Notice: Undefined index: tapatalk_body_hook in /home/klient.dhosting.pl/wipmedia2/forum/Sources/Load.php(2501) : eval()'d code on line 199
  • Strona główna
  • Szukaj
    •  
  • Zaloguj się
    • Nazwa użytkownika: Hasło:
      Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.


Pokaż wątki - Angelika

Strony: [1]
1
Strefa kobiet / Zak%u0142ad fryzjerski - farba
« dnia: Lipca 30, 2022, 14:22:28  »
Witam Serdecznie.
Jaki Polecacie zaklad fryzjerski w Policach, jesli chodzi o dobrze zrobione farbowanie i umiejetne dopasowanie fryzury do twarzy?
Pozdrawiam

2
Motoryzacja / Przerwy w zasilaniu paliwem
« dnia: Sierpnia 07, 2015, 09:55:59  »
W niedzielę wyjeżdżam ponad 1000km w jedną stronę, a mój samochód ma jakieś problemy z paliwem (benzyniak). Nie wiadomo kiedy, bez żadnego powodu nagle "przestaje ciągnąć", jak gdyby ktoś przytrzymywał go za tył i próbował wyhamować auto, trwa to około 5-10 sekund, po czym nagle dostaje znowu pełnej mocy, na tych tylko kilka sekund zaświeca się pomarańczowa kontrolka z symbolem silnika. Objawia się to coraz częściej
Komputery mechaników nic nie wykazują, ta usterka jak mówią, nie zapisuje się w historii błędów, trzeba by chyba jeździć z podłączonym diagnostą, aby utrafić feralny moment, który może akurat nie nastąpić. Najczęściej występuje to w trakcie monotonnej, ale szybkiej, długotrwałej jazdy i tu jest największy problem, bo gdyby samochód nawalił mi na autobanie, to jak wiadomo, byłby z tego spory kłopot. Coraz częściej samochód szarpie na mieście po powrocie z długiej trasy, zwłaszcza, gdy chcemy wyprzedzać, coś go przytrzymuje, męczy się i nagle zaskoczy wyrywając do przodu.
Dzisiaj mamy piątek, więc może ktoś tu zna jakiegoś magika, który zdążył by to wyregulować, czy nie wiem, naprawić w ciągu tych dwu dni?
Wyjazd niedziela, bardzo wcześnie rano.

3
Rozrywka i Kultura w regionie / Majówka w Policach
« dnia: Kwietnia 30, 2013, 16:38:29  »
No właśnie, czy na ten długi weekend głowy naszego miasta zorganizowały jakieś atrakcje, czy coś będzie się działo tu w Policach, może jakieś plenerowe wydarzenia itp, czy jednak pozostaje nam siedzenie przed telewizorem?
Tylko nie piszcie mi proszę, że Burmistrz jest z Trzebieży, więc tylko tam z pewnością coś będzie  :lol2:

4
Temat powraca, bo już kiedyś o to pytałam, ale nie było nikogo, kto umiał by poradzić jak w systemie Windows XP zrobić, aby:
- klikając chociażby prawym klawiszem myszki na odnośnik (link do strony) otworzyć go za pomocą wybranej przeglądarki jakie mam w systemie,
coś w rodzaju klikam prawym i jest "otwórz za pomocą" i dalej do wyboru IE, FF, Opera, czy też innej, jaką mamy zainstalowana?
System nie daje nam wyboru otwierając każdy kliknięty link w przeglądarce domyślnej, a ja chcę mieć możliwość wyboru w czym ma się on otworzyć.

5
Komputery, internet, telefonia i inne technologie / LAN w sieci Espol
« dnia: Lutego 10, 2013, 15:53:34  »
Czy da się w obrębie użytkowników sieci Espol skonfigurować w komputerach połączenie typu LAN?
Podobnie jak w sieci lokalnej, komputery połączone są przecież ze sobą regionalnie i było by fajnie móc przepychać pliki pomiędzy sąsiadami z całą prędkością karty sieciowej :)
Widziałam tak u znajomych w Szczecinie, gdzie koleżanka mapując dysk sieciowy do wyboru miała konkretną ulicę i konkretne komputery zamieszkałych na niej mieszkańców będących u tego samego "internetodawcy", dzięki temu co mądrzejsi udostępniają sobie pliki "po za internetem" - po kablu.

6
Komputery, internet, telefonia i inne technologie / Agonia kablówki
« dnia: Stycznia 04, 2013, 21:35:31  »
Moja starsza już Mama posiada u siebie zwykłą wersję kablówki bez dekodera w pakiecie podstawowym, która powstawała jeszcze w czasach, gdy TVKab w takim właśne pakiecie miała kosztować nie więcej niż opłaty za konserwację i utrzymanie anten zbiorczych na dachach, chodziło głównie o motywację mieszkańców do wyparcia, zlikwidowania tych anten, co zresztą się udało, ale czy na pewno...
Obecnie koszt pakietu podstawowego, wraz z opłatami manipulacyjnymi na poczcie wynosi ponad 11zł/miesięcznie, a oferta tego pakietu ustępuje nawet pakietowi dostępnemu z nadajnika naziemnego jako cyfrowy sygnał telewizji naziemnej, za który przecież nie płacimy, mam na myśli oczywiście ilość programów niekodowanych.
Moja mama jest osobą wierzącą, bardzo zależy jej na Telewizji Trwam, dlatego też dla tej jednej tylko dodatkowej stacji posiada własny talerz za oknem.
Jakież miłe zaskoczenie było kilka miesięcy temu, kiedy kablówka w pakiecie podstawowym dołożyła kilka stacji: Police lokalny, TVN, oraz TRWAM.
Starsi ludzie, tak jak moja mama nie do końca radzą sobie z przełączaniem telewizora to na TV, to na odbiór z anteny satelitarnej, więc pojawienie się tych programów bezpośrednio na kablówce było czymś naprawdę udanym.
Minęły święta, minął Sylwester kablówka zabrała Trwam, pewnie zaraz zabiorą TVN i najlepiej niech wezmą też Policki, bo i tak prócz Diakuna niczego tam nie widać (bez urazy)...
Ponownie Mama i pewnie są inni ludzie starszej daty w Policach, stracili swoją katolicką stację TV, na szczęście Matula ma jeszcze ten swój talerz, więc ogląda znowu swój Trwam i przeklina w swoich modlitwach naszą kablówkę, która w tym momencie postąpiła jak KRRiTV chytrząca miejsca na satelicie dla programów, na których ludziom zależy.
Ciekawi mnie, co takiej umierającej kablówce zależy, aby zabierać ludziom tę odrobinę swojej większej niż darmowa naziemna telewizja oferty?
Jakim cudem oni jeszcze istnieją, mając tak kiepską ofertę, tak zdeformowane proporcje obrazu, pozbawione sygnału stereofonicznego itp. Czy ktoś ogląda ich reklamy, lub jakieś debaty polityczne prowadzone w urzędzie?
Nie mylmy oczywiście kablówki z cyfrowym pakietem Vectra, z dekodera, bo to zupełnie inny właściciel z innymi zasadami podawania ludziom programów, inną jakością i z klasą, mowa o zwykłej, starej kablówce.

7
Tak jak w temacie:
- podczas rozmowy video przez Skype mamy okno naszego rozmówcy, w którym jest mały podgląd naszej kamery (widzimy też siebie), otóż to małe okno wyświetla jakieś ukośne linie zamiast obrazu. Mój rozmówca widzi mnie doskonale, lecz tylko za jego podpowiedzią wiem, czy kamerka "dobrze na mnie patrzy" (w lewo, w prawo itp.). Zmieniałam kamerki na różne inne i za każdym razem jest to samo, odinstalowałam całkowicie Skype usuwając wszelkie dane aplikacji, lecz po ponownej instalacji jest to samo. Sterowniki grafiki mam jak najbardziej aktualne, nie brakuje żadnych innych.
Co mogę jeszcze zrobić, aby to działało tak, jak należy?
Dodam jeszcze, że jest to stary, bardzo kiepski Laptop, ale chyba nie to jest powodem?

8
Trudne tematy / Likwidacja śmietników i nie tylko
« dnia: Marca 02, 2012, 12:37:56  »
Temat jest bardziej obszerny i nie dotyczy w moim przypadku tylko śmietników.
Unijne wymogi, ekologia i inne pierdoły sprawiają, że zarządy naszej gminy redukują ilość śmietników. Nie ważne są często absurdalne tłumaczenia powodów takich decyzji, ale jeśli nie wiadomo o co chodzi....
Jestem niemal pewna, że redukcja ilości śmietników sprawi, że woreczki ze śmieciami pojawiały się będą w najróżniejszych miejscach typu klomby, kubły przy ulicach, gdzieś rzucone w korytarz piwnicy itp.
Mieszkańcy starych bloków borykają się jeszcze z piecami, indywidualne rozwiązania grzewcze sprawiły, że co mieszkanie, to inne rozwiązanie, etażowe opalanie, elektryczne, gazowe itp.
Dlaczego idąc z wymogami unijnymi chociażby A.D.M. nie wymusi montażu miejskiego ogrzewania w naszych starych blokach podobnie jak zrobiły to budynki we wspólnotach mieszkaniowych chociażby na ul. Westerplatte? Oni sobie chwalą podjętą po przemyśleniach taką przesiadkę.
Czy ekologia zezwala na dymienie w środku aglomeracji z kominów, z których wydobywa się często potwornie toksyczny dym?
Czy osoby wynoszące popiół z pieca idąc teraz do znacznie oddalonego śmietnika, bo dotychczasowy przy bloku zostaje likwidowany, nie wpływają na zanieczyszczanie rozwiewanym na wietrze popiołem z wiader?
Czy starsze osoby, mieszkające tu "od zawsze", którym zabiera się wiecznie stojący w stałym miejscu śmietnik pyzytywnie będą wypowiadały się o zarządcy bloków niosąc w styczniu ciężkie wiaderka z popiołem trzy bloki dalej?
Ekologia i wymogi unijne nijak się mają do postępowania władnych naszego miasta, to podobnie jak zaniechanie produkcji rtęciowych termometrów, ale jednoczesny nacisk na wprowadzanie energooszczędne żarówki, pracujące na bazie tlenku rtęci (neon).
Mieszkańcy starych bloków ogólnie chętni są do podłączenia im miejskiego ogrzewania PEC, gdyż po wielu analizach i porównaniach okazuje się to być najbardziej atrakcyjnym rozwiązaniem pod każdym względem, nie tylko finansowym, ale także wygodą nie wymagającą opieki, zanieczyszczania, dymienia itp
Do kogo Poradźcie zwrócić się ze zbiorowym pismem, postulatem, namawiającym do  modernizacji ogrzewania w starym budownictwie?
Czy naprawdę nikomu nie dokucza hałaśliwe przewalanie koksu pod blokiem, niedzielne rąbanie w piwnicy drzewa, dźwiganie wiader z popiołem do śmietnika, brak miejsca w zawalonej opałem piwnicy itp?
Nie proszę o odpowiedzi osób nie mających do czynienia z ogrzewaniem opałowym, gdyż Ci jak wiadomo zawsze będą swój system ogrzewania chwalili, choćby był najbardziej nietrafiony.
Dwudziesty pierwszy wiek, niestety nie trafia pod strzechy, bynajmniej w gminie Police, ale kogo to obchodzi skoro piękne kwietniki na wjeździe do miasta radnym gminy Police nie ukazują szarych kulisów.

9
Książka skarg i zażaleń / Uciążliwa wiadomość na starcie
« dnia: Stycznia 08, 2012, 08:59:17  »
Przy każdym wejściu na forum widzę taką oto wiadomość:

Twoje konto przekroczyło maksymalną ilość nieprzeczytanych postów: 200 Zostały usunięte informacje o nieczytanych postach z wyjątkiem postów napisanych przez ostatnie: 3 dni
Ilość usuniętych nieczytanych postów: 433


Czy nie da się nic zrobić, aby wiadomości tej nie trzeba było za każdym razem omijać?
Ilość odwiedzin forum przez czytelników jest dziś już tak duża, że tego typu wiadomość stała się zawsze obecną uciążliwością.
Jestem czytelniczką niejednego forum, gdzie 200 nowych postów to kwestia dosłownie godziny, więc liczba ta jest zdecydowanie zbyt mała, zresztą wydaje mi się, że wiadomość taka jest całkowicie zbędna.

10
Długa opowieść, ale warta przeczytania.
Mój przyjaciel dokonał zakupu w sklepie JAR, lecz tuż po zapłaceniu kartą dopatrzył się, że produkt nie posiada niezbędnej rzeczy, dokładnie było to kino domowe i brak w nim wyjścia optycznego niezbędnego do podłączenia dekodera satelitarnego, aby mieć prawdziwy dźwięk 5.1.
Sprzedawca, młody łepek nie mający pojęcia o podstawach takich połączeń wpierał mu, jak można w inny, bzdurny sposób dokonać takiego zespolenia, mojemu znajomemu, który połączeniami kablowymi zajmuje się w telewizji :)
Sklep stwierdził, że owszem może zrezygnować z zakupu, ale będzie się musiał pofatygować za parę dni do nich po odbiór pieniędzy, gdy już wpłyną na konto sklepu, w dodatku sklep potrąci sobie prowizję jaką odprowadzić musiał będzie do skarbówki.
Znajomy mój dowiedział się, że istnieje możliwość anulowania zakupu, za pomocą tej samej karty, którą dokonuje się płatności, że jest taka funkcja, sklep oczywiście nie umiał tego dokonać, a właściwie wspomniany wcześniej "doświadczony" sprzedawca, więc w porozumieniu telefonicznym z konsultantem wyciskał na terminalu płatniczym polecane przez doradcę kody, aby wycofać wpłatę.
Udało się.
Minął weekend, z konta na rzecz sklepu pobrano zapłatę za towar, którego nie kupił, poszedł więc do sklepu po odbiór tych pieniędzy. Ponownie młody szczawik za kontuarem wyskoczył jak gumka z majtek, że jeśli dowodu wpłaty nie ma na papierze, podstemplowanej przez bank, to sklep absolutnie nie odda żadnych pieniędzy. Skąd mój przyjaciel miał wziąć papier podstemplowany, mając konto i kartę mBanku, czyli jak wiadomo banku internetowego? Na wydrukowanym potwierdzeniu z banku u dołu strony wyraźnie widnieje klauzulka, że owe pismo w/g paragrafu nie wymaga pieczątek, ani podpisów i jest w pełni wiarygodnym pismem. Szef już tym razem z pewnym niedowierzaniem wyskoczył szybko do swojego banku, aby sprawdzić, czy pieniądze wpłynęły, nie odrazu, ale na drugi dzień dowiedział się, że nie, że pieniądze nawet z banku klienta nie wpłynęły, nie mówiąc o anulacji.
Znajomy dzwonił do swojego banku (mBank) i przełączany od jednego do drugiego tłumaczyć musiał całą historię swojej reklamacji, na co bank stwierdził, że ma miesiąc na realizację zgłoszenia i to od daty, wysłania do klienta emaila z powiadomieniem o przyjęciu reklamacji.
Minął dokładnie miesiąc i nagle na koncie pojawia się jako saldo suma o którą chodzi, lecz przez parę dni wisi jako saldo nie przechodząc do środków dostępnych, dzwoni więc ponownie do mBanku, przechodząc wszystkie oczekiwania na konsultanta, wyciskając numerki na telefonie nawigujące po menu, aby dowiedzieć się, że ma poczekać jeszcze tydzień i jeśli się nic nie zmieni ponownie zadzwonić.
Mija prawie tydzień z banku przychodzi pocztą pismo, w nim koperta i kwestionariusz wymagający wypełnienia, z którego wynikało będzie wyraźnie, jaki powód był reklamacji, do pisma należy dołączyć kopie dowodów, czyli w tym wypadku paragon zakupu i paragon wycofania, bo taki otrzymał w sklepie.
Bank ma następny tydzień na odblokowanie pieniędzy, czyli przerzuceniu ich z salda do środków dostępnych i to tydzień od momentu otrzymania przysłanego kwestionariusza.
Reasumując:
Jeśli komuś przyjdzie zrezygnować z zakupu po wcześniejszej zapłacie za niego kartą płatniczą, to niech lepiej przyjdzie do sklepu i fizycznie odbierze pieniążki, gdy już do nich wpłyną, bo w przeciwnym wypadku ten tak prosty zabieg, banalnie błachy trwa dokładnie dwa miesiące.
Bank oczywiście pieniążki ma u siebie, obraca nimi i czerpie procenty i zrobi wszystko, aby utrudnić klientowi ich podjęcie.

11
Strefa kobiet / Masaż w Policach
« dnia: Października 23, 2011, 22:53:45  »
Gdzie w Policach i za ile można poddać się masażowi, ale nie chodzi tutaj o "głaskanie dziecka po pupci", lecz prawdziwy wycisk "odklejający mięso od kości". Nie jest ważne tak bardzo, czy będzie to mężczyzna, lub kobieta, byleby masażysta znał się na rzeczy.


poprawiłam literówkę

12
Książka skarg i zażaleń / Usunięto niezręczny post
« dnia: Czerwca 24, 2011, 17:57:32  »
Rano napisałam, jak to w lokalu Kebab na ul. PCK w gablocie z surówkami szaleją muchy, a sprzedawczyni, której zwraca się uwagę o tym fakcie nic sobie z tego nie robi, lecz szybko temat usunięto  :lol2:
Czy ludzie nie mają prawa wiedzieć co kupują i co jedzą?

Strony: [1]