Już trochę pisaliśmy wcześniej o tym, a ja jeszcze długo przed wprowadzeniem tego w życie byłem przeciwnikiem. I jak teraz widać, nie myliłem się, mimo, że byłem krytykowany ciągle przez tych, którym wszystko pasuje.
Każdy normalny człowiek pracujący na pakowni powie Ci, że to niewypał jakich dawno w zakładach nie było, każdy.
Tylko ludzie, którzy nie mają pojęcia o pracy w tym obszarze mogą się nie zgodzić. Poczekajmy jeszcze jak będą straty, bo teraz tego nie widać, każdy na tym ucierpi, nie tylko ludzie z pakowni, którzy w ten sposób nigdy sobie nie zapracują na normalną premie.
A szukanie oszczędności poprzez 2bop, a później dawanie ludziom nadgodziny jest co najmniej idiotyczne. Naprawdę powinien, ktoś za to odpowiedzieć.