Rozumiem Cię Wojtku, ale nie do końca się zgadzam.
Droga parlamentarna K. Zaremby (nawiasem mówiąc "Zaremba" nie "Zaręba" to dowód na wielkopolskie korzenie rodziny) była dosyć zawiła i obarczona trudnościami w związku z poszukiwaniem właściwego miejsca. By może właśnie je znalazł i teraz będzie rzetelnie działał. Trzeba posłuchać przed osądzeniem.
Nie uprawiam tu propagandy "prozarembowej", niemniej osobiście nie wykreśliłem Senatora z grona osób branych przeze mnie pod uwagę. Rodzina jest znana, dziad zasłużony (dobrze, "komunista", ale co z tego?), ojciec (też Piotr) interesujący, a do tego fachowiec (nawet jeśli nieco ekscentryczny), syn-wnuk również ma swoje zasługi. Szczególnie wobec Polic, bo zwrócił uwagę na nieprawidłowości w zarządzaniu Zakładami i przyczynił się do kontroli NIK. Zatem jest wart uwagi.
Inna sprawa, że na szczecińsko-polickim rynku politycznym (odrębny okręg wyborczy) pojawiły się kolejne ciekawe nazwiska wśród kandydatów na senatorów. Pierwsze to oczywiście prof. Stanisław Flejterski, znany ekonomista i specjalista od spraw finansowych. Startuje z listy SLD, postać znana, zasłużona, aktywny członek Lions Club, obiektywnie mądra osoba.
I wreszcie - najprawdopodobniej - Norbert Obrycki z PO. Też ciekawa osobowość i też człowiek wielkich umiejętności oraz niemałych zasług. Również wart "rozpatrzenia".
Sumując, przy pewnym luksusie stwarzanym przez wybory bezpośrednie, można wspomniane kandydatury rozważyć. Zaremba - Flejterski - Obrycki. Komu bliżej, niech głosuje na "swego". I dlatego żałuję, że za późno powiadomiony nie byłem na spotkaniu.
Ponieważ już otrzymałem telefon od Władz PiS z wyrazami ubolewania - uważam, że nie ma sprawy. Dziękuję i jeśli ktoś coś napisze o programie - chętnie zamieszczę na dostępnych mi łamach.
Pozdrowienia dla Wszystkich, dla Ciebie Wojtku szczególnie.
PS Brakuje mi "do kompletu" Andrzeja Durki z PSL. Gdyby kandydował - niejeden wyborca miałby poważny dylemat kogo wybrać. Pan Andrzej to również wyjątkowy człowiek.