Police i okolice > Sprawy bieżące

[Police] ZCH Police

<< < (3482/3929) > >>

Rasowy_Aparatowy:

--- Cytat: Jednorazowy_aparatowy w Maja 21, 2024, 08:25:01 ---Nie wiem czy są czy nie. W każdym razie walczą lepiej o pracowników niż te do których należycie. Ciągle słyszę, że Puławy to lub tamto. W waszych związkach tego nie ma. Kiedy zdacie sobie sprawę, że wszystko ustalane jest na pierwszym spotkaniu a później to już gra marionetek.


Oli widzę, że dla ciebie to jednak interpunkcja jest najważniejsza a nie los waszego zakładu.

--- Koniec cytatu ---
Nie są poza zakładem i żrą się między sobą lepiej niż nasze swego czasu :D wszędzie dobrze gdzie nas nie ma. Ale fakt, że wydają się trochę bardziej skuteczne niż polickie i trochę mniej się piernicza w tańcu, podstawiają taczkę pod zakład i ogień.

Ktoś ukradł ta taczkę ale to nic

Stary aparatowy:
A czy ktoś z Was oglądał ten odcinek "Mafia tarnowska" - reportaż "Superwizjera", jeśli nie to dzisiaj o 23:40 jest powtórka na TVN

A tak apropos ponoć dziś były rozmowy związków :) 
Ktoś coś wie czy jak zawsze związki siedzą cicho ?? ;)

oli:
rasowy to nie jest interpunkcja ,a zwykły babol ortograficzny już więcej nie będę się czepiał to był tylko żart, lepiej oglądać obiektywną tvn też żart
Post Merge: [time]Maja 21, 2024, 23:33:33 [/time]faktycznie to forum powinno być o zch police a ja tu pierdoły wypisuję
Post Merge: Maja 22, 2024, 00:54:39 rasowy to było do jednorazowego

Arkona:
Związki Zawodowe miały swój wkład w wiele spraw w Zakładzie to trzeba przyznać. Ja osobiście mam wielki żal o jedną tylko sprawę. Że w czasach, kiedy było naprawdę dobrze i szło to osiągnąć, nie walczyły o stażowe. Doprowadzająć teraz do sytuacji, w której zastanawiam się czy się nie zwolnić po 17 latach pracy. Jakoś mnie coś w środku zżera, kiedy widzę jak przychodzi młody i ma stawkę taką jak ja i on jeszcze narzeka, że mało płacą.

Rasowy_Aparatowy:

--- Cytat: Arkona w Maja 22, 2024, 08:42:53 ---Związki Zawodowe miały swój wkład w wiele spraw w Zakładzie to trzeba przyznać. Ja osobiście mam wielki żal o jedną tylko sprawę. Że w czasach, kiedy było naprawdę dobrze i szło to osiągnąć, nie walczyły o stażowe. Doprowadzająć teraz do sytuacji, w której zastanawiam się czy się nie zwolnić po 17 latach pracy. Jakoś mnie coś w środku zżera, kiedy widzę jak przychodzi młody i ma stawkę taką jak ja i on jeszcze narzeka, że mało płacą.

--- Koniec cytatu ---
Fakt, że stawki się zaczęły wyrównywać dosyć dawno i to nie jest spoko. Ale z drugiej strony jakby wywalczyli stażowe X lat temu to teraz by trzeba było zabierać bo nie ma kasy xD bardziej bym miał pretensje zarówno do zarzadow jak i związków, że jak były lata prosperity to nie inwestowano w zakład. W remonty, w nowe technologie itd. Skończymy jak branża węglowa która przejadła wszystkie zyski i teraz jest tragedia

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej