
« Odpowiedź #49 dnia: Listopada 19, 2010, 12:20:58 »
No i dobrze...bo jak sama powiedziałaś z palaczami nie muszę rozmawiać...a smród z pocenia się jest trochę inny...wątki czytam,bo skąd niby wiedziałbym o Tobie tyle.
A co do niepalenia,nie zazdrość tylko spróbuj jeszcze raz.Jeśli masz poparcie w domu i wsparcie.Bez żadnej złośliwości tym razem...Narowista z ciebie kobieta,ot co...

Offline Daria

  • Wielka Gaduła
  • *******
  • Wiadomości: 933
    • Zobacz profil
[Ogólne] Zakaz palenia w miejscach publicznych.
« Odpowiedź #50 dnia: Listopada 19, 2010, 20:43:45 »
Uważam, że zakaz trzeba potraktować zdroworozsądkowo. Nie ma co usprawiedliwiać tych palaczy co palą wszędzie. Dobra ta ustawa o strefach bezdymnych. Odwoływanie się do wyobraźni palaczy nic nie daje, jest daremne. Zgrozę budzi widok ciężarnej z papierosem- poddusza własne dziecko itd. W każdym razie trzeba być ciężkim gburem aby wszem i wobec
smrodzić, truć, zaśmiecać. Pocieszające jest to, że wśród palaczy są wyjątki.
Trzeba zauważyć, niestety, że to kolejny z tzw. nieżyciowych przepisów, których celowości, raczej niewielu kwestionuje, a które i tu znów niestety, pozostają na papierze bo nie wskazano
skutecznych narzędzi do ich egzekucji.
Doznawanie porażki nawet wyimaginowanej pozostawia ślad na psychice, dlatego pomimo tego co napisałam, współczuję Wam serdecznie. :)
- Znaj i uwzględniaj zdanie innych -

Offline tamula82

  • Rozpisuje się
  • *****
  • Wiadomości: 135
    • Zobacz profil
[Ogólne] Zakaz palenia w miejscach publicznych.
« Odpowiedź #51 dnia: Listopada 19, 2010, 22:51:28 »
A mi i mojemu mężowi dało to do myślenia i już 6 dzień bez papierosa -a może dopiero:)

Offline tatankas

  • Moderator
  • VIP
  • *****
  • Wiadomości: 1068
    • Zobacz profil
    • http://www.toz.police.pl/
[Ogólne] Zakaz palenia w miejscach publicznych.
« Odpowiedź #52 dnia: Listopada 19, 2010, 23:26:04 »
Cytat: "chopin"
spróbuj jeszcze raz

Lubię palić i jak każdy mam swoje problemy,które odreagowuję paląc,to mnie uspokaja,palę pół paczki dziennie cienkich miętusów,więc nie jest tak źle,jak przyjdzie czas to na pewno rzucę,ale nie teraz.

Cytat: "chopin"
Narowista z ciebie kobieta

Jestem rodowitym SKORPIONEM pełną gębą,więc co się dziwić,do tego mam siostrę bliźniaczkę,z którą od mikromaleńkości musiałam rywalizować,walczyć o swoje potrafię  :devil:
Chcesz być kimś???
Najpierw bądź człowiekiem!!!