Witam.
Sprawdziłem dokładnie wszelkie okoliczności zwiazane ze sprawą.
Wniosek taryfowy ze ZWiK wpłynął do Urzedu Miejskiego w dniu 18.10.2010 z okreslonym terminem obowiązywania od 1 stycznia 2011. Policzę natychmiast, że 45 dni upływało 2 grudnia 2010.
Pamietajmy, że w myśl przepisów Rada Gminy podejmuje uchwałę o:zatwierdzeniu taryf lub o odmowie zatwierdzenia taryf jezeli uzna, że zostały one sporządzone niezgodnie z prawem(art. 24 pkt5 ustawy)
Pamiętajmy również, że ZWiK przedstawia wniosek taryfowy Burmistrzowi wraz ze szczegółowa kalkulacją oraz planem inwestycyjnym. Burmistrz sprawdza przedstawiony wniosek pod kątem zgodności z przepisami ustawy oraz weryfikuje przedstawione koszty pod kątem ich celowości.
Pani Gminko, jak sądzę, wie Pani jak wygląda taki wniosek taryfowy i plan inwestycyjny. Zawiera spora ilość szczegółowych wyliczeń księgowych oraz porównania do roku minonego pod względem kosztów zakładu. Jednym słowem, nie jest to dokument, który da się ocenić w krótkim czasie. Pomiędzy 18 paxdziernika, a 10 listopada(dzień zakończenia kadencji "starej" Rady Miejskiej) Burmistrz miusiałby dokonać oceny wniosku taryfowego, przygotować i przedstawić Radzie(z zachowaniem statutowych terminów 14 dni przed sesją) projekt uchwały zatwierdzającej taryfy.
I tu pojawia się opinia branżowa, o której wspominałem. Chodzi o opinię Izby Gospodarczej Wodociagi Polskie, która w swoich zeszytach zawarła opinię prawną o tym, by w związku z kalendarzem wyborczym wprowadzac nowe taryfy w trybie okreslonym art. 24 pkt. 8. czyli bez uchwał rad gminnych.
Na koniec jeszcze o faktycznej roli Rady Miejskiej w procesie zatwierdzania taryfy(to, o czym wspominał Wykidajło).
Rola Rady Miejskiej sprowadza się stwierdzenia, czy taryfy zostały skalkulowane zgodnie z przepisami ustawy. Jezeli tak stwierdzi - musi zatwierdzić taryfę. Odmowa zatwierdzenia taryfy może nastapić TYLKO w przypadku stwierdzenia, że taryfa została skalkulowana niezgodnie z przepisami. mozliwość wystapienia takich przypadków jest niewielka, bo przeciez wcześniej wnisek taryfowy jest badany przez burmistrza i dopiero po zbadaniu burmistrz przedkłada projekt uchwały o zatwierdzeniu taryf. Dodatkowo, taka uchwała o odmowie jest badana przez organy nadzoru(Wojewoda), który sprawdza czy Rada nie popełniła błędu wskazując na "nieprzepisowość" wniosku taryfowego i w razie takiego stwierdzenia uchyla uchwałę, a taryfa wchodzi w zycie.
Znamienny tez jest wspomniany wyżej art.24 pkt 8, który mowi, ze gdy Rada Miejska nie podejmie stosownej uchwały, taryfa(jezeli jest sporzadzona zgodnie z przepisami co bada burmistrz) i tak wchodzi w zycie po upływie 70 dni od daty złozenia wniosku taryfowego przez ZWiK.
Zdaję sobie sprawę z zawiłości moich wywodów ale Pani Gminka poprosiła o oparcie się na przepisach i procedurach wiec ta zawiłość musiała się tu pojawić.
Pozdrawiam
Grzegorz Ufniarz