Pracując zaledwie kilka lat w Zch Police, mogę śmiało stwierdzić, że mnie nie stać "na życie". Nie wiem czy niektórzy wypowiadający się tutaj ludzie nie znają realiów zarobków pracowników bez 20-30letniego stażu, czy też nie mają świadomości ile kosztuje życie codzienne , jeżeli Tatuś czy Mamusia nie dali nowego mieszkania, auta, czy tapczanu do pokoju. A pracuje, bo mam nadzieję, na te godne zarobki, bo mam nadzieję, że systematyczność, uczciwość pojętność instalacji zaowocują uczciwym jak na te warunki wynagrodzeniem. Tylko ile, można żyć nadzieją.