Notice: Undefined index: tapatalk_body_hook in /home/klient.dhosting.pl/wipmedia2/forum/Sources/Load.php(2501) : eval()'d code on line 199
  • Strona główna
  • Szukaj
    •  
  • Zaloguj się
    • Nazwa użytkownika: Hasło:
      Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Autor Wątek: Akumulator  (Przeczytany 22134 razy)

Offline TrzebieżCITY

  • VIP
  • ********
  • Wiadomości: 1113
    • Zobacz profil
Akumulator
« Odpowiedź #30 dnia: Grudnia 01, 2010, 21:49:01 »
Ja posiadam w autku akumulator marki Topla.Ponad półtora roku i zero problemów w zimie.
Oddaj cząstkę siebie innym...To nie boli,a może uratować komuś życie...DKMS przeciwko białaczce... Paweł, żeby było prościej...

Offline KrP

  • Stara Gwardia
  • **********
  • Wiadomości: 3520
    • Zobacz profil
Akumulator
« Odpowiedź #31 dnia: Grudnia 01, 2010, 22:19:10 »
Wcześniej miałem akumulator Yuasa (oryginał, jeszcze z fabryki, 6 lat wytrzymał, kupiłbym taki kolejny, ale nigdzie nie znalazłem). Padł rok temu, kupiłem Vartę, zobaczymy czy da radę tej zimy. Autko czasem stoi na parkingu po kilka dni bez ruchu więc sprawdzian będzie. ;]
"Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln

Offline DEtonator

  • Stara Gwardia
  • **********
  • Wiadomości: 4658
  • Płeć: Mężczyzna
  • Senatorze, Stanisławie, Staszku...
    • Zobacz profil
Akumulator
« Odpowiedź #32 dnia: Grudnia 01, 2010, 22:31:13 »
Cytat: "KrP"
Wcześniej miałem akumulator Yuasa (oryginał, jeszcze z fabryki, 6 lat wytrzymał, kupiłbym taki kolejny, ale nigdzie nie znalazłem)


Bardzo dobra marka akumulatorów, jednak kupno nowego do samochodu graniczy z cudem, do motocykla natomiast - nie ma problemu.

Offline KrP

  • Stara Gwardia
  • **********
  • Wiadomości: 3520
    • Zobacz profil
Akumulator
« Odpowiedź #33 dnia: Grudnia 01, 2010, 22:47:26 »
Hm, o dziwo teraz znalazłem i to sporo do wyboru.

http://www.sklepcentra.pl/sklep/akumulatory-samochodowe-akumulatory-yuasa-c-21_64.html

Czemu rok temu tego nie było? T_T

No nic, jak Varta padnie to kupi się Yuasę. Chociaż cenowo trochę przeginka.
"Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln

Offline DEtonator

  • Stara Gwardia
  • **********
  • Wiadomości: 4658
  • Płeć: Mężczyzna
  • Senatorze, Stanisławie, Staszku...
    • Zobacz profil
Akumulator
« Odpowiedź #34 dnia: Grudnia 01, 2010, 22:50:05 »
Cytat: "KrP"
Czemu rok temu tego nie było? T_T


Popatrz - faktycznie, to nowość, jak ostatnio szukałem, to również nie mogłem znaleźć.

Offline mariusz1602

  • Bywalec
  • **
  • Wiadomości: 48
    • Zobacz profil
Akumulator
« Odpowiedź #35 dnia: Grudnia 02, 2010, 09:59:34 »
Witam.

Jest ktoś może z Polic kto ma prostownik i mógłby pożyczyć na 1 dzień? ja przyjadę pod dom tego kogoś :)

W zamian oferuję buteleczkę dobrego słodkiego winka roboty mojego Wujka :) Akurat na zimne wieczory ;)

Pozdrawiam Forumowiczów

Offline logout11

  • Bywalec
  • **
  • Wiadomości: 35
    • Zobacz profil
Akumulator
« Odpowiedź #36 dnia: Grudnia 02, 2010, 11:07:47 »
W pierwszym lepszym sklepie kupisz prostownik, nie chce robić reklamy ale w sklepie ze skuterami kupilem prostownik za 49 zł. Używam go ponad rok i ładnie ładuje. Nie jest to duży koszt, nawet tańszy od dobrej Whiskey a dobrze mieć taki prostownik pod ręką, tym bardziej w zimę :P

Offline Bieniu

  • Rozpisuje się
  • *****
  • Wiadomości: 100
    • Zobacz profil
Akumulator
« Odpowiedź #37 dnia: Grudnia 02, 2010, 20:19:30 »
Ja do swojego diesla kupiłem ZAP 74 Ah i narazie jest git Do ogarniecia za 350 pln jakby kto potrzebował :)
:)

pac

  • Gość
Akumulator
« Odpowiedź #38 dnia: Grudnia 02, 2010, 21:53:59 »
w tamtym roku kupiłem nowy aku topla za jakieś 200 pare zł,
nowy przy -23 dawał rade (diesel), teraz przy -13 już są problemy, podładowałem go  2 godziny, ale rano bez szału,
jednak za dobry akumulator do diesla trzeba zapłacić minimum 4 stówki  :ble:

Offline rbk

  • Moderator
  • Stara Gwardia
  • *****
  • Wiadomości: 3867
  • Płeć: Mężczyzna
  • wiecznie głodny króliczek
    • Zobacz profil
Akumulator
« Odpowiedź #39 dnia: Grudnia 02, 2010, 22:01:54 »
Cytat: "pac"
podładowałem go 2 godziny, ale rano bez szału


To nie jest tak, że trzeba ładować 24-48h? 2h to trochę mało ;)

pac

  • Gość
Akumulator
« Odpowiedź #40 dnia: Grudnia 02, 2010, 22:10:53 »
2 dni bez samochodu  ?  :lol2:
 musze go wyciągnąć , naładować przynajmniej z 12 godzin i wtedy rozstrzygnie się jego przyszłość  :rotfl:

Offline rbk

  • Moderator
  • Stara Gwardia
  • *****
  • Wiadomości: 3867
  • Płeć: Mężczyzna
  • wiecznie głodny króliczek
    • Zobacz profil
Akumulator
« Odpowiedź #41 dnia: Grudnia 02, 2010, 22:13:00 »
Wiesz, nie pytam ile dni wytrzymasz bez auta, tylko ile powinno się ładować taki akumulator :P
(tak z ciekawości)

Offline DEtonator

  • Stara Gwardia
  • **********
  • Wiadomości: 4658
  • Płeć: Mężczyzna
  • Senatorze, Stanisławie, Staszku...
    • Zobacz profil
Akumulator
« Odpowiedź #42 dnia: Grudnia 03, 2010, 06:30:43 »
Cytat: "rbk"
To nie jest tak, że trzeba ładować 24-48h? 2h to trochę mało ;)


Większość prostowników, które są dziś w sprzedaży automatycznie dopasowują wartość prądu ładowania, niedawno w "Lidu" były w ofercie bardzo ciekawe prostowniki sterowane w pełni elektronicznie, nawet z możliwością ładowania akumulatorów żelowych. Czas ładowania zależy od stopnia rozładowania i pojemności akumulatora, maksymalny czas przy całkowicie rozładowanym akumulatorze o dużej pojemności wynosi ok. 18h, w większości przypadków czas ładowania wyn. 8-12h. 2 godzinna szybka reanimacja może czasem pomóc w uruchomieniu auta, jeżeli akumulator jest w pełni sprawny to po 6-8 godzinach jazdy zostanie doładowany w aucie, jeżeli jednak nie będziemy tak długo jechać to bez podłączenia prostownika się nie obędzie.

Offline Ważniak

  • Moderator
  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 1676
  • Płeć: Mężczyzna
  • Subiektywnie obiektywny
    • Zobacz profil
Akumulator
« Odpowiedź #43 dnia: Grudnia 03, 2010, 15:16:18 »
Mam taki prostownik od ponad roku. Ogólnie fajna sprawa, pełen automat, mało zajmowanego miejsca. Szczerze polecam.
Kto kijem walczy, ten wpada w mrowisko.