i jak? jeździcie? ciągle jeżdzę ze Szczecinem, ale ze swoimi z Polic też chętnie bym śmignął parę kilometrów. moj ostatni rekord z soboty to 191 km w siodełku, lecz spokojnie, bo zrobione w ciągu 12 godzin, z wieloma przerwami na zwiedzanie i odpoczynek, ale przyznaję że na powrocie już spuchłem :lol2: