[Police] Biały pył na autach (i nie tylko).

[parian]

Wyszedłem sobie dzisiaj rano na balkon (mieszkam na Siedleckiej) i widzę, że wszystko mam posypane jakby białym pyłem. Pomyślałem sobie, że sąsiada z góry nie stać na popielniczkę, ale okazało się, że zapylone mam również auto (te stojące obok też tak wyglądały). Szlag mnie trafił, bo auto było czyste. Czy w innych częściach Polic zaobserwowaliście to samo? Ciekaw jestem czyja to sprawka...

[wtrych]

nie wiem jakbyło dzisiaj rano ale po ostatnim przymrozku z szadzią był identyczny efekt na autach i nie tylko. Pewnie podobnie było i tym razem...

[manieczek83]

U mnie też rano na Palmowej jak poszłem po samoch był biały proszek

[Ciekawy]

Czyżby zakłady dały o sobie znać?
Jeśli wiatr był w odpowiednią stronę,to możliwe.

[KrP]

U mnie też rano na Palmowej jak poszłem po samoch był biały proszek

Poszedłem.

@topic: Zakłady, wiatr wiał na południe więc szło na miasto idealnie. Mój samochód też w białych kropkach jest. Lepiej jechać to spłukać na myjnię od razu.

[Ciekawy]

No to czym prędzej na myjkę,nim zeżre lakier!

[arcziro]

Wydaje mi sie,ze to sprawka NPK2 ,gdzie wczoraj szla produkcja siarczanu.

[pol]

U mnie przy Wojska Polskiego też na całym samochodzie białe kropki. Zobaczymy jak to zejdzie po umyciu.

[gumastic]

Nie jest źle. To tylko pył, póki nie ma wilgoci to nie jest przyklejony do lakieru, właściwie to wystarczyłoby dobrze "obdmuchać" samochód. Dobrze, że mamy w Policach tą samoobsługową myjkę, wrzuciłem 2 zł i po pyłku już nie ma śladu. Chociaż po kilku dniach to pewnie tak łatwo by nie zszedł.

[TrzebieżCITY]

Ja osobiście zachęcam do udania się do ubezpieczyciela Z.CH. celem odszkodowania za zniszczony lakier... Akurat pracuję blisko zakładów i ten nalot to codzienność, a na przedniej szybie to już norma codzienna.

[KrP]

Ja osobiście zachęcam do udania się do ubezpieczyciela Z.CH. celem odszkodowania za zniszczony lakier... Akurat pracuję blisko zakładów i ten nalot to codzienność, a na przedniej szybie to już norma codzienna.

Szkoda, że z tego ubezpieczenia kasę próbuje też wyciągnąć wielu cwaniaków, którzy kupują złomy tylko po to by gotówkę dostać. Koszt rocznej składki Zakładów do Warty z 3mln PLN spokojnie wynosi.

[robert1995]

TrzebieżCITY, ci co widzą takie coś po raz pierwszy na swoim aucie raczej na odszkodowanie nie mają co liczyć.

[DEtonator]

Szkoda, że z tego ubezpieczenia kasę próbuje też wyciągnąć wielu cwaniaków, którzy kupują złomy tylko po to by gotówkę dostać. Koszt rocznej składki Zakładów do Warty z 3mln PLN spokojnie wynosi.

Czy ja wiem, tutaj trafia cwaniak na cwaniaka, otrzymanie od Warty normalnego odszkodowania graniczy niemal z cudem, z nimi trzeba jechać od razu z grubej rury. Ale racją jest, że w sprawie odszkodowań za lakier cwaniaków-naciągaczy nie brakowało.

[lukas2]

Kafar szkoda słów na twoją wypowiedź w tym temacie...

[kieliszek]

Koszt rocznej składki Zakładów do Warty z 3mln PLN spokojnie wynosi.

W tym temacie mógłby wypowiedzieć się ktoś pracujący w ZCh w dziale ubezpieczeń (lub mający takie informacje) - byłoby ciekawie.

BTW Ile może kosztować zadaszenie obu parkingów przy biurowcu? Jeśli jest to kwota zblizona do rocznej lub nawet 3-letniej składki to tu dopiero mamy niezły numer...