Dzięki, za to że uważasz mnie za osobę lekkomyślną
Nie nie uważam Cię za osobę lekkomyślna, ponieważ się nie znamy.
Oczywiście, że zanim oddałam tam dziecko szukałam opinii.
To oznacza, że PP5 ma (w Twoim mniemaniu - po opiniach innych - dobra opinię!?)
Jednak w Policach mieszkam od niecałych 3 lat i nie mam zbyt wielu znajomych, zwłaszcza z dziećmi w wieku przedszkolnym.
Police i ich mieszkańcy to nie kosmici. Ogromna większość jest przyjezdna (sam jestem ze Szczecina), co nie oznacza, że miasto Police oraz wszystko, co jest z nim związane, jest "nie z tej bajki". Tak na marginesie - to Szczecin "leży" koło Polic. Co do znajomych..., możne warto ich poszukać właśnie wśród rodziców/opiekunów z PP5 - niekoniecznie 3-latków tylko starszych i jej kadry? Na pewno pomogą, bo to bardzo wartościowi i życzliwi ludzie - jak zapewne, a jestem, o tym przekonany - i TY.
Poza tym kadra się zmienia co jakiś czas, jak wszędzie z resztą.
Uwierz mi, że "kadra" nie zmienia się, co przysłowiowe 5-minut. Dzisiaj wszyscy pilnujemy swojej pracy szanując ją - obowiązki pracownicze. Ale nie mogę dać "głowy" za innych, których nie znam.
jeżeli moje dziecko budzi się w nocy z krzykiem po czym ok łada się samo po twarzy, może być niepokojące.
Tak to jest niepokojące. Tylko dlaczego szukasz przyczyn tylko w PP5? Przyczyn może być wiele, np: telewizja, gry lub (bez obrazy) my sami - rodzice, dziadkowie - ogólnie społeczeństwo. Warto spotkać się z psychologiem lub, jak napisał
"bodzio" - najpierw porozmawiać z wychowawcą, a najlepiej z Dyrektorem, a nie rozdrapywać rany na forum. Takie (sorry za kolokwializm) zachowanie możne niepotrzebnie skutkować niepotrzebnym "Lynchem" osób zupełnie niewinnych. Warto to przemyśleć. Pozdrawiam.
Oczywiście, że rozmawiałam. Niby wszystko ok.
Sorry - niby?? Co to oznacza? Siejesz wątpliwości. To TY masz być przekonana, o wszystkim ok! Radzę porozmawiaj z Dyrektorem PP5!
