Sytuacja jest tragiczna i co do tego nie powinien mieć nikt wątpliwości. Zarówno sytuacja gospodarcza, sytuacja zwiazana z pandemią czy sama sytuacja finansowa Grupy Azoty - co można odczytać z opublikowanego raportu za Q3 2019.
https://zchpolice.grupaazoty.com/upload/4/files/2019/Raport%20Q3.pdfQ4 związku z większą ilością dni wolnych oraz mniejszym popytem będzie jeszcze gorszy. Do tego należy dodać ogromne koszta inwestycji Grupy Azoty Police w Polimery - prawie 2 miliardy złotych w tym większość to środki Grupy Azoty. Jeśli nie daj Boże, epidemia Covid-19 zacznie się rozwijać i Grupa Azoty Police będzie zmuszona zawiesić produkcję to
straty będą liczone w milionach. Ostatnia decyzja zarządu dotycząca wzrostu wynagrodzeń oraz dodatków dla pracowników w obecnych warunkach jest lekkomyślna i może być opłakana w skutkach - co komu po podwyżce jeśli spółka może stracić przez to płynność finansową w najbliższym czasie a co za tym idzie być nie wypłacalna? Wkońcu wypłaty kosztują a sama Grupa Azoty Police zatrudnia ponad 1000 pracowników.
Co do sytuacji gospodarczej - jest
bardzo źle a to dopiero początek. Szpitale już teraz powoli nie dają rady, brakuje im zaopatrzenia a chorzy bądź ludzie przebywający w kwarantannie nie mają odpowiedniej opieki medycznej - a
mamy raptem 150 PRZYPADKÓW! Chyba nie muszę pisać, co będzie w przypadku gdy liczba zarażonych Covid-19 przekroczy 1000. Następna rzecz na jaką należy zwrócić uwagę to, że Grupa Azoty jest spółką skarbu Państwa - co za tym idzie, w przypadku nadchodzącej stagflacji (stagnacja + inflacja) będzie to okres kiedy skarb Państwa zadecyduje które spółki córki ratować a które uzna za nie warte ratowania - to by oznaczało, że Grupa Azoty mogła by być nieszczęśliwcem i zostać sprzedana. Skutkiem tego byłoby opłakane dla większości z pracowników i mieszkańców Polic.
Dlaczego tak uważam? Idą ciężkie czasy, indeksy światowe lecą na łeb na szyje, nasz polski Wig20 z każdą sesją wybija nowe dołki a Grupa Azoty Police... krwawi i to dosłownie, wystarczy spojrzeć na wykres
Takich poziomów
nie było od przeszło 8 lat! To jest kwestia czasu, aż Grupa Azoty Police będzie lecieć jak podczas
kryzysu w 2008r. Tylko, że podczas kryzysu w 2008 roku sytuacja nie była tak dramatyczna jak to jest teraz, niemiecki index Dax otwarcie dzisiaj -11%, SP500 pomimo wczorajszego dodruku
700 miliardów dolarów przez
FED (System Rezerwy Federalnej USA)
-8%! Złoto, uważane przez inwestorów na całym świecie za "safe heaven" podczas kryzysów spada!Ewidentnie da się zauważyć, że ludzie uciekają do gotówki. W ciekawych czasach przyszło nam żyć.
Co mnie jeszcze niepokoi to zachowanie rządów oraz banków w Polsce - planują oni odroczenie spłat kredytów hipotecznych i konsumenckich za co, zapłacimy my wszyscy. W 2013r. na Cyprze, gdy dopadł ich kryzys zapadła decyzja o ratowaniu banków - ludzie zostali obciążeni podatkiem od depozytów - była to jawna grabież obywateli! Ludzie potracili oszczędności z dnia na dzień, niektórzy z nich nawet połowę.
https://ksiegowosc.infor.pl/wiadomosci/140309,Cypr-Podatek-od-depozytow-powyzej-100-tys-euro.htmlW Polsce chyba nie muszę mówic jakie to by miało konsekwencje i ilu z naszych rodaków zostało by bez środków do życia. W 2018 roku rząd przepchnął już ustawę dzięki której
banki w każdej chwili mogą ogłosić upadłość i zarekwirować wszystkie nasze pieniądze! Co prawda, taka sytuacja nie miała jeszcze miejsca względem obywateli, jednakże w zeszłym roku pierwszy raz zastosowano tę ustawę w praktyce a skutkiem była utrata pieniędzy samordządów
https://www.bankier.pl/wiadomosc/Samorzady-stracily-miliony-na-upadku-PBS-7807054.htmlJeśli nie uda się nam opanować epidemii a rząd dalej będzie realizował politykę rozdawnictwa publicznych pieniędzy, może nas czekać powtórka z Grecji tj. limity wypłat z bankomatów.
https://natemat.pl/146945,grecja-zamyka-banki-i-ustanawia-limit-wyplat-z-bankomatow-oszczednosci-grekow-sa-bezpieczneW najgorszym scenariuszu, co mogło by się przełożyć na obecną sytuacje -
ODEJŚCIE OD GOTÓWKI! A pretekstem do tego byłby najprawdopodobniej
COVID-19 (brudne banknoty, zarazki, wirusy blabla...)
Tak więc, zamiast pisać bzdurne posty o podwyżkach, kierowcach to weźcie się za robotę i pracujcie - sytuacja może się diametrialnie zmienić w każdej chwili. Nie korzystajcie z praw do opieki nad dzieckiem jeśli nie musicie, bo może się okazać że, nie będziecie mieli do czego wracać.
Bądźcie gotowi na
czarną godzinę, nie wiadomo kiedy ona wybije ale warto być przygotowanym.